Piszczący i brumiący wzmacniacz na EL84

[futrzaczek2]

Jak masz podłączone żarzenie? Wisi w powietrzu, czy też jest gdzieś "zaczepione"? DC czy AC?

Przemienne, symetryzowane. Pogrzebę za potkiem 100Ω/1W.
Spróbuję też w czasie grania wyłączyć żarzenie i obaczyć, czy coś toto da.

[futrzaczek2]

Potka jeszcze nie wygrzebałem, ale coś niecoś pozmieniałem w układzie. Mianowicie, skręciłem kable doprowadzające żarzenie i masę prowadzę drutem fi 4mm (nie było łatwo toto polutować, oj nie...). Zmieniło się tyle, że anoda EL84 nie żarzy się na malinowo - wcześniej tego nie zauważyłem, bo miałem lampkę włączoną Po wyłączeniu jej na moment celem zobaczenia koloru katody, było wyraźnie widać, że cała anoda tej lampy wygląda jak malinka

I niech mi teraz nikt nie wciska kitu, że 20cm drutu nic nie zmienia - zmienia tyle, że nie piszczy, a po wyłączeniu z sieci, kiedy gra na kondensatorach, dźwięk jest czysty.

Zaekranowałem 6N2P-EW orginalnym kubeczkiem na lampy i elementy, które się przy niej znajdują - jednakże, nie zmieniło toto nic.

Przeprowadziłem też test: włączyłem żarzenie i anodowe i po kilkunastu sekundach, kiedy lampy się nagrzały, wyłączyłem żarzenie. Dalej brumiało jak głupie. To samo zrobiłem z anodowym - wpiąłem przełącznik między trafo a mostek i... też brumiło Postaram się dziś dołożyć jeszcze jeden stopień filtrujący anodowe. Jak i to nie poradzi, będę się martwił dalej

[Piotr]

Skoro przyźwięk nie ustaje po odłączeniu transformatora anodowego, to nie ma sensu bawić się w dodatkowe filtry.
Tylko masa i ekrany.

[Piroman1024]

Witam.
Według mnie to trzeba pokombinować z wzajemnym ustawieniem trafa sieciowego i gośnikwego - ustawić je pod kątem prostym, oddalić od siebie.
Pozdrawiam.

[futrzaczek2]

Dziś zauważyłem, że po dotknięciu metalowej ramki głośnika brum trochę się uspokaja. Podpiąłem do masy tą ramkę i obejmę transformatora. I EL84 znowu spiekła raka
Piotr
Jeszcze popatrzę
Piroman1024
Są w odległości 40cm, ale pomerdam nimi

[jethrotull]

Przeprowadziłem też test: włączyłem żarzenie i anodowe i po kilkunastu sekundach, kiedy lampy się nagrzały, wyłączyłem żarzenie. Dalej brumiało jak głupie. To samo zrobiłem z anodowym - wpiąłem przełącznik między trafo a mostek i... też brumiło Postaram się dziś dołożyć jeszcze jeden stopień filtrujący anodowe. Jak i to nie poradzi, będę się martwił dalej

Wiesz co, Michał, miałem dokładnie tak samo. Twoim problemem jest rozsiewanie śmieci przez trafo sieciowe. Odłączenie anodowego albo żarzenia nic nei daje, ale założę się że jak wyjmiesz wtyczkę sieciową z gniazdka to brum ustanie. Rozwiązaniem jest odsunięcie trafa od reszty ukłądu lub zmiana na toroid . Ekranowanie jak sprawdziłem, nawet grubą stalową blachą daje mierne efekty. Pomaga obrócenie trafa sieciowego o ok 45 stopni w którąkolwiek stronę, ale przecież nikt nie zamontuje trafa w takiej pozycji. Zaznaczam że prawdopodobnie trafo sieciowe nie sieje na głośnikowe (wtedy brum byłoby słychać nawet przy wyjętych lampach) tylko na lampy.

[jdubowski]

1)Spróbuję poekranować to & owo. Lampy stopnia wstępnego (6N2P-EW) nie da się ekranować, ale spróbuję to wywalczyć od klienta

Jak to się nie da? Nie możesz skręcić rurki z blachy z puszki po groszku, połączyć z masą drutem i założyć na lampę wstępną???

Co do żarzącej się anody EL84 - sprawdź czy oporek w katodzie ma właściwą wartość i czy na siatkę pierwszą nie dostaje ci się"skądś" potencjał dodatni.
Zrób próbę blokując ta siatkę do masy kondensatorem albo wręcz drutem - czy przyniesie to jakąś zmianę w pradzie anodowym (ile on wynosi u ciebie?).

Zmieniłem lampę końcową i teraz pisk narasta powoli - jest głośny po 14 sekundach od usłyszenia dźwięku w głośniku, wcześniej był głośny po 5 sekundach.

Zaekranuj przewód między anodą EL84 a trafem wyjściowym. Sprawdź uziemienie wtórnego uzwojenia i rdzenia trafa wyjściowego.

[futrzaczek2]

Zauważyłem nader ciekawe zjawisko
Rozmontowałem poprzednią koncepcję i zacząłem składać wzmacniacz na ECL86 w końcówce i z 6N2P-EW w preampie. ECL86 biega wg. tego schematu po poprawkach, jakie zasugerowali Zigrin i OTLamp w temacie "Wzmacniacz buczy i tyle". Na razie nie składałem preampu, i chyba dobrze zrobiłem - objawy są takie same To mię się przestaje podobać Poekranuję to i ovo i dam znać, jeśli mnie jasny szlag nie trafi.
jdubowski
"Nie można", w sensie "klient nie zezwala". Widziałem już dużo gitarowców i nie było w nich kubeczków na lampy preampu.

[jdubowski]

ECL86 biega wg. tego schematu po poprawkach, jakie zasugerowali Zigrin i OTLamp w temacie "Wzmacniacz buczy i tyle". Na razie nie składałem preampu, i chyba dobrze zrobiłem - objawy są takie same

1. Sprawdź zasilacz - pamiętaj że przewody na odcinku trafo sieciowe - prostownik - kondensatory filtrujące "sieją" zakłócenia (ze wzgledu na szpilki prądowe). Zastosuj odpowiednie środki zaradcze (kondensatory równolegle do diod mostka, skręcenie przewodów, odpowiednia filozofia prowadzenia masy).
2.Pomierz prąd anodowy i zapodaj.
3. Zdejmij zasilanie z anody triody (wylutuj opór 220k) i sprawdź czy buczenie zamilknie.
4. Sprawdź czy żażenie masz uziemione.

"Nie można", w sensie "klient nie zezwala". Widziałem już dużo gitarowców i nie było w nich kubeczków na lampy preampu.

Ja też widziałem wiele gitarowców, ale w przypadku konstrukcji fabrycznych można bez problemu wykonać 8 prototypów z różnym rozmieszczeniem podzespołów na chassiss. A na przykład w tym wątku ktosik zapodał fotkę wzmacniacza gdzie lampa wejściowa stoi między trafem wyjściowym a lampą końcową - fotek twojego chassiss nie zobaczyliśmy...
Ponadto pisałem o zrobieniu takiego ekranu na próbę (klient nie musi widzieć) - i jeśli okaże się że znaleźliśmy źródło problemu to możemy z nim walczyć inną metodą (ekran w postaci przegródki, zmiana lokalizacji podzespołów na chassiss).

[rosomak19]

jak mówisz że ci brumczy jak przekrecasz gałke to sprawdź dobrze czy podłaczyłeś mase żarzenia do masy głównej

[Coolbit]

No ja mam podobny problem, powstał jak przymocowałem rafa, i mocowania głośników i RCA.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=