Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: _idu »

ludowicz pisze:Rozumiem czyli w nowszych radioodbiornikach stosujemy obecnie detektory iloczynowe, a wcześniejsze rozwiązanie to detektor stosunku i taki był stosowany wcześniej ?
Bo dawniej każdy tranzystor słono kosztował, wiecej niż cewki oporniki itd.
A jak juz produkowano układy scalone to na piewrwszy plany wyszła ogromna zaleta detektora ilocznyowego łatwe strojenie. To strojenie robione na taśmie fabryki to ogromne koszty. Układy nalogowe scalone III geeneracji oferwały wysokie wzmocnienie i niski próg ograniczania. (TBA120S ....).

W erze lampowej w EU próbowano nonody. Z mizernym niestety skutkiem Za drogo. Ponadto mimo izo mogła wysterowąc bepozśrednio lampę mocy to jedna wymagala b. wysokiego napięcia p.cz. (>8V) na siatce sterującej czyli w efekcie i tak bańka więcej w radiu.
Za wielką woda lampy elektronopromieniowe jak 6BN6 (nawet nie sięgano po niezbyt korzystne 7 siatek jak w EU) pozwalały przynajmniej w TV na kompletny tor fonii zamknięty w jednej bance z cokołem compactronu (niski próg ograniczania już od 1,3V - kontra 8V w nonodzie). Zaś 6BN6 to w odbiornikach radiowych wysokiej klasy woleli zaprząc je z w roli dwustopniowego ogranicznika (bo więcej niż 30V na siatce sterującej powodowało pogorszenie ograniczania) zaś demodulator to nadal dyskryminator fazy jako w tedy oferujący najmniejsze zniekształcenie nieliniowe oraz stabilny sygnał ARCz (którego nie oferowała 6BN6-podobna lampa - zero detektora FM zmieniało się wraz ze stopniem spadku emisji katody).

Ponadto za wielką kałuża stosowano też inne ambitne rozwiązania jak połączenie generatora synchronicznego z detektorem iloczynowym (demodulator Bradley'a na pentagridzie z mała pojemnością pomiędzy g1 i g3 - nawet opracowana specjalny pentagrid do tego celu jeszcze przed erą lamp noval i heptal - FM1000 - w dobie lamp całoszklanych 6BN6 i pochodne była rynkowo lepsze).

W EU rządziła bieda. Więc i budżetowe bardzo kompromisowe (bardzo w stronę niskich kosztów) rozwiązania głowicy na dwóch triodach i kompromisowy detektor stosunku rządziły tu w EU. Ten ostatni długo rządził w radiach tranzystorowych. (w telewizorach stosowano głównie dyskryminator fazy).
W EU dwukrotnie tylko Korting "rzucił" się epizodycznie (niestety) na detektor synchroniczny raz w 1954 i 55 roku w dwóch modelach Syntektora i potem jeszcze w dobie trazysotorów krzemowych.

Dopieoro rewolucyjny TD7000 przewrócił wsio do goły nogami (najpiet p.cz. 70kHz plus kompresja dewiacji potem 225kHz już bez kompresji dewiacji ale bezproblemowe stereo)- . Następna rewolucja to DSP i SDR obecnie powszechne w wyższej klasie odbiorników.
Jak zatem załatwiano kwestie ARW w FM ?
Nie było potrzeby. Trudno było przesterowac druga lampę p.cz. aby było ograniczanie sygnału, a ECH81 nie grzeszyła nachyleniem.
Jedynie stosowano ARW obejmujące tylko ostatni stopień p.cz. napędzający detektor stosunku - ale o po to by szczególnie w przypadku lampy EABC80 pozbyć się dokuczliwych zakłóceń wynikających z przenikania harmonicznych p.cz. do triody m.cz. oraz przy okazji wyrównywano poziom dźwięku począwszy od silnych stacji w górę.

Takie ARW można zrobić jedynie przez polaryzownaie g3 bowiem dokładanie napięcie ujemnego do g1 niweczyło prace stopnia jako ogranicznika Armstronga.

W "zgniłym kapitliźmie" za to sporadycznie stosowano też ARW (dla osłabiania b. silnych stacji) dla wzmanciacza w.cz. w głowicy - sterowanego albo z siatki g1 ECH81 albo nawet z detektora stosunku (jednocześnie trioda wzmacniacza w.cz. czasem wtedy była wzmacniaczem napięcia ARCz - tak lubił robić Grundig)
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: ludowicz »

dotarł do mnie konwerter, zrobiłem sobie go w wersji zewnętrznej yak aby można było testować inne radioodbiorniki.
No i podłaczyłem go do OR RELAX II, na |UKFie stacje odbierane były czysto, bez zniekształceń jednak trochę (około 20-30%) ciszej niż PR1 na długich.
Kolejne radio do testów to wspomniany wcześniej TURANDOT, tutaj już nie było tak różowo, fonia bardzo cicha, jakieś 70% ciszej niż w AM. Sam dzwięk jakby trochę zniekształcony. No i teraz pytanie co dalej z tym robić, w relaxie słychać było syk dyskryminatora, w Turandocie pomiędzy stacjami jest martwa cisza.
Jaki macie pomysł co robić dalej ?
chrzan49
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2469
Rejestracja: sob, 2 lutego 2008, 19:18

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: chrzan49 »

Pisałem że konwerter to jednak proteza.
T
Awatar użytkownika
disaster
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1466
Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: disaster »

Na wstępie zamieniłbym między tymi odbiornikami lampy ECC85 i zobaczył, czy sytuacja się nie odwróci.
Te lampy często wiele lat pracowały żarzone ale ze zdjętym anodowym (nieużywanie zakresu UKF) przez co mocno straciły na emisji.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
bacablue
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 92
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2011, 18:36
Lokalizacja: Młodzieszyn

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: bacablue »

Witam.
Ja także używam zewnętrznego konwertera i między stacjami słyszę szum. Co prawda jest trudno go usłyszeć, gdyż stacje są blisko siebie. Ustawiłem konwerter na jeden zakres - odbiera od około 97,5 do 107,5. Co do lampy to w DML-302 miałem problem z ECC-85. Stacje na UKF-ie były słabiej słyszalne. Po wymianie na inną ECC-85 sytuacja się poprawiła.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: ludowicz »

OK, podmienię lampę.
Mam jeszcze inną głowicę od Siemensa, jest prawie taka jak ta oryginalna tyle że podobno działa i jest na zakres CCIR. No ale to ostateczność.
Myślałem czy może problem nie leży w dyskryminatorze ? Tam jest elektrolit i PRek, może ktoś nim kręcił ?
SL
_idu

Re: Wymiana głowicy FM na zakres 88-107MHz

Post autor: _idu »

disaster pisze: Te lampy często wiele lat pracowały żarzone ale ze zdjętym anodowym (nieużywanie zakresu UKF) przez co mocno straciły na emisji.
Wzmacniacz w.c.z praktycznie nie wzmacnia w tej głowicy (wzmocnienie max 8-okrotne). Zaś układ mieszacza ma cechę samostabilizacji wzmocnienie w bardzo szerokim zakresie zmian nachylenia lampy.
bacablue pisze: Stacje na UKF-ie były słabiej słyszalne. Po wymianie na inną ECC-85 sytuacja się poprawiła.
Za to krytycznym są dla wzmocnienia przemiany są pasożytnicze pojemności i induckyjności lmapy. Do tego dochodzi rozrzut parametrów dla w.cz. płytki drukowanej.

Po wymianie lampy praktycznie należy skorygować zestrojenie filtru p.cz. w głowicy. Rozrzut pojemności wyjściowej rozstraja ten filtr. Lampa nie ma kubka ekranującego który zmniejsza niektóre pojemności - ale lampy RFT (również nasze, radzieckie, czechosłowackie) ma większą średnice (prawie 2mm większą) bańkę niż zachodnioeuropejskie więc efekt ekranu jest słabszy.

Rozrzut wykonania lampy wpływa na ustalenie się równowagi pomiędzy napięciem oscylacji a wzmocnieniem przemiany w układzie tej głowicy - niestety nie ma ona regulacji głębokości dodatniego sprzężenia zwrotnego - jakby była okazałoby się ile jest jeszcze zmarnowanego zapasu wzmocnienia.

Kiepskie materiały na rdzenie przyczyniają się do pracy w pobliżu kolana ch-tki nachylenia przemianay jako funkcji napięcia oscylacji heterodyny - a wtedy traci się zapas na "samoregulację" mieszacza. Jak punkt roboczy wychodzi przed tym kolanem to niestety jakakolwiek zmiana parametrów lampy drastycznie wpłnie na wzmocnienie głowicy.