k24 pisze:Niedawno wpisałem gościa na czarną listę, żeby zablokować mu możliwość kupna. Jeszcze przed licytacją zarzucił mi, że w opisie przedmiotu kłamię i na pewno chcę go oszukać. Odpisałem mu , że jeśli tak sądzi to niech zrezygnuje z zakupu. Widząc, że gość ma jakieś urojenia, zablokowałem mu możliwość kupna. No i dostałem kilka listów, gdzie zostałem obrzucony niewybrednymi wyzwiskami, łącznie z groźbą powiadomienia o moim wybryku allegro, które na pewno zawiesi mi konto. Oprócz tego mam
jeszcze zapłacić mu odszkodowanie za stracony czas. I co na to powiecie?
Ja jako sprzedający nie miałem z nim większych problemów, mimo że zawsze prosi o wysyłkę za pobraniem. Jako kupującemu (ale nie od niego) wielokrotnie podniósł mi ciśnienie, zwłaszcza, że ostatnio przerzucił się na lampy zabytkowe, a w tym względzie akurat twierdzę, że nie dla psa kiełbasa.
U mnie na czarnej liście jest za to użytkownik o nicku
Flashes, występujący tutaj jako
Dink, swego czasu piszący oszczerstwa do Lisora
http://www.trioda.com/php/forumtriody/v ... &highlight. Otóż ów Dink kupił ode mnie w maju tego roku lampową głowicę UKF. Na moje liczne maile raczył odpowiedzieć dopiero w połowie września, przy czym musiałem mu przypomnieć co i za ile kupił! Gdy już przypomniałem, poprosił o wysyłkę za pobraniem. Wysłałem, a on jej nie odebrał, gdyż stwierdził, że koszt przesyłki jest za wysoki (9zł - przesyłka pobraniowa do 0.5kg). Wystawiłem mu stosowny komentarz w którym napisałem, że musiałem pokryć koszty przesyłki, gdy paczka przyszła z powrotem. Za "z powrotem" zostałem na maila zbluzgany od cweli, gnojów ze szkoły specjalnej itd, gdyż użytkownik
Dink, twierdzi, że pisze się "spowrotem". Po podaniu mu linku do słownika, odpisał, że jestem gnojem, kmiotem i analfabetą i nie umiem szukać w słowniku. Potem, stosując podobne wyzwiska, kazał mi wpisać w google swoje nazwisko, abym to się przekonał o jego nadzwyczajnej wielkości i dokonaniach.
Radzę uważać na tego osobnika. Z takim chamstwem już dawno nie miałem do czynienia (jeżeli kiedykolwiek miałem).
Z tego co wiem, podobne oszczerstwa kierował też do innych użytkowników, np. The Enda, pisząc do niego maile zatytułowane "Śmierdziel" itp.