Razor hi-gain

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Razor hi-gain

Post autor: Thereminator »

To jest jakiś pomysł - dodatkowe wyjście na tuner, spotykane w wielu basowych wzmacniaczach. Nie widziałem takiego wyjścia w żadnym gitarowcu. Może warto spróbować a i funkcja Mute będzie wtedy bardziej przydatna.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Ghost
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 990
Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06

Re: Razor hi-gain

Post autor: Ghost »

Dobry patent. Coś takiego jest we wzmacniaczu OD3 ze strony sloclone. Ten sprzęt posiada właśnie opcję tunera załączaną równolegle z mute. http://www.slocloneforums.com/viewtopic.php?f=12&t=4836 - w tym temacie w pierwszym poście jest schemat jak jest to rozwiązane.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Razor hi-gain

Post autor: Thereminator »

Obawiałbym się jak może wpłynąć potencjalnie niska impedancja wejsciowa tunera na poziom sygnału na siatce stopnia wejściowego. Widziałbym to raczej jak w Ampegu SVT3-PRO, czyli wyjście na tuner zbuforowane wtórnikiem.
ps. Podejrzewam, że jak ktoś nie ma konta na SC, to guzik zobaczy z twojego linka.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2061
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Razor hi-gain

Post autor: TooL46_2 »

Spotyka sie, spotyka. http://diezel.typo3.inpublica.de/upload ... nglish.pdf s. 10. Chyba kazdy 'dyszel' poczynajac od Herberta ma wyjscie na tuner ktore dziala, jak klikniety jest 'Mute'.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Razor hi-gain

Post autor: Razor89 »

Z wyprowadzeniem sygnału na tuner nie powinno być kłopotu, a może być użyteczne. Moim zdaniem funkcję Mute można zrealizować poprzez zwarcie sygnału za master volume np. tranzystorem FET. Może ma ktoś inny pomysł?
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: Razor hi-gain

Post autor: bulabla »

Witam , też po łbie chodziła mi myśl by podać wyj do tunera . Ok jako pomoc mogą przyjść schematy mesa boogie roadking . Pozdrawiam serdecznie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
o-----c

Re: Razor hi-gain

Post autor: o-----c »

Jeśli już ma być jakiś "fajerwerk spod nogi", to proponuję funkcję scoop (może być ufiksowana). Do zaczerpnięcia z walwestejtów lub jeszcze lepiej - Mode Four. Werikul patęt.
mice.co
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 299
Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04

Re: Razor hi-gain

Post autor: mice.co »

Razor89 pisze:Z wyprowadzeniem sygnału na tuner nie powinno być kłopotu, a może być użyteczne. Moim zdaniem funkcję Mute można zrealizować poprzez zwarcie sygnału za master volume np. tranzystorem FET. Może ma ktoś inny pomysł?
A może na wejściu? Wejście na wzmacniacz zwierane do masy, a sygnał przekierowywany na gniazdo tunera :P
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Razor hi-gain

Post autor: Razor89 »

Chciałem go zamontować na wyjściu, ponieważ ten sam tranzystor można wykorzystać jako element wykonawczy układu wyciszającego ewentualne stuki, występujące podczas przełączania kanałów. Chociaż dotychczas z stukami problemów nie miałem :)
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Razor hi-gain

Post autor: Razor89 »

Na footswitchu znajdą się: przełączanie kanałów, wł - wył pętli, przełączanie master volume oraz funkcja mute połączona z gniazdem na tuner do strojenia gitary. Zobaczymy czy funkcja mute się tutaj sprawdzi :) Bramka szumów będzie można wyłączyć tylko z panelu wzacniacza.

Pytanie do wszystkich:
Czy lepiej jest zastosować przełączany prostownik (lampowy <-> krzemowy), czy może wystarczy na stałe mieć włączony prostownik lampowy, a tylko włączać równolegle prostownik krzemowy? Oba rozwiązania widziałem w różnych wzmacniaczach i zastanawiam się które jest lepsze :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Razor hi-gain

Post autor: painlust »

chyba szeregowo...
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Razor hi-gain

Post autor: Razor89 »

Chodzi mi o sytuację przedstawianą na schematach. Według mnie jest to połączenie równoległe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Razor hi-gain

Post autor: painlust »

Myślałem, że chodzi ci o połączenie szeregowe. Najpierw jest mostek prostowniczy a następnie lampa prostownicza.
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: Razor hi-gain

Post autor: Razor89 »

Miałem na myśli akurat połączenie równolegle. Połączenia szeregowego jeszcze nigdzie nie widziałem.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Razor hi-gain

Post autor: Zibi »

W pierwszym przypadku jest to układ "abo-abo" :D
"Abo" lampa, "abo krzem". Drugi to jakieś kuriozum, w którym nawet żarzenie lamp jest źle narysowane.