I jesteś z Krakowa? A do jakiej szkoły chodziłeś?
Nie pytam uszczypliwie, tylko o ile pamiętam w ZSŁ* i AGH* jest w powszechnym użyciu również wśród nauczycieli.
Chodziłem do X Liceum Ogólnokształcącego, które skończyłem 4 dni temu. Na fizycę (mimo bardzo dobrego nauczania - pozdrowienia dla "Babci ) nie uczy się tych rzeczy.
Ja się spotkałem, ale to przeważnie w starszej literaturze. Dobrze, nie będę już stosował tego skrótu, ale wg mnie, jeśli wiadomo o co chodzi, to po co rozwijać temat sześcioma zbędnymi postami . Oczywiście nie przeginajmy tez w drugą stronę i nie mówmy:
Obczaj master i wbij na mój kwadrat, bo mój synalek zara wykituje.
To cytat z księgi wg świętego zioma - ksiądz na religii/etyce nam przeczytał
Wracając do tematu, czy znacie nazwy tych scalonych, tranzsytorowych, układów wzmacniaczy operacyjnych w obudowach dip ?
Hehe, jak tak dalej pójdzie to zamiast FM trzeba będzie pisać modulacja częstotliwościowa Op-Amp jest znany i lubiany w notkach katalogowych i publikacjach zagranicznych i można sobie pozwolić chyba na takie wtrącenie obcojęzyczne. Przypomina mi się postulowanie przez pewnych informatyków - lingwistów zamiany słowa klikać na tuptać względnie pukać
Jak chcesz podłączyć sprzężenie zwrotne? Z anody będzie przecież -180st. przesunięcie fazowe. Może z rezystora katodowego, albo z wtórnego uzw. trafa głośnikowego? choć tej ostatniej opcji to bym nie stosował raczej - mogą się dziać rzeczy, "o których nie śniło się filozofom", z uwaleniem WO ( ) impulsem przepięcia włącznie.
Wracajac do pierwotnego pytania o sterowaniu pentod przy pomocy (tu prosze wstawic dowolny skrót ): Firma "MusicMan" w swoim czasie produkowala cala serie wzmacniaczy z pentodami sterowanym pradowo w katodzie. Przykladowy schemat: MusicMan
Jako gitarowe wzmacniacze nie przezyly nastania epoki brzmienia alá "pila tarczowa", brzmia zbyt czysto.
Pozdrawiam
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN