Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7306
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: Romekd »

Dzikiws pisze: pt, 31 października 2025, 10:37 OK, ale tylko jako praktyk, teorii nie ruszę. Ale to nie koniec, jeszcze krzywa dzwonowa i "S"
Nie ma sprawy. Większość na tym Forum, to właśnie praktycy...! Krzywa dzwonowa bardziej mi się kojarzy z charakterystyką filtru w dekoderach systemu Secam, a tu mamy często do czynienia z bardziej złożoną krzywą przenoszenia wzmacniacza p.cz. FM i detektora FM. Do tych zagadnień spróbuję się jeszcze odnieść, ale to już w nieco wolniejszym czasie, gdyż "sajgon" w moim domu, życiu i firmie trwa w najlepsze i nie chce przeminąć...

Życzę powodzenia i pozdrawiam
Roman
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Dzikiws
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 32
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2025, 07:25
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: Dzikiws »

OK.
Ola Boga
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 766
Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: Ola Boga »

Romekd pisze: pt, 31 października 2025, 09:37 Czołem.
Dziękuję za szczerą wypowiedź. Pisząc swoje wypowiedzi liczyłem na rozpętanie "burzy mózgów", naiwnie sądząc, że do wątku dołączą elektronicy, dla których układy w.cz. i wszelkie filtry stanowią pasję, że wywiąże się bardzo ciekawa dyskusja, na której skorzystają wszyscy czytający wątek.
Ja się na w.cz. nie znam, więc czytam sobie i przy takim sposobie tłumaczenia nawet całkiem sporo rozumiem. Ale od siebie raczej nic nie dodam.

Nawet dziś rano kolega mnie zapytał, czy wiem kto może przestroić mu stary odbiornik. A ja na to, że panie złoty, to już zapomniana sztuka, ze świecą szukać takiego co więcej naprawi, niż zepsuje...
Dzikiws
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 32
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2025, 07:25
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: Dzikiws »

No niestety, taka rzeczywistość.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: zjawisko »

Zacząłem pisać kilka dni temu post, ale ciągle ktoś coś...

No to może tak: wobulator taki fabryczny to mało kto ma. Jeszcze mniej osób wie jak się nim posłużyć. Ale gdyby tak zrobić sobie parę "cegiełek" podłączanych do oscyloskopu to może poszło by bardziej gładko? Oscyloskop ma każdy, koszt "cegiełek" pomijalny, a zabawa przednia.

1. Pierwsza cegiełka - generator piły kilkadziesiąt Hz - np źródło prądowe i układ 555. Albo - jeśli się ma - generator funkcji.
2. Druga cegiełka - generator 10,7 MHz podstrajany diodą pojemnościową - jakikolwiek tranzystor krzemowy i dioda lub kilka diod pojemnościowych równolegle - zależnie od uzyskanej dewiacji.
3. Trzecia cegiełka - bufor sygnału w.cz. - znowu jakikolwiek tranzystor krzemowy.

Piłę podpinamy na oś X oscyloskopu i przestrajanie generatora, wyjście demodulatora podpinamy pod wejście Y oscyloskopu i już możemy chociaż zgrubnie podejrzeć krzywą "S". Z prostą sondą detekcyjną możemy zobaczyć krzywą "Pi".

Czy taki eksperyment nie da więcej niż najlepsze objaśnienia?
Cóż to za robot piękny i młody,
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Jakie poprawne dane filtrów 10,7MHz ?

Post autor: zjawisko »

A tymczasem czas na edycję mi uciekł.

Ktoś powie "no to jak jesteś taki bystry jak woda w kibelku to dlaczego sam sobie nie zrobiłeś takich klocków?" Toteż już odpowiadam. Kupiłem sobie kiedyś fabryczny generator PG-20, któren ma możliwość modulacji FM od składowej stałej. To umożliwia zastosowanie go jako generatora wobulowanego z odpowiednią przystawką.
A więc... rozgrzebałem go 2 lata temu, ogarnąłem wyświetlacz, miernik częstotliwości i... tak sobie czeka na zrobienie na lux. Bardzo zgrabny projekt (subiektywnie) przystawki wobulującej (wobulacyjnej?) jest w Elektorze. Zarówno w wydaniu holenderskim jak i angielskim jest to numer 11/1985.

Sprytnie zrobiony jest znacznik częstotliwości - poprzez rozjaśnienie (chwilowe zatrzymanie) fragmentu przebiegu, a pomiar częstotliwości tego znacznika jest zrealizowany przez pomiar częstotliwości generatora przy statycznym sterowaniu napięciem odpowiadającym znacznikowi. Bez żadnych harmonicznych i rozmazanych "ptaszków" na ekranie.
Cóż to za robot piękny i młody,
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem