Piło czy nie piło to łatwiej mi utrzymać w łapie 14W grzałki niż 1kg miedzi z blachą a na drżenie rąk - klinik.STUDI pisze:Wszystkie grzałkowe lutownice jak dla mnie są niewygodne i męczące - brak podparcia dla dłoni.
A i jak dzień wcześniej się nie piło to i SMD daje się prosto lutować.
Lutownice
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lutownice
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Lutownice
Lutownice trzeba mieć i taką i taką a nwet taką 400wat do rynien. A używa się tej która w danym momencie jest najszybsza naporęczniejsza i i w danej chwili najbardziej uzyteczna. Nie będę przecież włączał grzałki do przylutowania jednego drucika do głośnika.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lutownice
Krótko i słusznie. Równie dobrze można by dyskutować jaki śrubokręt jest najlepszy. Pozdrawiam.Boguś pisze:Lutownice trzeba mieć i taką i taką a nwet taką 400wat do rynien.
-
- 375...499 postów
- Posty: 394
- Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
- Lokalizacja: REDA k. Gdyni
Re: Lutownice
Pierwsza 40-tke (model 963 ) kupiłem cos koło 2001 roku kumplowi na urodziny... działała wariatka nieprzerwanie !! ponad 1.5 roku ( wcale jej nie wyłączał). Grot po takiej eksploatacji był wygryziony w połowie długosci... i się łamał .. co ciekawe sam czubek grota w stanie dalej idealnym :O podejrzewam że ma ja gdzieś do dzis dnia...underminded pisze:Ktoś miał styczność z tymi lutownicami ?
lutownica-oporowa-pensol-sr965b
lutownica-oporowa-pensol-sr982-230vac-25w-solomon
Możecie coś o nich powiedzieć ?
Ojciec w 1995 roku kupił mi polską lutownice 14 czy tez 20W ( takie jak pokazał Gsmok lub Jajacek) działała długo ale cóż młody głupi odpaliłem ją bez grota... pa pa ..
W zapasie miałem PRAWDZIWE 100W monstrum tansformatorowe robione przez zakłady doskonalenia zawodowego gdzieś tam w Polsce... Lutola 75W przy tym to pikuś..
Grot nieważne jaki gruby zawsze robiła czerwony... więc musiałem nauczyć się lutowania "impulsowego"..
Ale że spadła ileś razy itd...do tego cholernie niewygodna bo cięzka powiedziałem jej pa !
Był jakiś chinol totalny prze chwile --reszty grzechów nie pamietam.Szybko wybuchła.
I kupiłem salomona 963 40W .. pierwsza podziałała z 4 miechy ale że ją upusciłem dostałą przerwy w grzałce.. Ta która teraz mam trzyma mi juz dobrze z 2 lata...
Wady : Grzeje za mocno pali cyne i czesto trzeba grot czyścić ( uwaga grot oryginalny jest bardzo trwały ale nie czyście go np poduszką zwilżoną wodą pęką wartwa ochronna grota i szybko koroduje )
Kabel : Fakt jest gruby mało elastyczny ale ciut za krótki.
1 srubka od mocowania grota musi się zgubić

Myśle nad wpakowaniem diody by ograniczyć moc..
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Lutownice
Kwazor pisze:myślę nad wpakowaniem diody by ograniczyć moc..
Mam też i taką z diodą. Działa juz z 5 lat, grot nadal oryginalny. Jak chcę szybciej i cieplej na chwilę przyciskam przycisk.
Re: Lutownice
STUDI pisze:Miedź ma wadę w lutownicy - rozpuszcza się w stopionej cynie.
Można kupić druty ze stopu który trudno rozpuszcza się w lutowiu.
Doskonale się nimi lutuje.
Ponadto świetnym rozwiązaniem jest podłączenie lutownicy do autotransformatora. Da się wyregulować tak że cyna jest na skraju temperatury topnienia. Pięknie się wtedy bieli płytki drukowane.
Wszystkie grzałkowe lutownice jak dla mnie są niewygodne i męczące - brak podparcia dla dłoni.
A i jak dzień wcześniej się nie piło to i SMD daje się prosto lutować.
Re: Lutownice
http://diolut.pl/stacja-lutownicza-cyfr ... -2889.html
A co powiecie o takiej lutownicy?
Ogólnie używana "czasami"
Do turretboardów, PCB, z elementami przewlekanymi,
Teraz korzystam z transformatorówki, ale:
-trzęsące ręce
-mocno nagrzewa, "lutowanie impulsowe"
-czesta wymiana grotów, (uzywam drutów miedzianych z przewodów)
Na pewno spisywała się w lutowaniu wtyków, przełączników i innych przedmiotów, które trzeba dobrze nagrzać. Czy takie kolbowe lutownice też się nadają do wtyków itd?
Ogólnie myślałem nad tanią 30-40zł z regulacją, gdzieś tam polecaną "przezroczystą" lutownicę. Ale może warto te 2stówy władować i mieć coś porządnego.
Najlepiej jakby do 100zł kosztowała, miała wystarczającą ilość mocy, łatwo dostepne i dosc tanie groty, ale i rzadko wymieniane.
A co powiecie o takiej lutownicy?
Ogólnie używana "czasami"
Do turretboardów, PCB, z elementami przewlekanymi,
Teraz korzystam z transformatorówki, ale:
-trzęsące ręce
-mocno nagrzewa, "lutowanie impulsowe"
-czesta wymiana grotów, (uzywam drutów miedzianych z przewodów)
Na pewno spisywała się w lutowaniu wtyków, przełączników i innych przedmiotów, które trzeba dobrze nagrzać. Czy takie kolbowe lutownice też się nadają do wtyków itd?
Ogólnie myślałem nad tanią 30-40zł z regulacją, gdzieś tam polecaną "przezroczystą" lutownicę. Ale może warto te 2stówy władować i mieć coś porządnego.
Najlepiej jakby do 100zł kosztowała, miała wystarczającą ilość mocy, łatwo dostepne i dosc tanie groty, ale i rzadko wymieniane.
- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Lutownice
Ja od roku jakoś używam Zaoniksowego 936D Jakoś stówkę kosztowała, wcześniej używałem kilku oporówek po 15zł z giełdy 
Grot cały czas ten sam, szybciej grzeje niż zwykła oporówka, dwa lata gwarancji

Grot cały czas ten sam, szybciej grzeje niż zwykła oporówka, dwa lata gwarancji

Re: Lutownice
Mam właśnie taką "przezroczystą",jak za 32 zeta działa super.
Re: Lutownice
A wyświetlacz przydaje się, czy wystarczy wersja analogowa? Zainteresowała mnie ta lutownica, sporo o niej dobrych opinii.Paniki pisze:Ja od roku jakoś używam Zaoniksowego 936D Jakoś stówkę kosztowała, wcześniej używałem kilku oporówek po 15zł z giełdy
Grot cały czas ten sam, szybciej grzeje niż zwykła oporówka, dwa lata gwarancji
- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Lutownice
W sumie wyświetlacz to taki bajer, i tak dokładnie nie ustawiam na jakąś książkową temperaturę. Różnica z wyświetlacza a temperatura grota jak mierzyłem to było jakieś 20 stopni, ale to było mierzenie przytykając termoparę do grota więc nie najlepsze. Możliwe, że wskazuję to temperaturę samej grzałki 

Re: Lutownice
OK. Dzięki za pomoc. Właśnie gdzieś wyczytałem, że 20-30stopni mniej jest na grocie, a czujnik jest wbudowany przy grzałce.Paniki pisze:W sumie wyświetlacz to taki bajer, i tak dokładnie nie ustawiam na jakąś książkową temperaturę. Różnica z wyświetlacza a temperatura grota jak mierzyłem to było jakieś 20 stopni, ale to było mierzenie przytykając termoparę do grota więc nie najlepsze. Możliwe, że wskazuję to temperaturę samej grzałki
Zamówiłem 936A+ i jakiś grocik stożkowy T-B
Ostatnio zmieniony czw, 2 sierpnia 2012, 13:07 przez mice.co, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Lutownice
Te 2 lata gwarancji to widziałem tylko w gotroniku 

- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Lutownice
W sumie tak.
Co do temperatury, chyba by można było skalibrować tak by pokazywało/ustawiało temperaturę grota, ale ja się tym CAL nie bawiłem
Co do temperatury, chyba by można było skalibrować tak by pokazywało/ustawiało temperaturę grota, ale ja się tym CAL nie bawiłem
