suwak...

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

pierwszy

Post autor: pierwszy »

Tak, Faber-Castell to byl "HighEnd" wsrod suwakow, w technikum nie moglem na to sobie pozwolic ze wzgledow finansowych a prezentowany egzemplarz kupilem jak zlikwidowaly biuro gdzie moja matka pracowala, za rownowartosc paczke papierosow, pod koniec lat osiemdziesiatych.
Alek

Post autor: Alek »

Mój jest prawie identyczny.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6959
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Natknąłem się dziś na zabytkowy kieszonkowy aparat o nazwie „Kopernik” będący w pewnym sensie prymitywnym poprzednikiem suwaka rachunkowego. Na odwrotnej stronie aparatu wydrukowana została krótka instrukcja obsługi, natomiast to, co w górnej części przypomina rączkę jest w rzeczywistości dźwignią kasującą wyniki obliczeń. Niestety nie potrafię określić jego wieku, ale pewnie jest dość stary.
Pozdrawiam,
Romek
Załączniki
kalk.jpg
kalk.jpg (71.76 KiB) Przejrzano 629 razy
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Romekd pisze:Natknąłem się dziś na zabytkowy kieszonkowy aparat o nazwie „Kopernik” będący w pewnym sensie prymitywnym poprzednikiem suwaka rachunkowego. Na odwrotnej stronie aparatu wydrukowana została krótka instrukcja obsługi, natomiast to, co w górnej części przypomina rączkę jest w rzeczywistości dźwignią kasującą wyniki obliczeń. Niestety nie potrafię określić jego wieku, ale pewnie jest dość stary.
AFAIK są to lata 20-te, ale może mnie skleroza mylić. Parę razy podobny przyrząd był na Kole w Warszawie, w wersji niemieckiej, ale chyba nie wzbudził większego zainteresowania.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3912
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: gsmok »

A oto mechaniczny kalkulator kieszonkowy zwany kalkulatorem CURTA (od nazwiska wynalazcy Curt'a Herzstark'a).
Ten mały kręciołek mieszczący się w dłoni zawierał PARĘSET!!! precyzyjnych elementów i pozwalał na nawet bardzo złożone obliczenia.
Poniższe zdjęcie dawno temu ściągnąłem z Internetu. Niestety nie pamiętam skąd. Gdyby ktoś był w stanie zlokalizować Autora to oczywiście uzupełnię post o jego dane.
A tymczasem proszę popatrzeć :D
Obrazek
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Piotrek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 168
Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Piotrek »

gsmok pisze:A oto mechaniczny kalkulator kieszonkowy zwany kalkulatorem CURTA (od nazwiska wynalazcy Curt'a Herzstark'a).
Ten mały kręciołek mieszczący się w dłoni zawierał PARĘSET!!! precyzyjnych elementów i pozwalał na nawet bardzo złożone obliczenia.
Poniższe zdjęcie dawno temu ściągnąłem z Internetu. Niestety nie pamiętam skąd. Gdyby ktoś był w stanie zlokalizować Autora to oczywiście uzupełnię post o jego dane.
A tymczasem proszę popatrzeć :D
Obrazek


Wprawdzie nie jest to link do dokładnie tej fotografii, ale podaję link do google, a dokładnie wyszukiwarki graficznej. Może to Pana zainteresuje ?

http://images.google.pl/images?q=curta+ ... art=0&sa=N

Swoją drogą to powyższe zdjatko wygląda mi na wyrenderowane w programie graficznym.

A i jeszcze coś takiego znalazłem

http://www.vcalc.net/images2/curta2r.jpg
http://www.vcalc.net/curta_simulator_en.htm
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
zorba128
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 114
Rejestracja: sob, 25 września 2004, 10:04
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zorba128 »

A wie ktos czym sie to rozni od typowego "korbkowego" kalkulatora? Bo idea dzialania wydaje sie podobna.... (Musze sie przyznac ze we wczesnych latach mojej kariery, wtedy jeszcze glownie "destruktora", rozebralem takie korbkowe cudo zeby zobaczyc jak to dziala. Ze zlozeniem bylo trudniej....).

pozdrawiam
marcin
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3912
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: gsmok »

Piotrek
Dziękuję za podane linki.
Ze swej strony nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten kalkulator to techniczny potomek granatu ręcznego, a to kółeczko przy korbce to zawleczka wykorzystywana do skasowania jego zawartości połączonego z wysłaniem na drugi świat osoby wykonującej obliczenia :wink:
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
ODPOWIEDZ