Historia polskich ogniw i baterii suchych
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Został jeden kartonik.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Proszę zwrócić uwagę, że baterię R20 (naklejka na str. 2) wyprodukowano w ramach kooperacji w Starogardzie Gdańskim (Elektron).
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
W czasie wojny oba zakłady zostały objęte niemieckim zarządem komisarycznym. Ich dyrektorem został dr Curt Kaettel a nazywały się odpowiednio Fabrik Elektrotechnischer Apparate G.m.b.H. Danzig (przywrócono pierwszą nazwę fabryki) oraz Batterie und Elementefabrik G.m.b.H. Pr. Stargard. Należy wspomnieć o udokumentowanym wykorzystywaniu niewolniczej pracy robotników przymusowych III Rzeszy w zakładzie w Gdańsku. Po wojnie zakład przestał istnieć. Dziś nie ma już po nim śladu. Budynki wyburzono a na ich miejscu powstał market. Los dla zakładu w Starogardzie był łaskawszy. Fabrykę odbudowano i zmieniono szyld: początkowo na Zakłady Wytwórcze Ogniw i Baterii K11 a na początku lat pięćdziesiątych dodano nazwę własną ELEKTRON.
Poniżej kilka przedwojennych reklam.
W następnych postach zaprezentuję kilka ciekawych baterii Daimona i Elektrona z mojej kolekcji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 954
- Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
- Lokalizacja: Nad Sanem
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Takie zdjątko znalazłem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Dziękuję za wzbogacenie wątku. A teraz, zgodnie z zapowiedzią, kilka przykładów produkcji przedwojennego Daimona.
I, jak zwykle, odrestaurowane naklejki.
Bateria 3V nr 270 (odpowiednik dzisiejszej 2R10). Produkcja Daimon Starogard. Bateria płaska 4,5V firmy Daimon z zakładu w Gdańsku. Bateria płaska 4,5V firmy Daimon z zakładu w Starogardzie. Tzw. „dynamówka”. Posiadała trochę lepsze właściwości od „czerwonej”, pokazanej wyżej. Bateria anodowo - żarzeniowa nr 332. Produkcja Daimon Starogard. Wymiary: 275 x 160 x 75.I, jak zwykle, odrestaurowane naklejki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Kończąc temat Daimona należy dodać, że tuż przed końcem wojny Niemcy wywieźli z fabryki wszystkie maszyny. Przejęli je później ich właściciele, Anglicy. Ocalałe maszyny z oddziału gdańskiego przewieziono do Starogardu (późniejszego Elektrona) i do Wrocławia (tworząc firmę Volta).
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Zakłady Elektron [K-11] powstały na terenie starogardzkiego Daimona. Tuż przed końcem wojny Niemcy wywieźli z fabryki wszystkie maszyny. Przejęli je później ich właściciele, Anglicy. Ocalałe maszyny z oddziału gdańskiego przewieziono do Starogardu i do Wrocławia (dla nowo powstającej Volty).
Poniżej chronologiczny przegląd wyrobów. Bateria płaska 4,5V firmy K11 (Elektron) z 1946 roku. Symbol zakładu na naklejce, świadomie lub nie, napisany błędnie. . Białe zygzaki na czerwonym tle nawiązują do stylistyki używanej przez firmę Daimon, na której gruzach powstał Elektron. Bateria 3V firmy K-11 (Elektron) z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Ogniwo 1,5V (wielkość R20) z 1953 roku. Atrapa reklamowa ogniwa 1,5V (wielkość R20) firmy K-11 (Elektron). Wypełnienie stanowi walec drewniany. Na naklejce symbol fabryki jest napisany błędnie (K-71). Albo błąd drukarski albo świadoma dezinformacja. Wszak zimna wojna była wtedy w pełnym rozkwicie. Bateria 3V firmy Elektron z 1960 roku. Znak graficzny w postaci sześciokąta, to nawiązanie do tradycji Daimona. To ostatnia seria baterii tej firmy, która do tego nawiązywała. Ogniwo 1,5V (R20) firmy Elektron z 1965 roku. Bateria 5R10 o napięciu 7,5V firmy Elektron z 1963 roku. Wyprodukowano ją do zasilania odbiornika tranzystorowego „Czar”. Na naklejce widnieje jubileuszowy emblemat związany z trzydziestoleciem istnienia firmy (w 1931 roku powstała filia Daimona w Starogardzie). Bateria 4R20-5 firmy Elektron o napięciu 6V z 1970 roku. Przeznaczona głównie do zasilania lampowych odbiorników bateryjnych (np. Malwa). To największa bateria o takim napięciu. Waży 2kg. Wymiary: 222 x 65 x 103. Bateria 5R20-3 firmy Elektron o napięciu 7,5V o dużej pojemności (zawiera aż 15 ogniw R20), z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Wymiary: 175 x 105 x 72. Dedykowana latarce o nazwie „Kasia”. Bateria 3R12 firmy Elektron z 1991 roku.
Poniżej chronologiczny przegląd wyrobów. Bateria płaska 4,5V firmy K11 (Elektron) z 1946 roku. Symbol zakładu na naklejce, świadomie lub nie, napisany błędnie. . Białe zygzaki na czerwonym tle nawiązują do stylistyki używanej przez firmę Daimon, na której gruzach powstał Elektron. Bateria 3V firmy K-11 (Elektron) z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Ogniwo 1,5V (wielkość R20) z 1953 roku. Atrapa reklamowa ogniwa 1,5V (wielkość R20) firmy K-11 (Elektron). Wypełnienie stanowi walec drewniany. Na naklejce symbol fabryki jest napisany błędnie (K-71). Albo błąd drukarski albo świadoma dezinformacja. Wszak zimna wojna była wtedy w pełnym rozkwicie. Bateria 3V firmy Elektron z 1960 roku. Znak graficzny w postaci sześciokąta, to nawiązanie do tradycji Daimona. To ostatnia seria baterii tej firmy, która do tego nawiązywała. Ogniwo 1,5V (R20) firmy Elektron z 1965 roku. Bateria 5R10 o napięciu 7,5V firmy Elektron z 1963 roku. Wyprodukowano ją do zasilania odbiornika tranzystorowego „Czar”. Na naklejce widnieje jubileuszowy emblemat związany z trzydziestoleciem istnienia firmy (w 1931 roku powstała filia Daimona w Starogardzie). Bateria 4R20-5 firmy Elektron o napięciu 6V z 1970 roku. Przeznaczona głównie do zasilania lampowych odbiorników bateryjnych (np. Malwa). To największa bateria o takim napięciu. Waży 2kg. Wymiary: 222 x 65 x 103. Bateria 5R20-3 firmy Elektron o napięciu 7,5V o dużej pojemności (zawiera aż 15 ogniw R20), z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Wymiary: 175 x 105 x 72. Dedykowana latarce o nazwie „Kasia”. Bateria 3R12 firmy Elektron z 1991 roku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1234
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Historia polskich ogniw i baterii suchych
Na zamknięcie tematu kilka naklejek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.