Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: Atlantis »

zjawisko pisze: Kiedyś opisywałem już moje eksperymenty na forum.
Reakcyjniak na EF183 przy 100V anodowego, uziemieniu i antenie typu kilka metrów linki miedzianej wiszącej w pobliżu okna na IV piętrze bloku u mnie odbierał. Słuchawki zwykłe, wojskowe, 2kΩ o ile dobrze pamiętam.
Odbiór był dobry, głośny i wyraźny? U mnie raczej nie powinno być problemu z zakłóceniami - mieszkam poza miastem. Antena to 20m drutu rozwieszonego za oknem (część niestety biegnie przy ścianie...).
Przy napięciu anodowym 45-63V (pięć do siedmiu bateryjek 9V) nie powinno chyba być problemów z odbiorem?
elektro_nowy pisze:Frez taki "diamencikowy" czy metalowy z ząbkami?
Najzwyklejszy w świecie z ząbkami. Tego diamentowego nie miałem jeszcze okazji używać.
I dlaczego takie super wyglądające cewki http://www.jogis-roehrenbude.de/Bastels ... -Radio.htm stosowane są raczej na fale długie i średnie a na krótkie to już raczej cylindryczne?
A właśnie, co myślicie o zastosowaniu takiej koszykowej cewki? Są gdzieś dostępne jakieś opisy, które pozwoliłyby oszacować ilość zwojów? W tym wypadku uzwojenie w obwodzie anody (nieruchome) należałoby nawinąć na tym samym, czy innym karkasie?

EF22 to też selektoda?
OTLamp

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: OTLamp »

elektro_nowy pisze: To dobre tłumaczenie w realiach gospodarki socjalistycznej ale selektody o których pisałem wcześniej 6SK7 występowały w schematach rekomendowanych przez RCA i innych fabrycznych odbiornikach reakcyjnych (jako detektory).
Ale EF22 we wzmacniaczach m.cz. i sprzęcie pomiarowym to nie tylko realia gospodarki socjalistycznej, bardzo chętnie stosował tę lampę np. Philips.
Atlantis pisze:
EF22 to też selektoda?
Oczywiście, że tak, ma takie same charakterystyki co starsza od niej EF9.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: fugasi »

Atlantis pisze: A właśnie, co myślicie o zastosowaniu takiej koszykowej cewki? Są gdzieś dostępne jakieś opisy, które pozwoliłyby oszacować ilość zwojów?
Jest taki kalkulator: http://www.crystalradio.net/professorco ... rweb.shtml
Dla cylindrycznych zresztą też: http://www.crystalradio.net/professorco ... ecyl.shtml
_
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: zjawisko »

Atlantis pisze:Odbiór był dobry, głośny i wyraźny? U mnie raczej nie powinno być problemu z zakłóceniami - mieszkam poza miastem. Antena to 20m drutu rozwieszonego za oknem (część niestety biegnie przy ścianie...).
Przy napięciu anodowym 45-63V (pięć do siedmiu bateryjek 9V) nie powinno chyba być problemów z odbiorem?
Trudno mówić o dobrym odbiorze będąc prawie 400km od marnego nadajnika, w bloku pełnym zakłóceń i mając namiastkę anteny. Ogólnie u mnie odbiorniki z anteną ferrytową odbierają przyzwoicie, a Pioniery, Mazury z kawałkiem drutu odbierają często z męczącymi zakłóceniami. Tak więc trudno posądzać biednego, jednoobwodowego reakcyjniaka o czysty odbiór. Powiem tak - odbierało, w słuchawkach siła głosu była wystarczająca, ale sensacji niet.

Jeśli mieszkasz z dala od stada komputerów, ładowarek, tudzież iskrzących paskudztw i masz zewnętrzną antenę, to nie powinieneś mieć problemów z dobrym odbiorem.

BTW, jeśli już jesteśmy przy EF22, dlaczego w rodzinie odbiorników ago-stolico-podobnych wzmacniacza p.cz. nie objęto pętlą ARW? Jest jakiś sensowny powód, skoro w innych odbiornikach ARW obejmuje zarówno mieszacz jak i wzm. p.cz.?
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: Atlantis »

OTLamp pisze:Oczywiście, że tak, ma takie same charakterystyki co starsza od niej EF9.
Fakt, dopiero teraz wszystko mi się rozjaśniło. Przez całe życie byłem święcie przekonany, że EF22 to standardowa pentoda w.cz. o liniowej charakterystyce. :)
zjawisko pisze:Jeśli mieszkasz z dala od stada komputerów, ładowarek, tudzież iskrzących paskudztw i masz zewnętrzną antenę, to nie powinieneś mieć problemów z dobrym odbiorem.
W moim przypadku sytuacja jest o tyle komfortowa, że większość komputerów, ładowarek i ogólnie nowoczesnej, cyfrowej elektroniki w bezpośrednim sąsiedztwie należy do mnie i w razie potrzeby mogę je wyłączyć. ;) Jak wspominałem mieszkam poza miastem, zabudowa luźna, poszczególne domy oddzielone pasemkami pól i sadów. W dodatku jestem jedynym pasjonatem nowoczesnej elektroniki w sąsiedztwie, więc zbyt wielu zakłócających urządzeń się nie uświadczy. Tych swoich zresztą i tak nie muszę zwykle wyłączać.
Dobre odbiorniki superheterodynowe z filtrem ceramicznym odbierają generalnie bardzo dobrze. Proste, własnoręcznie złożone odbiorniczki z antenami ferrytowymi również - co najwyżej słychać delikatne "ćwierkanie" w tle (głównie wieczorami). Na zewnętrznej antenie też jest ok.

Przeprowadziłem właśnie pierwsze próby, na razie jeszcze bez cewki. Słuchawki 4000om, zasilanie to pięć szeregowo połączonych bateryjek 9V. Po dotknięciu wejścia (kondensator 200pF) śrubokrętem albo końcówką anteny słychać ładny brum.
Tak swoją drogą: czy w przypadku 2k2m normalną rzeczą jest mikrofonowanie lampy? Po pstryknięciu bańki palcem słychać piękny odgłos gongu. :)
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: gustaw353 »

dla : elektro_nowego i nie tylko

"Typowość i nietypowość radia z reakcją"
Kręcąc reakcją (cewkami, kondensatorem lub potencjometrem) zmieniamy wartość współczynnika dodatniego sprzężenia zwrotnego tj. "siłę reakcji".
I tak po kolei mamy stany: bez reakcji, ze słabiutką reakcją, z taką sobie reakcją, z reakcją na progu reakcji, z silną reakcją i z super reakcją. W każdej z tych faz radio pracuje poprawnie w zależności od tego co i jak ma odbierać. Poradzi sobie z silnym sygnałem, wyłuska słaby z nieprzyjaznego otoczenia, może być mniej lub bardziej selektywne. Oprócz tego możemy nakazać mu odbiór sygnałów ze wszystkimi rodzajami modulacji. Takie radio choć na jednej lampie, jednym kondensatorze jednym oporniku i jednej cewce sprawi się z FM (w stanie super reakcji) a nawet obsłuży PSK.

RADJO MANCZARSKIEGO...czytaj instrukcję.
OTLamp

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: OTLamp »

Atlantis pisze: Fakt, dopiero teraz wszystko mi się rozjaśniło. Przez całe życie byłem święcie przekonany, że EF22 to standardowa pentoda w.cz. o liniowej charakterystyce. :)
Żeby było ciekawiej, EF22 pierwotnie miała być heksodą regulacyjną, wersją lampy EF8 z 9 sztyftowym cokołem loktal, zaś wersją EF9 z takim cokołem miała być EF21. Ostatecznie jednak te lampy nie weszły do produkcji i wprowadzono tylko pentodę selektodę EF22 z 8 sztyftowym cokołem loktal. Po wojnie w Polsce produkowano za to nieregulacyjną EF21 będącą wersją lampy EF6 z cokołem loktalowym.

I jeszcze taka ciekawostka: http://www.radiohistoria.sk/Oldradio/ma ... cu/0000761
_idu

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: _idu »

gustaw353 pisze: i jednej cewce sprawi się z FM (w stanie super reakcji) a nawet obsłuży PSK.
Superreakcja nie jest wymagana dla FM. Lepiej działą odbiornik AM superreakcyjny.
PSK to owszem ale reakcyjny. Superreakcyjnych może wprowadzać znaczne zakłócenia demodulowanego sygnału.
Superreakcja nie nadaje się dla odbioru złożonych modulacji w tym także FM czy AM z podnośną (z racji interferencji z częstotliwością samowygaszania).

Raczej nie wyobrażam sobie odbiorników superreakcyjnych do nowoczesnych modulacji kwadraturowych.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: gustaw353 »

Przeanalizowałem swoją poprzednią wypowiedź i nie widzę abym zalecał odbiór PSK w stanie super reakcji. Natomiast wszystkie próby z FM (choć było ich niewiele) odbyły się przy super reakcji.
AMQ ? - radio baz reakcji jest radiem o wzmocnieniu bezpośrednim a niewielka reakcja przydaje mu jedynie czułości i poprawia selektywność. Co więc przeszkodzi mu odebrać AMQ i przekazać do dalszej obróbki.
Jakie wspaniałe osiąga możliwości gdy precyzyjne utrzymamy go na progu samowzbudzenia - radio z zerową częstotliwością pośrednią. Delikatnie kręcąc gałkami strojenia i reakcji zobaczymy jego prawdziwe oblicze. A jakim synchronicznym detektorem AM być potrafi...
Życzę przyjemnej zabawy.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: gustaw353 »

Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: Atlantis »

Jutro zabieram się za wykonanie cewki. Postanowiłem zacząć od jednozakresowej, na fale długie. Posługując się TYM kalkulatorem próbowałem przeliczyć ilość zwojów. Cewka ma być nawinięta na kawałku rurki PCV od odkurzacza (średnica 32 mm) przykręconej do płytki na 40mm kołkach dystansująych.

Średnica karkasu w calach to około 1,26, taką wartość podałem. Zależy mi na cewce 3,2mH (taka wraz z kondensatorem zmiennym skręconym na max pojemność + stałym 75pF da rezonans w dolej części zakresu fal długich). Długość cewki ustawiłem na 2 cale. Wyszło mi, że muszę nawinąć 455 zwojów. Ktoś może to zweryfikować? Gdzie powinienem dać odczep do podpięcia anteny (a może zrobić ich kilka)? Cewka ma być nawijana wielowarstwowo? Ile zwojów w takim razie powinna mieć cewka reakcyjna? Powinienem ją nawinąć obok czy na tej głównej?

Czy takie uzwojenia mogę zabezpieczyć przed rozwijaniem za pomocą cyjanopanu lub innego podobnego kleju (Super Glue, Kropelka)? Takie rozwiązanie wchodzi w grę?
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: zjawisko »

Kleje cyjanoakrylowe uniemożliwiają późniejsze modyfikacje, czytaj: sklejają na amen. Lepiej użyć parafiny/stearyny - ogólnie świeczki.
Jest też inna opcja: małe dziurki w karkasie przez które przewlekamy drut.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
_idu

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: _idu »

gustaw353 pisze:
AMQ ? - radio baz reakcji jest radiem o wzmocnieniu bezpośrednim a niewielka reakcja przydaje mu jedynie czułości i poprawia selektywność. Co więc przeszkodzi mu odebrać AMQ i przekazać do dalszej obróbki.
Trudno mi to ocenić. Ja tylko z praktyki widzę że w pobliżu nadajnika DVB-T antena pokojowa świetnie sprawująca się dla emisji PAL nie pozwala na odbiór DVB-T czyli modulacji QAM. Czasza 85cm na drodze częściowo przysłaniają pojedyńcze cienkie gałązki drzewa. Z QPSK no problem choć S/N kiepskawy ale 8PSK (zwykłe HD) zero odbioru. Sąsiednia lokalizacja sat i no problem. Dodam jeszcze że tych kilka gałązek powoduje np. niezłe stłumienie jednej z polaryzacji.

Generator jest na pewno b. dobrym demodulatorem FM a nawet wzmacniaczem selektywnym o wysokim wzmocnieniu dla sygnałów FM. Dla AM całkiem nieprzydatny.

Superreakcja - przecież znamy problem uciążliwego beat'u dla emisji stereo. A to jeszcze mało złożona modulacja. FM - owszem ale czułość sporo mniejsza niż dla AM.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: Tomek Janiszewski »

OTLamp pisze:Żeby było ciekawiej, EF22 pierwotnie miała być heksodą regulacyjną, wersją lampy EF8 z 9 sztyftowym cokołem loktal
Z tym że nie miała to być klasyczna heksoda przeznaczona do mieszania iloczynowego dwóch sygnałów (gdzie po pierwszej i drugiej siatce jak w pentodzie następuje siatka trzecia, o ujemnym potencjale względem katody na który wprowadza się drugi z sygnałów, a następnie siatka czwarta ekranująca o potencjale dodatnim jak siatka druga i zwykle z nią połączona, lecz raczej coś zbliżonego do pentody strumieniowej (stąd zresztą oznaczenie "EF" zamiast "EH"). Dodatkowa w porównaniu z pentodą siatka została wprowadzona między siatkę pierwszą i drugą, i była przeznaczona do połączenia z katodą. Miała ona identyczny skok jak siatka ekranująca (w tym wypadku trzecia) osłaniając jej druciki i sprawiając że znaczna część elektronów omijała siatkę drugą kierując się wprost do anody. Taka lampa cechowała się niespotykanym w zwykłych pentodach stosunkiem rozdziału prądów między anodę a siatkę druga (8mA/2mA) i tym samym niewielkim oporem szumów (3,2k) mimo niewielkiego, typowego dla tamtych czasów nachylenia (1,6mA/V). Tu jest opis jej działania wraz z parametrami:

http://r-type.org/pdfs/ef8.pdf
Po wojnie w Polsce produkowano za to nieregulacyjną EF21 będącą wersją lampy EF6 z cokołem loktalowym.
Która jednak znalazła bardzo ograniczone zastosowanie w sprzęcie powszechnego użytku, mianowicie gramofonie "Karolinka". podczas gdy w agosyrenowolostolicach stosowano dwie lampy EF22: zarówno we wzmacniaczu p.cz. jak i m.cz., mimo że EF21 byłaby bardziej odpowiednia w tej ostatniej roli. Zwyciężyła pionierowobelewederowa filozofia minimalizacji typów użytych w danym urządzeniu lamp.

I jeszcze taka ciekawostka: http://www.radiohistoria.sk/Oldradio/ma ... cu/0000761
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Odbiornik reakcyjny, działa albo i nie...

Post autor: Tomek Janiszewski »

zjawisko pisze:BTW, jeśli już jesteśmy przy EF22, dlaczego w rodzinie odbiorników ago-stolico-podobnych wzmacniacza p.cz. nie objęto pętlą ARW? Jest jakiś sensowny powód, skoro w innych odbiornikach ARW obejmuje zarówno mieszacz jak i wzm. p.cz.?
Ja tam widzę że zastosowano, choć np. w odbiorniku "Wola"
http://oldradio.pl/foto_schematy/OR_Wola.jpg
jej działanie dla stopnia p.cz. jest osłabione przez dzielnik 1M/680k, podczas gdy do mieszacza dochodzi pełne napięcie ARW przez inne rezystory 2 X 1M. Za to taką samą osłabioną regulacją objęto także wzmacniacz m.cz. na drugiej EF22. ARW w stopniach napięciowych m.cz. (w tym wypadku na triodzie lampy ECH21 lub UCH21) stosowano także w radiach mazuro- i pionieropodobnych. Natomiast na schemacie Agi: http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... 3_03_1.htm postąpiono kak raz obratno: pełne napięcie ARW w stopniach p.cz. i m.cz., osłabione w mieszaczu - ale w tej sytuacji zaczynam podejrzewać błędy rysunkowe.