Problem z "selenowcem"

Maciek1 · Post autor: **Maciek1** » śr, 26 lipca 2006, 15:04

Witam

Mam taki dziwny problem.
Czy z prostownika selenowego o takim układzie wyprowadzeń - ~ + ~ - można czerpać jedynie 1/2 całego napięcia wyprostowanego napięcia korzystając tlko z + i któregoś z -. ?
Zastanawiam się czy w takim układzie nie było by później problemów z masą?

Pozdrawiam i proszę o pomoc

Maciek1

adamst_ · Post autor: **adamst_** » śr, 26 lipca 2006, 15:10

ZTCW taki prostownik selenowy to po prostu cztery diody. (patrz schemat zastępczy) Zwarcie wyprowadzeń oznaczonych jako "-" tworzy z niego mostek Graetza - a tak jak piszesz to można najwyżej prostowanie jednopołówkowe uzyskać - ale napięcie wyprostowane i tak będzie takie samo.

Maciek1 · Post autor: **Maciek1** » śr, 26 lipca 2006, 15:22

Ciekawe.
Z trafa mam 220~ kiedy dotknę miernikiem + i któregoś z - na prostowniku to mam 100-106v a kiedy połoncze ze sobą minusy to mam 210-217v
O co tu chodzi?

brys · Post autor: **brys** » śr, 26 lipca 2006, 16:55

Maciek1 pisze:Ciekawe.
Z trafa mam 220~ kiedy dotknę miernikiem + i któregoś z - na prostowniku to mam 100-106v a kiedy połoncze ze sobą minusy to mam 210-217v
O co tu chodzi?

Mierzysz cyfrowym multimetrem?

jethrotull · Post autor: **jethrotull** » śr, 26 lipca 2006, 16:57

chodzi o różnicę między napięciem skutecznym a maksymalnym.

Maciek1 · Post autor: **Maciek1** » śr, 26 lipca 2006, 17:06

Tak napięcie mierzę cyfrowym multimetrem, Prostownik pochodzi z gramofonu Bambino 3

WitekJ · Post autor: **WitekJ** » śr, 26 lipca 2006, 17:06

Maciek1 pisze:Z trafa mam 220~ kiedy dotknę miernikiem + i któregoś z - na prostowniku to mam 100-106v a kiedy połoncze ze sobą minusy to mam 210-217v
O co tu chodzi?

Miernik zwykle pokazuje średnią wartość napięcia, która przy prostowaniu jednopołówkowym jest dwa razy mniejsza niż przy dwupołówkowym (obciążenie oporowe). Po dołączeniu elektrolita filtrującego sytuacja się radykalnie zmieni.

Post autor: **Romekd** » śr, 26 lipca 2006, 17:13

Witam.
Zwykłe mierniki napięcia stałego, podłączone do mostka Graetza (bez kondensatora) pokażą na jego wyjściu wartość uśrednioną, czyli w rzeczywistości niższą od wartości skutecznej napięcia zmiennego podanego na wejście mostka. W przypadku prostownika półokresowego wskazania miernika będą jeszcze o około połowę niższe. Podłączenie kondensatora do wyjścia nieobciążonego prostownika spowoduje wzrost wskazań miernika do wartości szczytowej, pomniejszonej o spadek napięcia na diodach mostka (niezależnie od tego, czy będzie to prostownik pełnookresowy, czy półokresowy).

Pozdrawiam,
Romek

Maciek1 · Post autor: **Maciek1** » śr, 26 lipca 2006, 19:35

Dziękuję wszystkim za pomoc i oświecenie mnie

.

Pozdrawiam
Maciek1