TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Jak się eksperymentalnie planuje ułożenie to pomiary tak małych napięć mogą być trudne.
Warto niesymetrycznie obciążyć wtórne uzowjenie transformatora sieciowego (dioda - opornica).
Oscyloskopem badać sygnał na pierwotnym transformatora głośnikowego.
Warto niesymetrycznie obciążyć wtórne uzowjenie transformatora sieciowego (dioda - opornica).
Oscyloskopem badać sygnał na pierwotnym transformatora głośnikowego.
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
A ja mam (przekorne i prowokujace - jak zwykle
) pytanie:
- czy tego rodzaju badania i doświadczenia mają (po za czysto akademickim) jakikolwiek sens w praktycznym zastosowaniu
Wszak wzmacniacza używamy do odsłuchu muzyki (generalnie) a nie wsłuchiwania sie w ciszę - więc uparte doszukiwanie się jakiekolwiek zakłóceń wynikających z takiego czy innego usytuowania traf względem siebie należy uznać za przesadyzm a nie racjonalne optymalizowanie konstrukcji.
Poziom zakłóceń na tle odtwarzanej audycji tudzież ciszy (szumu niewysterowanego wejścia) będzie napewno znacznie mniejszy niż poziom typowego (czyli akceptowalnego przez akustycznego purystę - niestety, ja do nich też się zaliczam...
) brumu żarzeniowego, anodowego wynikającego głównie z asymetrii lamp mocy czy o trudnym do ustalenia źródle w wyniku niedoróbek w prowadzeniu masy.
Oczywiście pomijam skrajnie debilne, wynikające z nieuctwa czy olewactwa usytuowanie traf względem siebie - chcieć to móc czyli coś spieprzyć zawsze się uda
natomiast mam na myśli standardowe rozwiązania lecz bez szukania tzw. kwadratowych jaj
Pomijam także bezmyślność w postaci skierowania strumienia pola magnetycznego generowanego przez środkową kolumnę rdzenia trafa sieciowego na strumień elektronów w lampach mocy i jego modulację 50Hz (jak w kineskopie) - tutaj rzeczywiście można zaszaleć jak pies w studni a potem usilnie główkować skąd pochodzi dziwne ciche buczenie nie dające się nijak usunąć
I to byłoby na tyle, teraz oczekuję zmycia głowy za arogancję...

- czy tego rodzaju badania i doświadczenia mają (po za czysto akademickim) jakikolwiek sens w praktycznym zastosowaniu



Wszak wzmacniacza używamy do odsłuchu muzyki (generalnie) a nie wsłuchiwania sie w ciszę - więc uparte doszukiwanie się jakiekolwiek zakłóceń wynikających z takiego czy innego usytuowania traf względem siebie należy uznać za przesadyzm a nie racjonalne optymalizowanie konstrukcji.
Poziom zakłóceń na tle odtwarzanej audycji tudzież ciszy (szumu niewysterowanego wejścia) będzie napewno znacznie mniejszy niż poziom typowego (czyli akceptowalnego przez akustycznego purystę - niestety, ja do nich też się zaliczam...



Oczywiście pomijam skrajnie debilne, wynikające z nieuctwa czy olewactwa usytuowanie traf względem siebie - chcieć to móc czyli coś spieprzyć zawsze się uda


Pomijam także bezmyślność w postaci skierowania strumienia pola magnetycznego generowanego przez środkową kolumnę rdzenia trafa sieciowego na strumień elektronów w lampach mocy i jego modulację 50Hz (jak w kineskopie) - tutaj rzeczywiście można zaszaleć jak pies w studni a potem usilnie główkować skąd pochodzi dziwne ciche buczenie nie dające się nijak usunąć

I to byłoby na tyle, teraz oczekuję zmycia głowy za arogancję...
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
... a wlosy masz ? 

Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Zoltanie, wzmacniacz, a i owszem, służy do słuchania muzyki. Jednak muzyka ta jest niekiedy poprzedzielana ciszą. Cisza, z kolei, nie zawsze jest przerwą między utworami a często bywa środkiem artystycznym służącym do pogłębienia dramaturgii utworu. I jeśli zamiast tej ciszy słyszę buuuu, nawet cichutkie, to radość słuchania zostaje nadszarpnięta. Nie wspomnę już o cichych partiach smyczków z żarzeniem mruczącym w tle...
A wracając do kwestii technicznych - w czasie budowy wzmacniacza takie czy siakie wzajemne ustawienie transformatorów nie jest żadnym problemem (no chyba, że ktoś wykorzystuje jakieś stare chassis). Więc skoro przy takim samym nakładzie pracy można zrobić wzmacniacza bardziej brumiący (czyli gorszy) i wzmacniacz mniej brumiący (czyli lepszy) to dlaczego nie wybrać lepszego? Na pewno pomiary Brencika nie jednemu "lampiarzowi" oszczędzą samodzielnego szukania metodą prób i błędów najlepszego ustawienia traf i pomogą zrobić lepszy wzmacniacz.
Brencik, kawał dobrej roboty. To jest forum techniczne i właśnie dla takich badań jest na nim miejsce.
Pozdrawiam
Sebastian
A wracając do kwestii technicznych - w czasie budowy wzmacniacza takie czy siakie wzajemne ustawienie transformatorów nie jest żadnym problemem (no chyba, że ktoś wykorzystuje jakieś stare chassis). Więc skoro przy takim samym nakładzie pracy można zrobić wzmacniacza bardziej brumiący (czyli gorszy) i wzmacniacz mniej brumiący (czyli lepszy) to dlaczego nie wybrać lepszego? Na pewno pomiary Brencika nie jednemu "lampiarzowi" oszczędzą samodzielnego szukania metodą prób i błędów najlepszego ustawienia traf i pomogą zrobić lepszy wzmacniacz.
Brencik, kawał dobrej roboty. To jest forum techniczne i właśnie dla takich badań jest na nim miejsce.
Pozdrawiam
Sebastian
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Mam, mam... i to całkiem sporo jeszcze..., ale siwe już...Boguś pisze:... a wlosy masz ?

Wiem, wiem..., miałem na myśi przesadyzm charakteryzujący pewną grupe słuchaczy muzykisppp pisze:Zoltanie, wzmacniacz, a i owszem, służy do słuchania muzyki. Jednak muzyka ta jest niekiedy poprzedzielana ciszą. Cisza, z kolei, nie zawsze jest przerwą między utworami a często bywa środkiem artystycznym służącym do pogłębienia dramaturgii utworu. I jeśli zamiast tej ciszy słyszę buuuu, nawet cichutkie, to radość słuchania zostaje nadszarpnięta. Nie wspomnę już o cichych partiach smyczków z żarzeniem mruczącym w tle...

Cóż, tu robota Brencika jest świetnym drogowskazem dla wielu nie mających czasu na swoje eksperymenty - zresztą, po to są eksperymentatorzy, żeby innym oszczędzić wyważanie otwartych już raz drzwi.
Ale... warto zwrócić uwagę na to, co napisałem o strumieniu magnetycznym celującym w lampy mocy - mimo skrzętnego przestrzegania zasad podawanych przez Brencika można to przeoczyć i w tej idealnie wysmażonej konfiturze natrafić na kawałek szkła w postaci niczym nie wytłumaczalnego brumu...

Aha, uwaga na rysunku dotyczy także pentod mocy.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Mam, mam... i to całkiem sporo jeszcze..., ale siwe już...ZoltAn pisze:Boguś pisze:... a wlosy masz ?

fakt, siwe, widac to z pod masezki AH1N1

Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Konfiguracja ułożenia transformatorów jaką zastosowałem obecnie jest najlepsza z wszystkich możliwych (o ile nie pomyliłem się w pomiarach). Szkoda że nie mogę odsunąć jeszcze głośnikowych od sieciowego ale i tak sytuacja jest dobra.
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Ja bym spróbowął obciążyć impulsowo - tj prostownik, kondesator i zmienne obciążenie tak jak docelowym zastosowaniu.Brencik pisze: Jaki sens ma obciążanie niesymetryczne zamiast np. samy rezystorem? Rozumiem chodzi o zwiększenie amplitudy (charakteru?) potencjalnych zakłóceń od transformatora sieciowego?
Przy dobrym rdzeniu nie powinno się zmienić optymalne ustawienie ale wartości liczbowe będą na pewno ciekawe.
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Docelowo będzie właśnie stałe obciążenie bo to wzmacniacz w klasie A. Pobór mocy z sieci waha się co najwyżej o +-5%
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Czy takie umiejscowienie lamp 6S33S względem transformatorów wyjściowych jest niezbyt fortunne ? w kontekście co napisał min. ZoltAn .
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
33s zostaly opracowane do zasilaczy.
Mam zatem pytanie jak graja we wzmacniaczach akustycznych.
jesli ktos z Kolegow laskaw udzielic informacji.
soorryy za brak polskich liter
andy
Mam zatem pytanie jak graja we wzmacniaczach akustycznych.
jesli ktos z Kolegow laskaw udzielic informacji.
soorryy za brak polskich liter
andy
-
- 25...49 postów
- Posty: 49
- Rejestracja: ndz, 1 stycznia 2006, 00:27
- Lokalizacja: Toruń/Bydgoszcz
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Zrealizowano mnóstwo układów - i DIY i komercyjnych (w tym hi-endowe za jakieś straszliwe pieniądze). Pogrzeb w sieci, znajdziesz multum opinii i sporo ciekawych schematów.
Stare jest piękne (ale tylko w technice
)

- lukasz_t
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
Powracając do tematu. Ja ustawiam w najlepszej podanej przez kolegów konfiguracji i co... i lipa. Chyba to nie tyczy się wszystkich transformatorów.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Re: TRANSFORMATOR GŁOŚNIKOWY - przesłuchy, ekranowanie
piotr_37 pisze:Czy takie umiejscowienie lamp 6S33S względem transformatorów wyjściowych jest niezbyt fortunne ? w kontekście co napisał min. ZoltAn .
Nic nie piszesz jak względem linii pola sianego przez transformatory usytuowane są siatki lamp mocy.
Wprawdzie juz o tym pisałem kilka postów wstecz, ale...
Dla treningu przeanalizuj sobie ponownie dołączony poniżej rysunek Malinina i wyciagnij właściwe wnioski.
Dołączam takze trzy strony z opisem i wytłumaczeniem tego zjawiska (Malinin, "Wzmacniacze małej częstotliwości" ).
Zwłaszcza na str. 157 jest to dokładnie wyjaśnione


Opis pod rysunkiem mówi o tetrodzie, ale odnosi się jak najbardziej także do triody i pentody: zjawisko jest analogiczne do odchylania strumienia elektronów w kineskopie przez zasilane zmiennymi przebiegami cewki odchylające.
Chyba nie dotyczy to toroidów, które niby maja mniejsze pole rozproszenia, ale za to sieją "bezkierunkowo" - więc jakbyś ich nie ustawiał "dupa zawsze z tyłu"lukasz_t pisze:Powracając do tematu. Ja ustawiam w najlepszej podanej przez kolegów konfiguracji i co... i lipa. Chyba to nie tyczy się wszystkich transformatorów.

- Załączniki
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/