Kwestia cokołów...

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Czujnik »

Nie wiem czemu bananki sięnie pojawiły. Załączam teraz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alek

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Alek »

:arrow: Czujnik

Dzięki za fotografie cokołów bakelitowych. Czy masz możliwość pokazania jeszcze jakichś cokołów metalowych :?: :idea: .
traxman

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: traxman »

Znalazłem bananki których styki pasują lepiej;
http://www.nowyelektronik.com.pl/search ... 20Bananowe
nr 4150 :: Wtyk Banan lutowany plastik

boczne blaszki poddają się i pasuję idealnie do gniazd starych i współczesnych.
Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Czujnik »

Te bananki jakie pokazał Traxman są świetne, mam ich kilkanaście sztuk i nawet takie trochę stylowe. Tyle tylko, że średnicę mają wtyczkową, a nie taką jak nóżki lampowe. Chyba nie da się ich przerobić. No chyba żeby zamowić w Chinach. Od ludzi którzy żyją z tego handlu wiem, że jednostką handlową jest tam kontener ( obojętnie czego ). Alku mam tylko taki metalowy cokół jak na załączniku. Niestety zdjęcie od wewnątrz chwilowo :D niemożliwe. Drugi metalowy miałeś w rękach, no to chyba fotka nie potrzebna. Patrząc na ten cokół zastanawiam się czy to było wycinane z blaszki potem zwijanej w rurkę ( ale nie widać, nie czuć śladu złącza ), czy też zaginane skrzydełka były odcinane na tokarni jakimś chytrym narzędziem z rurki cienkościennej. Taki nóż wyobrażam sobie jako odpowiedniej średnicy urządzenie działające podobnie jak radełko do moletowania. Tyle tylko, że jego średnica musiała by być idealnie dopasowana do średnicy obcinanej rurki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
traxman

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: traxman »

1. Wrócę do domu to wrzucę zdjęcie dopasowania "bananka" do współczesnej podstawki 5pin, basują doskonale. W razie zbyt "dużych" luzów mozna dogiąć boczne skrzydełka.
2. Narzędzie to nóż krążkowy, tylko musiałby byc małej średnicy, a takiego szczerze mówiąc nie widziałem.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: MarekSCO »

Czujnik pisze:Patrząc na ten cokół zastanawiam się czy to było wycinane z blaszki potem zwijanej w rurkę ( ale nie widać, nie czuć śladu złącza ), czy też zaginane skrzydełka były odcinane na tokarni jakimś chytrym narzędziem z rurki cienkościennej. Taki nóż wyobrażam sobie jako odpowiedniej średnicy urządzenie działające podobnie jak radełko do moletowania. Tyle tylko, że jego średnica musiała by być idealnie dopasowana do średnicy obcinanej rurki.
Z uwagi na charakter materiału podejrzewam, że rurka był prasowana w całości na automacie tokarskim...
Lub na jakiejś prasie...
Jednym narzędziem formowano rurkę te wystające "łapki" i odcinano...
Tylko nie bardzo wyobrażam sobie jak mogło to wyglądać...

Istotne na tej fotografii ( cokołu metalowego ) jest to, jak wiele uwagi poświęcił projektant cokołu, na
umocowanie w rurce wkładki z pinami w taki sposób, by zapobiegać jej obróceniu się podczas manipulowania
lampą...
Pamiętajmy, że część za którą chwytamy lampę ( balon ) ma zwykle średnicę porównywalną ( lub większą )
ze średnicą cokołu... Stąd podczas wyciągania/wkładania lampy łatwo o "ukręcenie" dolnej części cokołu...
Rozumiem, że "gniazda" na łapki w dnie podstawki mają tutaj istotne znaczenie :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Zibi »

traxman pisze:Znalazłem bananki których styki pasują lepiej;(...)
boczne blaszki poddają się i pasuję idealnie do gniazd starych i współczesnych.
Tyle, że nie da się ich wykorzystać. Kołek musi być rurką, bo inaczej nie da się go zlutować z wyprowadzeniami lampy. Od biedy mógłby być banan, w którym przewód jest mocowany wkrętem. Ten poprzecznie wykonany otwór pozwoli na zlutowanie, ale czy nie jest umiejscowiony zbyt blisko końca? Przecież kołek musi być na tyle zagłębiony w bakelicie, żeby połączenie było wytrzymałe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alek

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Alek »

Ja wierzę, że da się lutować blisko cokołu. Ale to tylko ślepa wiara...
traxman

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: traxman »

Tak wyglądają bananki bez osłony - idealnie pasują. CO do lutowania to myślałem o odwrotnej kolejności. Kołki z bananków wlutowujesz w płytkę z laminatu dwustronnego z metalizacją otworów, do tego lutujesz wyprowadzenia lampy i taki zestaw wciskasz do tulejki miedzianej, klejąc górę na kit i podlutowując płytkę do miedzianego pierścienia w 2-3 miejscach od strony kołków.
europa.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Zibi »

:arrow: Alek: Polutować się da, ale zawsze lepiej, jeśli przewody przechodzą przez całą długość kołka - wtedy nie trzeba męczyć się z wyciągnięciem ich z prostopadle wykonanego otworu lub przycinać do odpowiedniej długości. Warto, żeby kołek miał radełkowana końcówkę, dzięki czemu uzyskamy lepsze połączenie z cokołem.
:arrow: Traxman: Jest to jakieś rozwiązanie, tylko cokół staje się zbyt złożony. Trzeba robić pcb z metalizacją otworów, podczas gdy na dobrą sprawę wystarczyłby kawałek rurki, coś jak fragment wkładu długopisu "Zenith".
:idea: Chyba coś wykopałem : http://www4.biall.com.pl/BAZA_PRODUKTOW ... 1-01.1.pdf
Rzuciła mi sie też w oczy taka złączka: http://www.rcwroblik.pl/Zlaczki+Gold+4+ ... 01,i2.html
Im bliżej północy, tym robi się ciekawiej (niestety pozostaje problem z mocowaniem i lutowaniem): http://www.emodel.pl/esklep/zlacza-gold-3szt-p-60.html
Jeszcze jedna fotka ze strony: http://www.angela.com/catalog/tube-sock ... 6.pin.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Tomasz Gumny »

Wtyki bananowe mają średnicę 4mm. Zerknąłem do pdf-a lampy RES164 i kołki są tam 3-milimetrowe. Jak to w końcu jest, bo różnica wydaje się znacząca...
Tomek
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Matizz »

Tomasz Gumny pisze:Wtyki bananowe mają średnicę 4mm. Zerknąłem do pdf-a lampy RES164 i kołki są tam 3-milimetrowe. Jak to w końcu jest, bo różnica wydaje się znacząca...
Cześć!

Te złączki ktore zaprezentował Zibi na zdjęciu złączka są używane w modelarstwie.
Są też dostępne w wersji 3mm.

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
traxman

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: traxman »

Właśnie te złączki nie dają się wepchać w podstawkę - ale sprawdzałem 4mm.
3mm nie mam pod ręką.
traxman

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: traxman »

Pozostają jeszcze tulejki kablowe do zaciskania.
http://www.lapppolska.pl/nt3/mfcat_lapp ... =7203&txt=
jest tam typ
6212 0260 AH DIN 6/10 6,00 10 10 3,5 4,7 0,20 1000
mający 3,5mm średnicy zewnętrznej.
Można by pozostać przy mojej konstrukcji, mając możliwość przewlekania wyprowadzeń przez rurkę co znacząco ułatwia poskaładanie cokołu. Piny są dosyć sztywne, dodatkowe zalanie środka cyną usztywni całość.

Myślę, że po poszukiwaniach będzie można znaleźć dłuższe, miejsca do poszukiwań to WAGO, Weidmuller, Schrack, Phoenix Contact, Radpol.

Tu są polskie, ale średnice 3,2, 3,9 trzeba by spasować - są za to dłuższe.
http://www.radpol.com.pl/index2.php?opt ... 2&spec=177
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Kwestia cokołów...

Post autor: Zibi »

traxman pisze:Właśnie te złączki nie dają się wepchać w podstawkę - ale sprawdzałem 4mm.
3mm nie mam pod ręką.
Które: modelarskie czy do końcówek pomiarowych? Warto ustalić ostatecznie o jaką średnicę nam chodzi - nie można proponować klientom lamp, których nie da się wsadzić w podstawki, a banany mogą się od siebie różnić.