Zasilacz wysokiego napięcia

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
MKramer
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 350
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 19:13
Lokalizacja: Wieliszew

Post autor: MKramer »

Cirrostrato - nie przekręcaj! :-)
Chciałem dostać ogólną opinię na temat mierników lamp z za Oceanu.
Innymi słowy - czy warto stamtąd sprowadzać.
Pozdrawiam
Mariusz Kram
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

bit pisze:Chodzi mi o schemat takiego zasilacza jak w temacie, (oraz w postach które pisałęm poniżej) a czy będzie to duża czy małą wydajność prądowa to już zostanie skorygowane przeze mnie później. Po co Ci konkretne wartości co do np. wydajności prądowej, jeśli nie masz takiego schematu na jakąkolwiek wartość wydajności prądowej, dużą czy małą, to to żę Ci podam jakąś wartość nic nie zmieni.
I to mnie urzekło :D
Z natury szanuję wszelkie skrajne postawy i zjawiska...
Posiadam taki zasilacz i mogę Ci go sprzedać :)
Ale żeby pozbyć się ewentualnych wyrzutów sumienia ;) mam pewien warunek :)
Jeśli jesteś zainteresowany zakupem musisz poprawnie odpowiedzieć na dwa pytania:
1. Dlaczego urządzenie pokazane na fotografii x1.jpg ma taki a nie inny kształt obudowy ?
2. Przyłożenie jakiego napięcia powoduje powstanie przedstawionego na fot wn1.jpg wyładowania ?
( Tu możesz się pomylić nawet o 100%;)... No powiedzmy 50 ;) )
Co do zasilacza, to zapewniam, że będziesz mógł sobie "skorygować" wydajność prądową i napięcie w dosyć dużych granicach :)
Krótko mówiąc, będziesz z niego zadowolony... ( Krótko ;) )
Musze się tylko zastanowić nad ceną...
macska pisze:Alez Pan delikatny!
Tu chodzi o ludzkie zycie!
A ile może być warte życie ludzkie ? ;)
Pozdrawiam Marek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Hehe, kiedyś (bardzo dawno temu) chciałem sobie zrobić taki "diwajs", ale jakoś nie miał ochoty działać. Coś tam się ładowało, ale o żadnej sensownej iskrze nie było mowy, a już na pewno nie takiej jak na zdjęciu.
Chyba jednak coś skopałem. Jaka jest wysokość kolumny w Twoim?
alpher
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 456
Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
Lokalizacja: Mississauga

Post autor: alpher »

Hehe, tez sie tak kiedys bawilem, recepta jest prosta:
zaopatrz sie w 8 identycznych transformatorow sieciwych o napieciu jakies
28~30V na wtornym.
Laczysz wtorne uzwojenia w szereg i podajesz na nie siec 230V, teraz
metoda prob i bledow :!: :!: :D laczysz pierwotne rowniez w szereg.
Jak przezyjesz i polaczysz wszystkie odpowiednio to
VOILLA masz 1800Vac na szeregowo polaczonych pierwotnych.
Teraz dioda prostownicza (np z mikrofali) i jedziemy :D :D

ps. nie polecam tego sposobu przy wiekszych trafo , max 30VA kazde a
i to potrafi zrobic krzywde.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

alpher pisze:Hehe, tez sie tak kiedys bawilem, recepta jest prosta:
zaopatrz sie w 8 identycznych transformatorow sieciwych o napieciu jakies
28~30V na wtornym.
Laczysz wtorne uzwojenia w szereg i podajesz na nie siec 230V, teraz
metoda prob i bledow :!: :!: :D laczysz pierwotne rowniez w szereg.
Jak przezyjesz i polaczysz wszystkie odpowiednio to
VOILLA masz 1800Vac na szeregowo polaczonych pierwotnych.
Teraz dioda prostownicza (np z mikrofali) i jedziemy :D :D

ps. nie polecam tego sposobu przy wiekszych trafo , max 30VA kazde a
i to potrafi zrobic krzywde.
Jasne,
A znasz taki parametr, jak wytrzymałość izolacji na przebicie? :?

Ja oczywiście mówiłem o zabawce takiej, jak na zdjęciach, której nazwy nie zdradzam, aby Bit mógł odpowiedzieć na zagadki Marka :)
alpher
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 456
Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
Lokalizacja: Mississauga

Post autor: alpher »

Piotr pisze:
alpher pisze:Hehe, tez sie tak kiedys bawilem, recepta jest prosta:
zaopatrz sie w 8 identycznych transformatorow sieciwych o napieciu jakies
28~30V na wtornym.
Laczysz wtorne uzwojenia w szereg i podajesz na nie siec 230V, teraz
metoda prob i bledow :!: :!: :D laczysz pierwotne rowniez w szereg.
Jak przezyjesz i polaczysz wszystkie odpowiednio to
VOILLA masz 1800Vac na szeregowo polaczonych pierwotnych.
Teraz dioda prostownicza (np z mikrofali) i jedziemy :D :D

ps. nie polecam tego sposobu przy wiekszych trafo , max 30VA kazde a
i to potrafi zrobic krzywde.
Jasne,
A znasz taki parametr, jak wytrzymałość izolacji na przebicie? :?

A co tu ma izolacja na przebicie?
Kazdy transformator pracuje przy nominalnym napieciu, jak nie uziemisz
i odizolujesz "blachy" wszytko bedzie OK. :D :D :D :D

Teraz duzo prosciej jest po prostu uzyc trafo z mikrofalowki,
jak ja bawilem sie we wczesnych 80tych to o mikrofali malo kto wiedzial.
Pamietam uzywalem groszowych trafo z bomisu (bodajze ramki od rubina)
7 w szereg zatopione w parafinie.


Ja oczywiście mówiłem o zabawce takiej, jak na zdjęciach, której nazwy nie zdradzam, aby Bit mógł odpowiedzieć na zagadki Marka :)
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

alpher pisze:A co tu ma izolacja na przebicie?
Kazdy transformator pracuje przy nominalnym napieciu, jak nie uziemisz
i odizolujesz "blachy" wszytko bedzie OK. :D :D :D :D
Oczywiście. A świstak siedzi i już nawija nowe transformatorki :?
alpher
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 456
Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
Lokalizacja: Mississauga

Post autor: alpher »

Piotr pisze:
alpher pisze:A co tu ma izolacja na przebicie?
Kazdy transformator pracuje przy nominalnym napieciu, jak nie uziemisz
i odizolujesz "blachy" wszytko bedzie OK. :D :D :D :D
Oczywiście. A świstak siedzi i już nawija nowe transformatorki :?
Nie znam swistaka, ale to dziala.
Nie wiezysz to sam sprawdz. :D :D :D
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

alpher pisze:
Piotr pisze:Jasne,
A znasz taki parametr, jak wytrzymałość izolacji na przebicie? :?
A co tu ma izolacja na przebicie?
Kazdy transformator pracuje przy nominalnym napieciu, jak nie uziemisz
i odizolujesz "blachy" wszytko bedzie OK. :D :D :D :D
Wiesz - pomyśl chwilę gdzie sa jakie napięcia i względem czego - bo małe transformatorki mają szansę tego nie przeżyć, przy odrobinie niefartu obsługa również.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Wszystko zależy od użytych transformatorków. Wiele typów, szczególnie zalewanych, oraz tych, w których uzwojenia nawinięte są na dwóch rozdzielonych separatorem sekcjach karkasu, wytrzymuje (przynajmniej wg zapewnień producenta) co najmniej 4kV. Wydaje mi sie, że zastosowanie takich transformatorów w opisywanym układzie nie niesie z sobą ryzyka wystąpienia przebicia między uzwojeniami pierwotnymi a wtórnymi.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
bit
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 6
Rejestracja: ndz, 6 maja 2007, 19:16

Post autor: bit »

Zasilacz ten, będzie zastosowany do zasilanie tzw. Rurek Plückera. Jeśli ktoś wie co to jest, to wie o jaki typ zasilacza mi chodzi. Taki zasilacz można kupić u producenta, ale interesuje mnie wykonanie go. Dlatego pytam na forum o schemat do takiego zasilacza. ps. Znów masa nie zgodnych z tematem komentarzy. Proszę o trzymanie się tematu.
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Post autor: KaKa »

Chwila.
Podasz wydajność prądową tego zasilacza?
Uświadom sobie, że bez tego nikt Ci nie pomoże.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

To już naprawdę jest lekka przesada, żebyś nas strofował, skoro przez tyle czasu nie mogłeś wydusić z siebie co tak naprawdę Ci jest potrzebne i do czego, skoro nie umiesz podać konkretnych parametrów.

Rurki takie wymagają niedużych prądów, rzędu pojedynczych/nastu miliamperów, oraz napięć rzędu 1-2-3kV, więc najlepszym rozwiązaniem jest zakup gotowego transformatora albo całej przetwornicy do neonów i zasilenie jej niższym niż znamionowe napięciem.
Na Allegro można dostać gotowe, zalewane transformatory HV do zasilania neonów, schematów przetwornic jest w Sieci mnóstwo - także lampowych, choć w tym przypadku nie zawracałbym sobie głowy.

Trafa są np. tu: http://www.allegro.pl/item241810330.html i mają kilka uzwojeń pierwotnych, więc można sobie dobrać przekładnię tak, aby uzyskać pożądane napięcie wtórne.


Pzdr.
S.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

:arrow: Piotr :)
Piotr pisze:Hehe, kiedyś (bardzo dawno temu) chciałem sobie zrobić taki "diwajs", ale jakoś nie miał ochoty działać. Coś tam się ładowało, ale o żadnej sensownej iskrze nie było mowy, a już na pewno nie takiej jak na zdjęciu.
Chyba jednak coś skopałem. Jaka jest wysokość kolumny w Twoim?
Niestety to nie jest to co myślisz... Może zbyt długą drogą skojarzeń poszedłem i żarcik się nie udał ;)
x1.jpg Nie jest źródłem napięcia a jest pomocny jedynie przy badaniu parametrów ( w tym wydajności prądowej U(I) ) źródła :)
Ponadto spójrz uważnie na fotografię wyładowania i zauważysz, że ma ono charakter ciągły... Do przeprowadzenia tej kuglarskiej sztuczki użyłem o wiele prostszej metody ;)
Sporo ozonu się nałykałem przy robieniu tego zdjęcia ;)
Urządzenie o którym wspominasz też kiedyś wykonałem, ale wynikami Ci nie zaimponuję... Były bowiem bardzo zbliżone do Twoich ;)
Urządzenia o kształcie podobnym do tego na x1.jpg są bardzo czesto widywane w laboratoriach wyższych napięć... I podobieństwo to nie jest przypadkowe ;) Stąd moje pytanie:
1. Dlaczego urządzenie pokazane na fotografii x1.jpg ma taki a nie inny kształt obudowy ?
Doszedłem do wniosku, że jeśli bit będzie w stanie na nie odpowiedzieć, to nie zrobi sobie krzywdy ;)
Rozbawiło mnie to "skorygowanie":
bit pisze:a czy będzie to duża czy małą wydajność prądowa to już zostanie skorygowane przeze mnie później
Ale pomyślałem sobie, że przecież mam ustrojstwo pozwalające na "skorygowanie" tego i owego i to jedną "gałą" ;)
:arrow: bit :)
Jeśli jesteś zainteresowany, to możesz "wygrać" w tym konkursie interesujący Cię zasilacz :) Nie ten transformator ale kompletny zasilacz impulsowy o interesujących Cię parametrach (jakie by one nie były) ;)
Wystarczy, że odpowiesz (wyczerpująco) na zamieszczone wcześniej pytania... Oraz na to:
3. Czy rozumowanie kolegi alpher jest prawidłowe ?
alpher pisze:Kazdy transformator pracuje przy nominalnym napieciu, jak nie uziemisz
i odizolujesz "blachy" wszytko bedzie OK.
To też ma związek z tym "kształtem x1.jpg" ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

MarekSCO pisze:Niestety to nie jest to co myślisz... Może zbyt długą drogą skojarzeń poszedłem i żarcik się nie udał ;)
:D
Dałem się nabrać, myślałem że to mały van der Graaf.
Mój wyglądał bardzo podobnie. Miał kolumnę z rury PCV i podobne rozmiary. Ale jak już wspominałem, wyniki były marne.