Fenderoidalny gitarowiec na 2 x 6P3S-E - relacja

[painlust]

Moje obecne patenty można obejrzeć w temacie o mojej najnowszej konstrukcji czyli Deminizerze. Są tam zdjęcia płytek pod montaz drabinkowy. Dokładnie takie same wykonanie będzie w projekcie Pentagram.

[gagacek]

ale kiedyś miałem taki fajny patent z małą listewką zawierającą dwa oczka, przyklejoną do potków.

Ale dziadowanie

Andy250, ja proponuje Tobie zaopatrzyć się w takie terminale jak poniżej, kosztują grosze a montaż p2p zaczyna wyglądać jak należy. Niestety nie wiem gdzie takie można dostać w Polsce, ja kupiłem je przy okazji a sklepu w którym je nabyłem polecał nie będę, bo miałem z nim kłopoty.

[Wicker]

można tu dostać
http://amptone.pl/category/Czesci_do_ko ... __Laczowki
sklep może nie jest najtańszy, ale ceny podobne co w TT, asortyment caly czas sie powiększa
pozdrawiam

[andy250]

Postanowiłem wykorzystać patent painlusta płytka drukowana z polami lutowniczymi (bez otworów), tylko trochę bardziej specjalizowana (będzie na niej kilka ścieżek). Wczoraj rozrysowałem schematy - powinno to w miarę dobrze wyglądać. Poprawi się też dostęp do poszczególnych punktów układu (na wypadek pomiarów czy wymiany elementów). Ponadto wprowadzę jeszcze kilka drobnych zmian w schemacie.

Przy okazji pytanie co do żarzenia :

Nigdy nie symetryzuje żarzenia lamp mocy jeśli lampy preampu mają żarzenie z tego samego uzwojenia.

A zatem jeśli do lamp mocy idzie zmienne a do pierwszego stopnia preampu idzie wyprostowane i odfiltrowane to jak łączysz uzwojenie żarzenia i prostownik/filtr do masy ? Chyba nie wiszą nieumasione ?

Dzięki za link Wicker, nie znałem tego sklepu - asortyment fajny, ceny trochę mniej.

[Marvel]

A zatem jeśli do lamp mocy idzie zmienne a do pierwszego stopnia preampu idzie wyprostowane i odfiltrowane to jak łączysz uzwojenie żarzenia i prostownik/filtr do masy ? Chyba nie wiszą nieumasione?

A widziałeś stronę Toma? Nie wiszą nieumasione, tylko po wyprostowaniu są symetryzowane do masy za pomocą rezystorów 2x150R. A przed wyprostowaniem 2x100R.

[andy250]

Stronę Toma widziałem (rozdział "Zasilacz" rys. 8 ). Ale painlust wyraźnie napisał że właśnie nie symetryzuje (a przynajmniej dla lamp mocy czyli prądu zmiennego)... A może ja coś źle interpretuję ?

[Marvel]

Źle interpretujesz, bo wyraźnie napisał, że jeśli żarzy z tego samego uzwojenia.

[painlust]

Ja właśnie nie symetryzuje napięcia dla lamp mocy wogóle. Nie widzę, a raczej nie słyszę różnicy z symetryzacją czy bez. Za to cały preamp łącznie z inwerterem żarzę napięciem stałym. Nieraz za prostownikiem wystarczy pojedynczy kondensator 4700uF i symetryzator na dwóch rezystorach 150R/1W. Tak jest w Demonizerze. Za to w hi-gainach daje to co u Toma czyli kondensator 10000uF lub 2x4700uF, bypasuję każdy rezystor 150R kondensatorem 1000uF oraz przy pierwszej lampie preampu przesterowanego dodatkowy elektrolit 4700uF-6800uF. Przy żarzeniu kilku lamp w preampie nie trzeba zbijać napięcia rezystorami jak u Toma.

[jethrotull]

ale kiedyś miałem taki fajny patent z małą listewką zawierającą dwa oczka, przyklejoną do potków.

Ale dziadowanie

Wręcz przeciwnie, wyglądało to bardzo elegancko. Niedawno ktoś dawał na forum linki do jakiejś manufaktury wzmacniaczy po kilkanaście k$/sztuka, w których jest to samo rozwiązanie stosowane.


andy250 W przypadku lamp mocy symetryzowanie nie jest konieczne, wystarczy jesli grzejniki mają ustalony potencjał względem katody, co w przypadku stosowania prostownika żarzenia lamp napięciowych jest zapewnione.

[Krzysiek16]

A ja do żarzenia robię uzwojenie z odczepem na środku. Żarzy się całość prądem zmiennym, a przydźwięku nie ma żadnego. Sprawdzone w dwóch Marshallach.

[grzejdak]

ja teraz też mam żarzenie z środkiem i oddzielne dla końcówki i preampu wygodne takie coś

[eS]

generalnie chyba najłatwiej zamontować na potkach - marszałek daje rade, fendery wszelakie też. zależy od konstrukcji, bo niekiedy przy jakichś konstrukcjach z duzym wzmocnieniem korektor zamontowany dluzszymi przewodami do potków potrafi slicznie nzabierac wszelakich dzwiekow z okolicy.

[andy250]

Heja
Przerobiłem żarzenie (tak jak radził painlust) - usunąłem symetryzację napięcia zmiennego, dodałem prostownik, jeden duży elektrolit i zsymetryzowałem dwoma rezystorami do masy - jest super, brumu nie ma Muszę jenak troszkę zbić napięcie bo mam 7.2V, ale to żaden problem. No i oczywiście usunąłem dodatkowe trafo i stabilizator.

Następnie rozlutowałem cały preamp, wykonałem kilka zabiegów kosmetycznych w korektorze (elementy pozostawiłem przylutowane do potków), zrobiłem porządek z główną wiązką przewodów. I najważniejsze - zacząłem eksperymentować z obwodem presence - wymieniłem kondensator 100n na 470n (ten w szeregu z potencjometrem). Pierwotnie regulator presence był typu A i nie działało to najlepiej. Później wymieniłem na wykładniczy (B) i było jeszcze gorzej, więc muszę poszukać potka typu C. Na razie "obróciłem" ten potencjometr typu B i mam maksymalny presence w lewym skrajnym położeniu. Za to charakterystyka regulacji jest taka jak powinna.

W przyszłym tygodniu planuję skończyć budowę preampa na płytce. Jak skończę to się pochwalę.

Pozdrawiam

[painlust]

Jeśli masz 7,2V na stałym dla preampu to dodaj rezystor zbijajacy, pamiętaj aby był pomiędzy mostkiem a symetryzatorem.

Potki typu C są towarem deficytowym. Podejrzewam, że wogóle są produkowane tylko na zamówienia, choć mogę się mylić.

[jethrotull]

Możesz samemu zbudować potencjometr przypominający C, bocznikując ślizgacz potencjometru A odpowiednim rezystorem (o wartości mniejszej niż wartość samego potka). Wadą tego rozwiązania jest to, że wartość potencjometru zmienia się w czasie regulacji, ale za to charakterystyka regulacji przypomina charakterystykę C.