detefon
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: detefon
Kryształek jest tam detektorem, możesz użyć dowolnej diody (najlepiej germanowej), choć lepiej 'właściwy' kryształek. A nie prościej jest kupić na Allegro gotowy Detefon?widmo1984 pisze:Czy w dzisiajszych czasach jest możliwość żbudowania sprawnego detefonu, jaką rolę pełnil tam kryształek i czym można by było go zastąpic, czy może ktoś podją sie takiego wyczynu ??
-
- 500...624 posty
- Posty: 574
- Rejestracja: pn, 28 marca 2005, 11:40
- Lokalizacja: Starachowice
-
- 625...1249 postów
- Posty: 703
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3004
- Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1182
- Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
- Lokalizacja: 83-200
Jeszcze tuż po II wojnie światowej korzystano z kryształków, nie znając podstaw teoretycznych zjawiska półprzewodnikowego. O złączu p-n i domieszkowaniu w podręcznikach fizyki zaczęto pisać trochę później. Miałem kiedyś książkę "Odbiorniki detektorowe" z lat 40. albo 50. (z "Biblioteczki Radioamatora") i właśnie pisali tam, że nie wiadomo dlaczego "to" działa. Była hipoteza, że może tworzy się jakaś półprzepuszczalna warstewka wilgoci, czy coś takiego. Pewno macie tą książkę w swoich zbiorach, była bardzo popularna. To w niej był opis radia detektorowego w kształcie puszki z nawiniętymi na zewnątrz zwojami i dwoma suwaczkami przesuwanymi z góry na dół.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
W detektorach to i owszem, ale w innych rozwiazaniach diody germanowe to paskudztwo - ostatnio wymieniłem cztery diody w prostowniku (zasilanie +40V), w generatorze G502 na krzemowe - na zakresie x100 to sinusoida latała prawie o działkę - dołożyłem jeszcze stabilizator 40V (kombinowany) i uzyskałem generator stabilnosci PW-11 - generalnie elementy germanowe są bardzo wrażliwe na temperaturę, wszelkiego rodzaju przekroczenia parametrów, etc.staszeks pisze: Diody DOG czy DG to też retro
Ale do detektorów chyba nic lepszego nie wymyślono - najlepsza galena nie ma co konkurować nawet z byle jaka diodą germanową (przynajmniej moim zdaniem) - pomijam walor estetyczno-kolekcjonerski...
IdeL
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1302
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Właściwie to jakie napięcie przewodzenia ma taki detektor z galeny?IdeL pisze: Ale do detektorów chyba nic lepszego nie wymyślono - najlepsza galena nie ma co konkurować nawet z byle jaka diodą germanową (przynajmniej moim zdaniem) - pomijam walor estetyczno-kolekcjonerski...
Zmierzył bym sam, ale kolekcja minerałów leży spakowana u babci.
Dodam jeszcze, że kiedyś bawiłem się z kryszkałem pirytu i to na prawdę prostowało prąd

-
- 625...1249 postów
- Posty: 748
- Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
- Lokalizacja: Gdynia
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan