Alek
Szukałem zaworów ciśnieniowych i ni mam The Endzik albo raczej Endzik
To Ty też już tu dotarłeś?
I po raz pierwszy nie widzę pod nickiem niapisu "moderator"
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Minął rok od moich pierwszych poważniejszch eksperymentów. Naszła mnie smutna refleksja, że poświęcając się tej tematyce trochę na bok odłożyłem układy elektroniczne. Pomyślałem o tym właśnie teraz, kończąc konstrukcję-temat, który już dawno miał być zamknięty. Takich tematów jest tu trochę. Tego jest mi właśnie w tej chwili nieco żal-że coś jest zaczęte i nie skończone . Zaś nowe pomysły być może prowadzą mnie na manowce
Przebadałem dziś pompę rotacyjną. Wynik tego badania nie napawa optymizmem. O ile zaraz po włączeniu, gdy korpus pompy jest chłodny ciśnienie końcowe wynosi około 3,5*10^-2 Tr, o tyle po kilkudziesięciu minutach pracy ciśnienie osiąga 8,4*10^-2 Tr. Co prawda pompa dyfuzyjna może jeszcze pracować przy 2,5*10^-1 Tr, jednak margines ciśnień pracy byłby prawie żaden. Ponieważ jednak występuje bablowanie oleju to istnieje podejrzenie, że za niezbyt dobrą próżnię odpowiada olej.
Jeśli jednak przyczyna tkwi głębiej to sprawa będzie poważna.
A jaki olej zastosowałeś?
Jeżeli jest to olej do pomp próżniowych rotacyjnych to przyczyny tak kiepskiej próżni upatrywałbym raczej w pompie, owszem po zalaniu świeżym olejem pompa powinna pochodzić przez ok. godzinę aż olej osiągnie temperaturę 60`C ale z tego co piszesz nie to jest przyczyną.
Działania w dniu dzisiejszym z kolei dały wynik rewelacyjny:
W pompie wymieniono olej na gęstszy, produkcji polskiej. Olej był prawie bezwonny.
Badano próżnię wytwarzaną przez pompę w stanie gorącym za pomocą kalibrowanego próżniomierza Piraniego typ Elvac MP212. Ciśnienie końcowe osiągnęło wartość p∞=5∙10-3 Tr. Jest to próżnia lepsza niż deklarowana przez producenta (p∞=8∙10-3 Tr ).
Następnie przeprowadzono próbę pompowania zbiornika próżni wstępnej o pojemności około 10 litrów. Próżnię mierzono nieskalibrowanym próżniomierzem Piraniego typu PN21.
Zbiornik był pompowany około 10 minut. Próżniomierz wskazał próżnię p=5∙10-2 Tr.
Trudno wyciągnąć na tej podstawie wnioski co do możliwej do uzyskania próżni w zbiorniku, a to z uwagi na fakt, że układ nie był zmontowany zbyt starannie. Występowały z pewnością pewne nieszczelności, zwłaszcza na prowizorycznym łączeniu ze szklaną głowicą próżniomierza. Trudno także wierzyć we wskazania przyrządu niekalibrowanego.
Ostatnią próbą w dniu dzisiejszym było porównanie wskazań dwóch próżniomierzy –kalibrowanego i niekalibrowanego bez wykorzystania zbiornika próżni wstępnej. Uzgodniono wskazanie próżniomierzy przy ciśnieniu końcowym, które wyniosło p∞=8∙10-3 Tr. Należy nadmienić, że wymagało to prowizorycznego uszczelnienia łączenia z sondą szklaną.
Zamieszczam zdjęcie mojej nixie po ok 550h pracy. Zdjęcie jest dość dobrej jakości- myślę, że zainteresowani będą mogli zobaczyć szczegóły konstrukcji. Więcej zdjęć będzie na mojej podstronie http://www.trioda.com/alek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ja bżdżę z zachwytu, wielkie brawa za tę nixie !
Teraz kolej na Pixie i Dixie, do dzieła !
A wy, obserwatorzy, nie czekajcie z założonymi ręcami, tylko do roboty, może który chociaż świeczkę stearynową wyprodukuje (czy ktoś w dzisiejszych czasach wie jeszcze jak ?).
W dzieciństwie (50-te) czytałem artykuł: "domowy wyrób świec", ale gdzie, może Horyzonty Techniki dla dzieci, a może Młody Technik, a może Playboy ?
Jeszcze raz wyrazy uznania dla niewątpliwie największego entuzjasty w znanych mi domenach !
pzdr pasio
Ja umiem,ja, ja prose pana:D
A świeczki umiem robić i nie tylko świeczki również różnej maści -kleje i żywice syntetyczne termo i chemoutwardzalne.
Pozdrawiam