Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

Mam problem z głośnikiem do Syreny. Miał przepaloną cześć uzwojenia, i urawny drucik.
Więc zacząłem odwijać.. Okazało się, że po odwinięciu około 100 zwoi mam już tylko jeden koniec uzwojenia..

Czy jest sens naprawiać ten głośnik, czy lepiej poszukać sprawnego?

Jeśli naprawiać to jak? Robił to ktoś? Ile zwojów ma cewka wzbudzenia?
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Marcin K. »

Jeśli to jest już żądany koniec uzwojenia i masz już przejście na cewce to zlutuj, zaizoluj i dowiń resztę drutu.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

Źle zrozumiałeś..

Na początku były 3 druciki. Początek, koniec uzwojenia, i gdzieś w środku. Po odwinięciu drutu, okazało się, że został tyko jeden drucik... Więc o przejściu nie ma mowy.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

Dzięki opisowi z fonaru (dzięki Alek) udało mi się szcześliwie rozpołowić głośnik.

Potrzebowałbym dane nawojowe cewki wzbudzenia. Tak na oko ma pare tyś. zwojów.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
staszeks
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2968
Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: staszeks »

miałem znajomego nawijacza.
Z uzwojebiami o nieznanej liczbie zwojów się nie bawił.
Ciął uwzwojenie w poprzek zwojów.
Dostawał druciki o długości zwoju a ilość drucików równała się ilości zwojów.
Szybko w miarę wygodnie.Warynek - trzeba mieć odpowiednii drut i oczuywiście kłopot
w policzeniu drucików (ale liczenie mozna powtórzyć aby uniknąć pomyłki)
Gorzej jeżeli jest uzwojenie z odczepami.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
nixie2
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 250
Rejestracja: pn, 5 stycznia 2009, 23:09

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: nixie2 »

Bobekmaster pisze:Dzięki opisowi z fonaru (dzięki Alek) udało mi się szcześliwie rozpołowić głośnik.

Potrzebowałbym dane nawojowe cewki wzbudzenia. Tak na oko ma pare tyś. zwojów.
Odwiń stare uzwojenie i nawiń nowe takim samym drutem do zapełnienia karkasu w tym samym stopniu co w oryginale.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

Łatwo mówić..
Uzwojenie ma pare tyś zwoi. Nie mam nawej najprostszej nawijarki. Ręką tego nawijać nie mam zamiaru.

Może jakiemuś forumowiczowi z nawijarką się nudzi, i chciałby dostać piwo?
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
nixie2
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 250
Rejestracja: pn, 5 stycznia 2009, 23:09

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: nixie2 »

Bobekmaster pisze:Łatwo mówić..
Uzwojenie ma pare tyś zwoi. Nie mam nawej najprostszej nawijarki. Ręką tego nawijać nie mam zamiaru.
Posiadanie danych nawojowych nie zmieniło by tego faktu...
Może jakiemuś forumowiczowi z nawijarką się nudzi, i chciałby dostać piwo?
Wiesz kto się zajmuje nawijaniem traf, uderzaj na priv.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

Czy na pewno wystarczy nawinąć takim samym drutem, aż do zapełnienia karkasu? Jaka może być odchyłka? Zrobiłem prostą nawijarkę, ale bez układu liczącego.. A do nawinięcie 2 cewek nie opłaca mi się całej nawijarki robić..
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
k24
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1228
Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: k24 »

Bobekmaster pisze: A do nawinięcie 2 cewek nie opłaca mi się całej nawijarki robić..
A masz może wiertarkę z możliwością regulacji obrotów? Jeśli tak, to dorób do karkasu klocek, przewierć w nim otwór, włóż w niego długą śrubę z nakrętkami do zamocowania karkasu. Dalej to już chyba wiesz. :) Drut możesz prowadzić ręką, trochę cienki bo 0,1mm ale da się prowadzić.
Nawijarkę to sobie zrób w wolnym czasie, przyda Ci się nie raz. :lol:
Konstanty
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 431
Rejestracja: ndz, 16 lipca 2006, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Konstanty »

Można jeszcze prościej: Zważyć na dokładnej wadze np do listów uszkodzoną cewkę wraz z karkasem a następnie drutem o takiej samej średnicy nawijać aż do uzyskania takiego samego ciężaru. Mój znajomy tak robił nawijając cewkę silniczka do programatora pralki gdzie cewka była nawinięta drutem 0,07 i policzenie zwojów było nierealne.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: Michał_B »

k24 pisze:
Bobekmaster pisze: A do nawinięcie 2 cewek nie opłaca mi się całej nawijarki robić..
A masz może wiertarkę z możliwością regulacji obrotów? Jeśli tak, to dorób do karkasu klocek, przewierć w nim otwór, włóż w niego długą śrubę z nakrętkami do zamocowania karkasu. Dalej to już chyba wiesz. :) Drut możesz prowadzić ręką, trochę cienki bo 0,1mm ale da się prowadzić.
Nawijarkę to sobie zrób w wolnym czasie, przyda Ci się nie raz. :lol:
Taką prowizoryczną nawijarkę zrobiłem.. Jednakże jest do kitu bo wiertarka nie trzyma obrotów..

Na kilka dni mam inne zajęcia i nie będe się tym zajmować. Chyba poszukam kogoś z okolic kto mi nawinie te cewki..
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: AZ12 »

Bobekmaster pisze:Taką prowizoryczną nawijarkę zrobiłem.. Jednakże jest do kitu bo wiertarka nie trzyma obrotów..
Wiertarka ma silnik szeregowy, więc nic dziwnego że nie trzyma obrotów, tak więc tutaj jest potrzebny silnik bocznikowy prądu stałego lub asynchroniczny. Można do tej nawijarki dać licznik zwojów na 74LS90.
Ratujmy stare tranzystory!
k24
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1228
Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32

Re: Naprawa głośnika ze wzbudzeniem

Post autor: k24 »

Moja Celma trzyma obroty i można je regulować od minimalnych obrotów do bardzo dużych.