Historia polskich ogniw i baterii suchych

Elektronika retro

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Został jeden kartonik.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Proszę zwrócić uwagę, że baterię R20 (naklejka na str. 2) wyprodukowano w ramach kooperacji w Starogardzie Gdańskim (Elektron).
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

wczesne logo Daimona z 1924.jpg
Nazwa DAIMON pojawiła się w 1901 roku. Była to firma niemiecka Elektrotechnische Fabrik Schmidt & Co. W 1923 roku otworzyła swoją filię w Gdańsku (powyżej wczesne logo firmy z 1924 roku).
Daimon rysunek fabryki w Starogardzie.jpg
Wielki kryzys nie ominął fabryki i w 1927 roku znalazła się na skraju bankructwa. Wtedy doszło do jej przejęcia przez potężną, angielską firmę Ever Ready Company Ltd. (Schmidt uratował 1/3 udziałów). I to właśnie ten prężny koncern przejął zakład w Gdańsku. W 1931 roku doszło do rozbudowy fabryki i otwarcia filii w Starogardzie. Formalnie, „na papierze” były to dwa niezależne zakłady ale chodziło tylko o ominięcie prawa w zakresie ceł. Pod koniec lat trzydziestych Daimon stał się drugim co do wielkości, po Centrze, producentem ogniw i baterii w Polsce. Pełna nazwa fabryki to DAIMON Polska Fabryka Ogniw i Bateryj Sp. z o. o. (powyżej rycina przedstawiająca fabrykę w Starogardzie).
W czasie wojny oba zakłady zostały objęte niemieckim zarządem komisarycznym. Ich dyrektorem został dr Curt Kaettel a nazywały się odpowiednio Fabrik Elektrotechnischer Apparate G.m.b.H. Danzig (przywrócono pierwszą nazwę fabryki) oraz Batterie und Elementefabrik G.m.b.H. Pr. Stargard. Należy wspomnieć o udokumentowanym wykorzystywaniu niewolniczej pracy robotników przymusowych III Rzeszy w zakładzie w Gdańsku. Po wojnie zakład przestał istnieć. Dziś nie ma już po nim śladu. Budynki wyburzono a na ich miejscu powstał market. Los dla zakładu w Starogardzie był łaskawszy. Fabrykę odbudowano i zmieniono szyld: początkowo na Zakłady Wytwórcze Ogniw i Baterii K11 a na początku lat pięćdziesiątych dodano nazwę własną ELEKTRON.
Poniżej kilka przedwojennych reklam.
W następnych postach zaprezentuję kilka ciekawych baterii Daimona i Elektrona z mojej kolekcji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
staku
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 954
Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
Lokalizacja: Nad Sanem

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: staku »

Takie zdjątko znalazłem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Dziękuję za wzbogacenie wątku. A teraz, zgodnie z zapowiedzią, kilka przykładów produkcji przedwojennego Daimona.
[Z54] Daimon 2R10 przedw.jpg
Bateria 3V nr 270 (odpowiednik dzisiejszej 2R10). Produkcja Daimon Starogard.
[Z45] Daimon.jpg
Bateria płaska 4,5V firmy Daimon z zakładu w Gdańsku.
[Z48] Daimon Starogard.jpg
Bateria płaska 4,5V firmy Daimon z zakładu w Starogardzie. Tzw. „dynamówka”. Posiadała trochę lepsze właściwości od „czerwonej”, pokazanej wyżej.
[Z55] Daimon anodowa.jpg
Bateria anodowo - żarzeniowa nr 332. Produkcja Daimon Starogard. Wymiary: 275 x 160 x 75.
I, jak zwykle, odrestaurowane naklejki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Kończąc temat Daimona należy dodać, że tuż przed końcem wojny Niemcy wywieźli z fabryki wszystkie maszyny. Przejęli je później ich właściciele, Anglicy. Ocalałe maszyny z oddziału gdańskiego przewieziono do Starogardu (późniejszego Elektrona) i do Wrocławia (tworząc firmę Volta).
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Zakłady Elektron [K-11] powstały na terenie starogardzkiego Daimona. Tuż przed końcem wojny Niemcy wywieźli z fabryki wszystkie maszyny. Przejęli je później ich właściciele, Anglicy. Ocalałe maszyny z oddziału gdańskiego przewieziono do Starogardu i do Wrocławia (dla nowo powstającej Volty).
Poniżej chronologiczny przegląd wyrobów.
03 K11 ZWOiB 1946.jpg
Bateria płaska 4,5V firmy K11 (Elektron) z 1946 roku. Symbol zakładu na naklejce, świadomie lub nie, napisany błędnie. . Białe zygzaki na czerwonym tle nawiązują do stylistyki używanej przez firmę Daimon, na której gruzach powstał Elektron.
01 ZWOiB 3V.jpg
Bateria 3V firmy K-11 (Elektron) z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych.
02 ZWOiB 1V5.jpg
Ogniwo 1,5V (wielkość R20) z 1953 roku.
[Z15] ZWOiB 1V5 atrapa.jpg
Atrapa reklamowa ogniwa 1,5V (wielkość R20) firmy K-11 (Elektron). Wypełnienie stanowi walec drewniany. Na naklejce symbol fabryki jest napisany błędnie (K-71). Albo błąd drukarski albo świadoma dezinformacja. Wszak zimna wojna była wtedy w pełnym rozkwicie.
04 Elektron 3V 1960.jpg
Bateria 3V firmy Elektron z 1960 roku. Znak graficzny w postaci sześciokąta, to nawiązanie do tradycji Daimona. To ostatnia seria baterii tej firmy, która do tego nawiązywała.
06 Elektron R20 1965.jpg
Ogniwo 1,5V (R20) firmy Elektron z 1965 roku.
05 Elektron 5R10.jpg
Bateria 5R10 o napięciu 7,5V firmy Elektron z 1963 roku. Wyprodukowano ją do zasilania odbiornika tranzystorowego „Czar”. Na naklejce widnieje jubileuszowy emblemat związany z trzydziestoleciem istnienia firmy (w 1931 roku powstała filia Daimona w Starogardzie).
[Z22] Elektron 6V.jpg
Bateria 4R20-5 firmy Elektron o napięciu 6V z 1970 roku. Przeznaczona głównie do zasilania lampowych odbiorników bateryjnych (np. Malwa). To największa bateria o takim napięciu. Waży 2kg. Wymiary: 222 x 65 x 103.
[Z23] Elektron Kasia.jpg
Bateria 5R20-3 firmy Elektron o napięciu 7,5V o dużej pojemności (zawiera aż 15 ogniw R20), z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Wymiary: 175 x 105 x 72. Dedykowana latarce o nazwie „Kasia”.
[Z57] Gold Flash 3R12 1991 .jpg
Bateria 3R12 firmy Elektron z 1991 roku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Na zamknięcie tematu kilka naklejek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Zakłady Przemysłowe TĘCZA Sp. z o. o. Zakład Baterii (tak firma nazywała się tuż przed nacjonalizacją) powstały w 1920 roku w Krakowie. Aleksander Mandelbaum zbudował ją na terenie swojej pralni i farbiarni o tej samej nazwie.
notatka.jpg
Na wystawie w Krakowie w 1927 roku firma odniosła sukces pokazując baterię „Wieczna”, o czym mówi notatka w tygodniku „Radjo”. Na przełomie lat 1930/1931 firma nie wytrzymała światowego kryzysu i zbankrutowała. Na szczęście podniosła się i w 1932 roku wznowiła produkcję. Za sprawą świetnego chemika dr Raula Szynagla nastąpił przełom w jakości produkowanych baterii. Firma rozwinęła się i stała istotnym producentem na rynku krajowym. Fabryka używała różnych marek (najdłużej nazwy BŁYSK).
[Z2e]Błysk Piccolo.jpg
By nie pozostawać w tyle, podobnie jak Centra i Tytan, wprowadziła do produkcji miniaturową baterię płaską, która z łatwo montowaną żaróweczką tworzyła zgrabną latarkę Piccolo.
nacjonalizacja Tęczy.jpg
Po wojnie Dekret Bieruta w 1950 roku położył kres jej istnieniu o czy informował Monitor Polski. Zajęte maszyny trafiły do wrocławskiej Volty. Kilka lat temu budynki pralni i wytwórni baterii przy ulicy Czarnowiejskiej zostały wyburzone.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Historię fabryk przedwojennych zamykam przeglądem reklam prasowych, jedynym jak dotąd śladem ich istnienia...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

VOLTA (K-10) powstała po wojnie we Wrocławiu na terenie małej, poniemieckiej wytwórni baterii i ogniw powiększonej o przyległe tereny. Maszyny sprowadzono z krakowskiej Tęczy, Volty z Tarnowskich Gór i z gdańskiego Daimona. W Volcie produkowano szeroki asortyment baterii ale głównie ogniwa teletechniczne. Poniżej kilka odmian i naklejki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

... i pozostałe naklejki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1239
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych

Post autor: Waldemar D. »

Jeszcze jedno przeoczone ogniwo ale bardzo ciekawe. Obchodząc 35 lat istnienia, nawiązano do powstania w 1929 roku firmy - imienniczki z Tarnowskich Gór.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.