Końcówka mocy - Mesa by Recon

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: painlust »

Proponuje system drabinkowy (jest sporo jego odmian).
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Recon »

Rozplanowałem mniej więcej całą końcówkę: czy takie ułożenie będzie dobre?? Jak nie, to co byście zmienili?

I jeszcze jedno pytanie - czy kondensatory el. te na 500V(ze wcześniejszego schematu, który podałem) mogę zastąpić 450V? 350*1.26=441V, więc niby się łapią, ale czy w bezpiecznych granicach?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Wicker »

Ja bym nie dał w takiej opcji na 450, daj dwa w szereg. 28 cm to dość dużo.
pozdrawiam,
Paweł
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Krzysiek16 »

Nie możesz, 350*1.41=495V
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Recon »

eee... :? podobno mnożenie przez 1.41 to jeden z największych błędów początkujących konstruktorów zasilacza, wg Toma mnoży się przez wyznaczony empirycznie współczynnik 1,26, zresztą jeśli wyszło by 495 to na schemacie te 500V to też trochę było by za mało, no ale ja się nie znam za bardzo jeszcze, więc mogę się mylić co do tego o czym piszę :D
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
Oloorin
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 278
Rejestracja: ndz, 28 czerwca 2009, 15:51
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Oloorin »

Przy obciążeniu tak, 1,26 do 1,32, różnie to bywa, ale nieobciążone napięcie będzie x pier2. U mnie nawet obciążone 333VAC daje 470VDC (czyli dokładnie razy 1,414).
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Recon »

Czyli kurcze albo w szereg albo muszę szukać czegoś >500V
Pozdrawiam

Paweł K.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: painlust »

Po co ci dwie 12AX7 w końcówce?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: jethrotull »

Recon pisze:eee... :? podobno mnożenie przez 1.41 to jeden z największych błędów początkujących konstruktorów zasilacza, wg Toma mnoży się przez wyznaczony empirycznie współczynnik 1,26, zresztą jeśli wyszło by 495 to na schemacie te 500V to też trochę było by za mało, no ale ja się nie znam za bardzo jeszcze, więc mogę się mylić co do tego o czym piszę :D
Przez 1.26 to się mnoży jak jest obciążenie (w ten sposób się wyznacza faktyczne napięcie któe będzie zasilać wzmacniacz). Ale kondensatory i tak dostaną pełne 1.41 zanim lampy zaczną pobierać prąd.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: VacuumVoodoo »

Nalezy rowniez uwzglednic tolerancje napiecia sieci +/-10% t.zn. zalozyc 253V/50Hz w gniazdku.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
traxman

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: traxman »

A nie przypadkiem +5/-10% przy 230V (207//242V), +/-10% było kiedyś przy 220V (198//242V), a docelowo +/-5% 230V.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7368
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: VacuumVoodoo »

traxman pisze:A nie przypadkiem +5/-10% przy 230V (207//242V), +/-10% było kiedyś przy 220V (198//242V), a docelowo +/-5% 230V.
+/-10% wedlug obecnych norm. Za kilka lat bedziemy mieli nominalnie 240V w gniazdku. Biurokraci w UE ciagle cos zmieniaja w normach, inaczej straca cieple posady.

Thereminator byl szybszy..........
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Krzysiek16 »

Recon pisze:eee... :? podobno mnożenie przez 1.41 to jeden z największych błędów początkujących konstruktorów zasilacza, wg Toma mnoży się przez wyznaczony empirycznie współczynnik 1,26, zresztą jeśli wyszło by 495 to na schemacie te 500V to też trochę było by za mało, no ale ja się nie znam za bardzo jeszcze, więc mogę się mylić co do tego o czym piszę :D

Weź pod uwagę, że pełną moc wzmacniacz pobiera tylko przy pełnym wysterowaniu, a jak ciągnie te kilkadziesiąt mA prądu spoczynkowego to spadek napięcia na uzwojeniach jest mały. Do tego 1.26 zbliżysz się jak będziesz miał słaby transformator i mocno odkręcisz wzmacniacz. Kiedy zaczynałem przygodę z lampami popełniłem ten błąd i napięcia miałem grubo za wysokie. Skutek: pół dnia przewijania transformatora. Olałem Toma, przyjąłem gęstości 2.5A/mm^2, mnożę przez 1.41 i jest super, tak zrobiłem już 3 piecyk i we wszystkich napięcia się zgadzają :D
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Końcówka mocy - Mesa by Recon

Post autor: Recon »

Hehe dzięki za rady :D tego już Tom nie dopisał :) ale kurcze nie spodziewałem się tego że na schemacie podaliby za małe wartości V dla tych kondensatorów, bo skoro 495V trzeba zakładać a u mnie w gniazdku jest ok 240V to 500V za mało, trudno, zastosuje w szeregu 2x 60uF, mam tylko nadzieję, że te kondensatory na 400V i300V są już dobrze dobrane: Obrazek
Pozdrawiam

Paweł K.