Ale nawet filtr dwuobwodowy sprzężony nadkrytycznie będzie miał lepszą tłumienność poza pasmem przepustowym niż obwód pojedynczy o obniżonej dobroci, mający tę samą 3dB szerokość pasma. A chodzi przecież także o to aby możliwie wcześnie pousuwać śmieci z sygnału wyjściowego mieszacza, które po wzmocnieniu w kolejnych stopniach mogą zakłócić sygnał użyteczny wskutek intermodulacji.STUDI pisze:Bo w sumie zaraz za głowica nie jest koniecznym filtr o wysokiej selektywności Nawet Saba w swoim radu zalecała stroić filtr wyjściowy głowicy nadkrytycznie. Celem jest łatwiejsze uzyskanie szerszego pasma p.cz. dla słabszych stacji
Teoretycznie, bo tak pokaże woltomierz dołączony np. do kondensatora w detektorze stosunkowym. Ale pozostaną zniekształcenia fazowe bardzo szkodliwe dla sygnału z modulacją FM, powstałe wskutek zbyt wąskiego pasma wzmacniacza p.cz. Tych ograniczanie nie usunie.Teoretycznie ograniczanie poszerza pasmo p.cz.
Zważ jeszcze e filtr ten w głocy ma niższą rezystancje rezonansową - C =- 160pF kontra 82pF w pozostałych filtrach FM.
Jest to efekt kompromisu - wyższa rezystancja rezonansowa filtru - większe wzmocnienie ale węższe pasmo p.cz.
Tymczasem w "Marioli" gdzie zastosowano w głowicy filtr dwuobodowy - kondensatory w nim mają standardowe pojemnościach 82pF. W ten sposób osiągnięto i szerokie pasmo p.cz., i dobre wzmocnienie mieszacza.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1133242.html
A nie wynikało to przypadkiem z ich podstawowego zastosowania, jakim były odbiorniki samochodowe? Wprawdzie zabezpieczenie termiczne powinno je ochronić np. przed następstwami odkręcenia radia na full we wnętrzu nagrzanej na słońcu serenki, ale zapewne niejeden raczkujący dres próbował kombinować a to z podłączeniem dodatkowych głośników równolegle to tych co były na wyposażeniu radia, a to z głośnikami 2 omy z komisu. Mógł wreszcie przy tym przypadklowo zewrzeć kable głośnikowe. A zabezpieczenia pzwar w tych kościach nie było.wracając do UL1481P były one jaokś wyjątkowo podatne na uszkodzenia
I co, udało się zachować stabilność? Z układem UL1201 chętniej widziałbym UL1241, pochodzący z tej samej epoki. Tylko filtr demodulatora byłby bardziej skomplikowany - ale tego przecież nie robi się na handel!Mylisz się. Róznica będzie się nasilać w miarę spadku napięcia na niekorzyść układu o większych stratach napięcia w stopniu końcowym. Jeśli w układzie z botstrapem traci się przykładowo 0.3V na każdą połówkę (tylko napięcie nasycenia kolektor-emiter) - to na głośniku 8 omów uzyska się 1,1W, zaś przy napięciu obniżonym do 3V - 90mW. Tymczasem w układzie bez bootstrapu, gdzie straty napięcia są większe o co najmniej jedno napięcie złączowe - trzeba przyjąć straty na poziomie 0.9V na połówkę. I wtedy przy 9V uzyska się 0,81W (o 1,34dB mniej - to może istotnie dałoby się jakoś przeboleć), ale przy 3V - zaledwie 22,5mW. Czterokrotnie mniej mocy, o całe 6dB mniej! Tu już chyba nie może być mowy o demonizowaniu?Obniżenie napięcia baterii ma największy wpływ na moc. A zawsze to bedzie 1.18 dB mniej aż do zbliżenie się do granicy pracy układu. Demonizowany argument.Takie klecenie radiatora (może jeszcze na distal?) tam gdzie nie był on przewidziany może skończyć się tak że tak traktowany scalak skończy tak samo jak tamte nieszczęsne UL1481.No bo ograniczenie to kwestia chłodzenia. Przyczep radiator i da się więcej wycisnąć. Przeanalizuj dane plus moc strat.Różnie kombinować można, gdzieś mi się poniewiera TDA1047 z którego dotąd nie zrobiłem użytku. Ale te dwa FCM 10,7 wstawiłbym nie solo, lecz w postaci fabrycznego filtru FCH zawierającego dwa obwody LC serii 7X7. Wtedy dzięki lepszemu dopasowaniu uzyska się mniejsze tłumienie, i zapewne wystarczy jeden UL1202. Nie mówiąc już o tym że fobwody LC pousuwają śmiecie leżące daleko od pasma użytecznego, które mogą przejść przez FCM-y.To jako kontrę zaproponuję TDA1200 / CA3089 / CA3189 / CA3289.... do tego dwa UL1202 i dwa zestawy fitrów ceramicznych.Podobną głowicę też zbudowałem. Strojona agregatem trzysekcyjnym jak w "Amatorze", obwód wejściowy nieprzestrajany, wzmacniacz w.cz. w układzie wspólnej bazy na BF479, dwuobwodowy strojony filtr międzystopniowy, mieszacz na UL1042, osobna heterodyna na BF183. Ale trudno oceniać jakość odbioru, w Warszawie i tak sygnały zwykle są silne.Głowica z dwustopniowym wzmacniczem w.cz. storjonym (ala Saba z lat 60-tych), plus mieszacz zrównoważony.Kiedyś przesadziłem ze wzmocnieniem p.cz. i zrobiłem radio - głowica - UL1201 - filtr ceramiczny - UL1242. .....
Możemy się dalej licytować.