Planuję wykonać układ do prostowania prądu żarzenia wzorując się na schemacie Aren'a van Waarde. Jednakże użyty tam stabilizator nie należy do tanich, więc chciałbym zapytać szanownych kolegów czym ewentualnie mógłbym zastąpić stabilizator LT1084CP? Che zasilać żarzenie dwóch ECL86 (na żarzenie biorą koło 1,5 A) Zastanawia mnie również czy kondensator C10 musi być taki pojemny w moim przypadku?
Opis elementów układu:
P2 - 1k trimpot
R10,R11 - 180 Ohm, 0.25 Wat
C10 - 22000 uF, 25 V
C11 - 10 uF, 63 V
C12 - 100 uF, 35 V
W takim razie muszę przetrzepać stare zasilacze komputerowe Czy ktoś mógłby wrzucić schemacik jak to rozwiązać bo przyznam w kwestii stabilizacji napięcia jestem zielony Czy przy tym układzie 9V na wyjściu trafa będzie ok?
W zasilaczach komputerowych tego nie ma, bardziej stare płyty główne czy stare karty graficzne - były 1084 i 1085 (jaki prąd i napięcie - sprawdź w danych katalogowych, schemat połączenia też tam jest). LM317 siedziały za to w tv i monitorach. Układ połączeń ten sam.
Ja bym się zastanowił nad sensem tej stabilizacji. 9V na wyjściu trafa da po wyprostowaniu ok 12,7V. 12,7-6,3 = 6,4V Pomnożone przez 1,5A daje to 10W niepotrzebnego ciepła wydzielanego na radiatorze. No chyba że masz tylko trafo na 9V a nie na 6.3.
Właśnie jestem w trakcie projektowania trafa - chce zrobić prostownik do anodowego na lampie i pomyślałem ze jak już tak udziwniam to też wstawię stabilizator żarzenia
Beier pisze:Właśnie jestem w trakcie projektowania trafa - chce zrobić prostownik do anodowego na lampie i pomyślałem ze jak już tak udziwniam to też wstawię stabilizator żarzenia
Tylko, że to udziwnienie niepotrzebnie zwiększa koszty, zużycie energii, i wydzielanie ciepła.
Gdzieś czytałem że stabilizacja żarzenia to jest gra warta świeczki, więc jestem zdecydowany na jej wykonanie To tak samo jak z prostownikiem lampowym do anodowego - w obecnym układzie mam prostownik na kości krzemowej i filtrem RC ale chce sprobować czegoś klasycznego czyli duodioda próżniowa i dławik - najszybciej uczę się w praktyce i nie lubię poprzestawać na najprostszych rozwiązaniach. Żarzenie bez stabilizacji również jest obecnie w moim wzmacniaczu, więc teraz chce spróbować ze stabilizacją
Do żarzenia lamp o poborze prądu <= 1A znakomicie sprawdza mi się stabilizator LM2941. W filtrze za prostownikiem używam 2xC=2200uF/10V Low ESR oraz dławik 54mH. Diody w prostowniku oczywiście o małym napięciu przewodzenia. Wystarcza transformator o napięciu nie większym niż 7.2 V. Efektywny to stabilizator, nie grzeje się bardzo i sprawdzony w bojach. Polecam.
Nie wystarczy te 9V wyprostować, przefiltrować i podać na grzejniki połączone szeregowo?
Nie wiem jaki sens ma dodatkowa stabilizacja w przypadku lamp ECL. Już samo prostowanie jest w większości przypadków zbędne.