Hornyphon Prinz 40

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
romanradio
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1536
Rejestracja: czw, 12 stycznia 2012, 08:41
Lokalizacja: Lwów semper poloniae

Re: Hornyphon Prinz 40

Post autor: romanradio »

staku pisze:Zbliżają się święta i czas zrobić małe porządki :) . Horny czasowo został zmontowany i odstawiony na boczny tor. Zakres długich i średnich . Do zdrobienia została całość zakresu fal krótkich, gdzie heterodyna coś nie bardzo chce się kręcić a nie szukałem jeszcze przyczyny, oraz eliminator
Gratuluję postępu w uruchamiania radia.Jeśli obwód heterodyny Kr to ten na foto z poprzedniej strony,to przyczyną nie generowania może być zła jakość kondensatora w obwodzie,zbyt duża odległość m/uzwojeniem gł. a sprzęgającym,a może po prostu trzeba zamienić początek z końcem uzwojenia cewki.Karkas cewki -materiał jest taki jak powinien być.Jestem podbudowany Twoim uporem w produkowaniu radia "z niczego",sam spotkałem się już z opinią ,że budowanie radyjek od "gołego" chassis(co uskuteczniam) nie ma sensu.Jak widać ma!,choć wiele trudu kosztuje mozolne wyszukiwanie,dorabianie,licytowanie oryginalnych detali,z patentami o których nie śniło się konstruktorom danego modelu radia.Po uporaniu się z wszystkimi problemami radyjko wędruje na półkę,tracimy nim zainteresowanie,ale pozostaje (jak pisał też kol. Jado) ogromna satysfakcja z wykonanej pracy i niech się stuka w czoło kto chce- a coo?
pozdrawiam sedecznie Staszku!
Roman
znów odwaliłem kawał dobrej a niepotrzebnej roboty
---------------------------------------------
Awatar użytkownika
staku
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 955
Rejestracja: czw, 17 czerwca 2010, 13:29
Lokalizacja: Nad Sanem

Re: Hornyphon Prinz 40

Post autor: staku »

romanradio pisze:Gratuluję postępu w uruchamiania radia.Jeśli obwód heterodyny Kr to ten na foto z poprzedniej strony,to przyczyną nie generowania może być zła jakość kondensatora w obwodzie,zbyt duża odległość m/uzwojeniem gł. a sprzęgającym,a może po prostu trzeba zamienić początek z końcem uzwojenia cewki.Karkas cewki -materiał jest taki jak powinien być.Jestem podbudowany Twoim uporem w produkowaniu radia "z niczego",sam spotkałem się już z opinią ,że budowanie radyjek od "gołego" chassis(co uskuteczniam) nie ma sensu.Jak widać ma!,choć wiele trudu kosztuje mozolne wyszukiwanie,dorabianie,licytowanie oryginalnych detali,z patentami o których nie śniło się konstruktorom danego modelu radia.Po uporaniu się z wszystkimi problemami radyjko wędruje na półkę,tracimy nim zainteresowanie,ale pozostaje (jak pisał też kol. Jado) ogromna satysfakcja z wykonanej pracy i niech się stuka w czoło kto chce- a coo?
pozdrawiam sedecznie Staszku!
Roman
Dziękuję :D .
Nie mam pewności co do tej cewki ponieważ robiłem ją na raty i możliwe, ze coś sknociłem. To nie jest duży kłopot. Gdyby wszystko chodziło za pierwszym razem, to cała zabawa nie dawała by takiej frajdy. Bardziej od tego, że nie ruszy obawiałem się jakichś sprzęgów, gwizdów czy czego tam jeszcze a tu masz, działa i już :D . W końcu wszystko "lucone" było na czuja, bez uprzedniego tworzenia planu połączeń. Czy takie budowanie radia ma sens? Dla mnie ma! O tym, że to wciąga świadczy tempo jakie przybrały prace. Zakładałem, że potrwa to więcej niż rok.

:arrow: Roman, aż taki dobry to nie jestem żeby "produkować z niczego". Z samej wody też nie potrafię :lol: .

Pozdrawiam Was wszystkich świątecznie
Staszek
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3400
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Hornyphon Prinz 40

Post autor: ballasttube »

Widziałem niedawno podobny Hornyphon, przynajmniej po skrzynce, na Allegro. Mam pamięć wzrokową.
Koledzy, obserwujcie aukcje i dajcie znać Koledze odbudowującemu. Ja też będę.
Żebym wcześniej zauważył ten post, to to bym zajrzał, czy nie ma fotki od pleców i gdyby była, to bym hardcopy zrobił!