Jakby się zebrało kilka osób, to mogę nawinąć kilka nie wielkich TG. I nie drogichmacska pisze:Na gotowego tez bym nie liczyl, trzeba nawinac samemuMarvel pisze: A na zastosowanie gotowego trafa i tak nie liczyłem![]()
Nanoamp
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
KaKa
- 1875...2499 postów

- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nanoamp
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11204
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Nanoamp
To ty jeszcze nawijasz? Jakoś pamiętam, że zaprzestałeś.
-
Marvel
- 3125...6249 postów

- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Nanoamp
Udało mi się wreszcie zdobyć lampki. Nie myślałem, że są aż takie małe
Gdyby zrobić końcówkę na ELC86, to mogłoby to wyglądać jak na foto (głośnikowiec w środku obudowy). Chyba, żeby obudowę zrobić trochę mniejszą 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
pierwszy
Re: Nanoamp
Odwrotnie proprocjonalnie do czestotliwosciMarvel pisze:Udało mi się wreszcie zdobyć lampki. Nie myślałem, że są aż takie małe![]()
Chcesz pcb plytki, czy sam zaprojektujesz?
-
Marvel
- 3125...6249 postów

- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Nanoamp
Chętnie, tylko PDF.macska pisze:Chcesz pcb plytki, czy sam zaprojektujesz?
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7476
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Nanoamp. Reaktywacja.
Czyżby większość (w tym Marvel
) już pogrzebała ten projekt?
Postanowiłem doprowadzić projekt Macski do końca albo przynajmniej uruchomić i posłuchać jak brzmi.
Swoją płytkę (z lustrzanego pdfa od Macski oczywiscie) wytrawiłem późną wiosną ubiegłego roku, ale jakoś nie miałem weny, żeby coś z nią zrobić. Dopiero niedawno się za nią zabrałem. Wczoraj udało mi się układ uruchomić - na razie jest w fazie próbnej tzn. bez chassis czy jakiejkolwiek obudowy - płytka przedwzmacniacza + zasilacze przykręcone do kawałka wiórówki. Zasilacz anodowy to stare importowane z Węgier (z polskimi opisami) trafo 220V(380V)/125V, prostownik selenowy i filtr CRC (47u,12k,47u) z opornikiem rozładowującym 240k. Zasilacz żarzeniowy ze względu na istniejące w 6S17K-W wewnętrzne połączenie katody z jedną z końcówek grzejnika jest trochę bardziej rozbudowany. Każda z użytych lamp ma własny zasilacz żarzeniowy - na PCB zasilacza znajdują się dwa obwody stabilizacji napięcia 6,3V na LM317 w typowej aplikacji, z tym że mają całkowicie rozdzielone od siebie masy, które są połączone z masą układu przedwzmacniacza tylko przez rezystory katodowe zasilanych przez nie lamp. Prąd do zasilaczy dostarcza trafo TS8/8, które nieznacznie zmodyfikowałem - rozdzieliłem wspólną końcówkę obu uzwojeń wtórnych, uzyskując dwa niezależne napięcia ~8,1V. Na wyjściu sygnału z nanoampa prowizorycznie dolutowałem gniazdo jack. Do wypróbowania preampa postanowiłem wykorzystać końcówkę mocy na EL84 z mojego pięciowatowca (ponieważ miedzy preampem atomica a końcówką dałem gniazda jack nie był to problemem). Niestety macskowy preamp okazał się za słaby by rozbujać końcówkę, tzn. grał za cicho, musiałem podłączyć go więc jako efekt do wejścia pięciowatowca ustawionego na clean. Nanoamp ma przester dość skompresowany i mocny, rockowy - pomiędzy mocnym crunchem a overdrivem, (choć podejrzewam, że przesterowany nim atomic dorzucił troche gruzu od siebie), ale raczej jasny bez masywnego dołu. Niestety w czasie przerw w graniu słychać przydźwięk sieciowy, ale tego akurat się spodziewałem - brak chassis, nieoptymalne rozmieszczenie traf i PCB na desce, wreszcie zasilanie kablem dwuprzewodowym (paradoksalnie użytym dlatego, żeby uniknąć brumu od pętli masy przy podłączeniu nanoampa do wzmacniacza) musiały zaowocować brumem. Niemniej na tym etapie nie jest to problem. Trzeba będzie zastanowić się co zrobić dalej z tym układem - czy zrobić preamp/stompbox do dopalania wzmacniacza czy raczej dorobić małą końcówkę mocy i zabudować całość jako mały przenośny wzmacniaczyk.
Na razie tyle w tym temacie. Postaram się niebawem nagrać i wrzucić jakąś próbkę.
Postanowiłem doprowadzić projekt Macski do końca albo przynajmniej uruchomić i posłuchać jak brzmi.
Swoją płytkę (z lustrzanego pdfa od Macski oczywiscie) wytrawiłem późną wiosną ubiegłego roku, ale jakoś nie miałem weny, żeby coś z nią zrobić. Dopiero niedawno się za nią zabrałem. Wczoraj udało mi się układ uruchomić - na razie jest w fazie próbnej tzn. bez chassis czy jakiejkolwiek obudowy - płytka przedwzmacniacza + zasilacze przykręcone do kawałka wiórówki. Zasilacz anodowy to stare importowane z Węgier (z polskimi opisami) trafo 220V(380V)/125V, prostownik selenowy i filtr CRC (47u,12k,47u) z opornikiem rozładowującym 240k. Zasilacz żarzeniowy ze względu na istniejące w 6S17K-W wewnętrzne połączenie katody z jedną z końcówek grzejnika jest trochę bardziej rozbudowany. Każda z użytych lamp ma własny zasilacz żarzeniowy - na PCB zasilacza znajdują się dwa obwody stabilizacji napięcia 6,3V na LM317 w typowej aplikacji, z tym że mają całkowicie rozdzielone od siebie masy, które są połączone z masą układu przedwzmacniacza tylko przez rezystory katodowe zasilanych przez nie lamp. Prąd do zasilaczy dostarcza trafo TS8/8, które nieznacznie zmodyfikowałem - rozdzieliłem wspólną końcówkę obu uzwojeń wtórnych, uzyskując dwa niezależne napięcia ~8,1V. Na wyjściu sygnału z nanoampa prowizorycznie dolutowałem gniazdo jack. Do wypróbowania preampa postanowiłem wykorzystać końcówkę mocy na EL84 z mojego pięciowatowca (ponieważ miedzy preampem atomica a końcówką dałem gniazda jack nie był to problemem). Niestety macskowy preamp okazał się za słaby by rozbujać końcówkę, tzn. grał za cicho, musiałem podłączyć go więc jako efekt do wejścia pięciowatowca ustawionego na clean. Nanoamp ma przester dość skompresowany i mocny, rockowy - pomiędzy mocnym crunchem a overdrivem, (choć podejrzewam, że przesterowany nim atomic dorzucił troche gruzu od siebie), ale raczej jasny bez masywnego dołu. Niestety w czasie przerw w graniu słychać przydźwięk sieciowy, ale tego akurat się spodziewałem - brak chassis, nieoptymalne rozmieszczenie traf i PCB na desce, wreszcie zasilanie kablem dwuprzewodowym (paradoksalnie użytym dlatego, żeby uniknąć brumu od pętli masy przy podłączeniu nanoampa do wzmacniacza) musiały zaowocować brumem. Niemniej na tym etapie nie jest to problem. Trzeba będzie zastanowić się co zrobić dalej z tym układem - czy zrobić preamp/stompbox do dopalania wzmacniacza czy raczej dorobić małą końcówkę mocy i zabudować całość jako mały przenośny wzmacniaczyk.
Na razie tyle w tym temacie. Postaram się niebawem nagrać i wrzucić jakąś próbkę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
ivo
- 25...49 postów

- Posty: 32
- Rejestracja: wt, 31 marca 2009, 22:06
Re: Nanoamp
Marvel , zasilanie preampa z 9V jest jak najbardziej realne i stosowane w wielu konstrukcjach.Potrzebny ku temu jest jedynie stosowny transformator,i takiż zasilacz dający 9V na odpowiednim poziomie.
Przykładem najpopularniejszym są preampy H&K,miałem te ustrojstwa w łapach wielokrotnie.Tyle że te układy z reguły są zasilane 12V,zmiennym oczywiście.
Przykładem najpopularniejszym są preampy H&K,miałem te ustrojstwa w łapach wielokrotnie.Tyle że te układy z reguły są zasilane 12V,zmiennym oczywiście.
-
Radiowiec
- 625...1249 postów

- Posty: 660
- Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13
Re: Nanoamp
Tak z ciekawości, czy jeszcze ktoś z Państwa dysponuje dokumentacją? 