Lutownice

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lutownice

Post autor: TELEWIZOREK52 »

STUDI pisze:Wszystkie grzałkowe lutownice jak dla mnie są niewygodne i męczące - brak podparcia dla dłoni.
A i jak dzień wcześniej się nie piło to i SMD daje się prosto lutować.
Piło czy nie piło to łatwiej mi utrzymać w łapie 14W grzałki niż 1kg miedzi z blachą a na drżenie rąk - klinik.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Lutownice

Post autor: Boguś »

Lutownice trzeba mieć i taką i taką a nwet taką 400wat do rynien. A używa się tej która w danym momencie jest najszybsza naporęczniejsza i i w danej chwili najbardziej uzyteczna. Nie będę przecież włączał grzałki do przylutowania jednego drucika do głośnika.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lutownice

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Boguś pisze:Lutownice trzeba mieć i taką i taką a nwet taką 400wat do rynien.
Krótko i słusznie. Równie dobrze można by dyskutować jaki śrubokręt jest najlepszy. Pozdrawiam.
Kwazor
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 394
Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
Lokalizacja: REDA k. Gdyni

Re: Lutownice

Post autor: Kwazor »

underminded pisze:Ktoś miał styczność z tymi lutownicami ?

lutownica-oporowa-pensol-sr965b
lutownica-oporowa-pensol-sr982-230vac-25w-solomon
Możecie coś o nich powiedzieć ?
Pierwsza 40-tke (model 963 ) kupiłem cos koło 2001 roku kumplowi na urodziny... działała wariatka nieprzerwanie !! ponad 1.5 roku ( wcale jej nie wyłączał). Grot po takiej eksploatacji był wygryziony w połowie długosci... i się łamał .. co ciekawe sam czubek grota w stanie dalej idealnym :O podejrzewam że ma ja gdzieś do dzis dnia...

Ojciec w 1995 roku kupił mi polską lutownice 14 czy tez 20W ( takie jak pokazał Gsmok lub Jajacek) działała długo ale cóż młody głupi odpaliłem ją bez grota... pa pa ..

W zapasie miałem PRAWDZIWE 100W monstrum tansformatorowe robione przez zakłady doskonalenia zawodowego gdzieś tam w Polsce... Lutola 75W przy tym to pikuś..
Grot nieważne jaki gruby zawsze robiła czerwony... więc musiałem nauczyć się lutowania "impulsowego"..

Ale że spadła ileś razy itd...do tego cholernie niewygodna bo cięzka powiedziałem jej pa !
Był jakiś chinol totalny prze chwile --reszty grzechów nie pamietam.Szybko wybuchła.
I kupiłem salomona 963 40W .. pierwsza podziałała z 4 miechy ale że ją upusciłem dostałą przerwy w grzałce.. Ta która teraz mam trzyma mi juz dobrze z 2 lata...

Wady : Grzeje za mocno pali cyne i czesto trzeba grot czyścić ( uwaga grot oryginalny jest bardzo trwały ale nie czyście go np poduszką zwilżoną wodą pęką wartwa ochronna grota i szybko koroduje )
Kabel : Fakt jest gruby mało elastyczny ale ciut za krótki.
1 srubka od mocowania grota musi się zgubić ;)

Myśle nad wpakowaniem diody by ograniczyć moc..
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Lutownice

Post autor: Boguś »

Kwazor pisze:myślę nad wpakowaniem diody by ograniczyć moc..

Mam też i taką z diodą. Działa juz z 5 lat, grot nadal oryginalny. Jak chcę szybciej i cieplej na chwilę przyciskam przycisk.
_idu

Re: Lutownice

Post autor: _idu »

STUDI pisze:Miedź ma wadę w lutownicy - rozpuszcza się w stopionej cynie.
Można kupić druty ze stopu który trudno rozpuszcza się w lutowiu.
Doskonale się nimi lutuje.
Ponadto świetnym rozwiązaniem jest podłączenie lutownicy do autotransformatora. Da się wyregulować tak że cyna jest na skraju temperatury topnienia. Pięknie się wtedy bieli płytki drukowane.
Wszystkie grzałkowe lutownice jak dla mnie są niewygodne i męczące - brak podparcia dla dłoni.
A i jak dzień wcześniej się nie piło to i SMD daje się prosto lutować.
mice.co
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 299
Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04

Re: Lutownice

Post autor: mice.co »

http://diolut.pl/stacja-lutownicza-cyfr ... -2889.html
A co powiecie o takiej lutownicy?
Ogólnie używana "czasami"
Do turretboardów, PCB, z elementami przewlekanymi,
Teraz korzystam z transformatorówki, ale:
-trzęsące ręce
-mocno nagrzewa, "lutowanie impulsowe"
-czesta wymiana grotów, (uzywam drutów miedzianych z przewodów)
Na pewno spisywała się w lutowaniu wtyków, przełączników i innych przedmiotów, które trzeba dobrze nagrzać. Czy takie kolbowe lutownice też się nadają do wtyków itd?
Ogólnie myślałem nad tanią 30-40zł z regulacją, gdzieś tam polecaną "przezroczystą" lutownicę. Ale może warto te 2stówy władować i mieć coś porządnego.
Najlepiej jakby do 100zł kosztowała, miała wystarczającą ilość mocy, łatwo dostepne i dosc tanie groty, ale i rzadko wymieniane.
Awatar użytkownika
Paniki
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Lutownice

Post autor: Paniki »

Ja od roku jakoś używam Zaoniksowego 936D Jakoś stówkę kosztowała, wcześniej używałem kilku oporówek po 15zł z giełdy ;)
Grot cały czas ten sam, szybciej grzeje niż zwykła oporówka, dwa lata gwarancji ;)
marek10
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: śr, 17 sierpnia 2011, 16:05

Re: Lutownice

Post autor: marek10 »

Mam właśnie taką "przezroczystą",jak za 32 zeta działa super.
mice.co
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 299
Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04

Re: Lutownice

Post autor: mice.co »

Paniki pisze:Ja od roku jakoś używam Zaoniksowego 936D Jakoś stówkę kosztowała, wcześniej używałem kilku oporówek po 15zł z giełdy ;)
Grot cały czas ten sam, szybciej grzeje niż zwykła oporówka, dwa lata gwarancji ;)
A wyświetlacz przydaje się, czy wystarczy wersja analogowa? Zainteresowała mnie ta lutownica, sporo o niej dobrych opinii.
Awatar użytkownika
Paniki
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Lutownice

Post autor: Paniki »

W sumie wyświetlacz to taki bajer, i tak dokładnie nie ustawiam na jakąś książkową temperaturę. Różnica z wyświetlacza a temperatura grota jak mierzyłem to było jakieś 20 stopni, ale to było mierzenie przytykając termoparę do grota więc nie najlepsze. Możliwe, że wskazuję to temperaturę samej grzałki ;)
mice.co
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 299
Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04

Re: Lutownice

Post autor: mice.co »

Paniki pisze:W sumie wyświetlacz to taki bajer, i tak dokładnie nie ustawiam na jakąś książkową temperaturę. Różnica z wyświetlacza a temperatura grota jak mierzyłem to było jakieś 20 stopni, ale to było mierzenie przytykając termoparę do grota więc nie najlepsze. Możliwe, że wskazuję to temperaturę samej grzałki ;)
OK. Dzięki za pomoc. Właśnie gdzieś wyczytałem, że 20-30stopni mniej jest na grocie, a czujnik jest wbudowany przy grzałce.
Zamówiłem 936A+ i jakiś grocik stożkowy T-B
Ostatnio zmieniony czw, 2 sierpnia 2012, 13:07 przez mice.co, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Paniki
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Lutownice

Post autor: Paniki »

Te 2 lata gwarancji to widziałem tylko w gotroniku ;)
mice.co
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 299
Rejestracja: wt, 5 czerwca 2012, 14:04

Re: Lutownice

Post autor: mice.co »

Awatar użytkownika
Paniki
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Lutownice

Post autor: Paniki »

W sumie tak.
Co do temperatury, chyba by można było skalibrować tak by pokazywało/ustawiało temperaturę grota, ale ja się tym CAL nie bawiłem ;)
ODPOWIEDZ