Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Co należy czynić?

przerwać prace
6
2%
kontynuować eksperymenty
65
25%
kontynuować eksperymenty i dążyć w kierunku komercji
175
68%
myśleć tylko o komercji
12
5%
 
Liczba głosów: 258

Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Przedwcześnie na radość. Nic nie wiem jeszcze o upływności i wytrzymałości grzejnika.
Nie mam też rurek niklowych, więc na razie tylko odzysk. Nie wiadomo tez nic o parametrach żarzenia.
Tak więc na razie więcej pytań niż odpowiedzi.
jantu
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 210
Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
Lokalizacja: okolice Bialegostoku

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: jantu »

Witam!
Alku,jak sie kupuje lampy u Ciebie? Interesuje mnie ta druga z lewej z postu mowiacego o obecnym typoszeregu.
Do radia Manczarskiego.
Gratulacje,to piekna robota.
jantu
Po pierwsze-nie nudzic sie......
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Lampę to jeszcze zrobić da radę, ale cokołów nie mam.
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Eksperymentalna dioda pośrednio żarzona. Parametry nietypowe: Uż=8V, Iż=0,6A.
Przy Ua=50V Ia=20mA. Wsporczy mostek mikowy na górze lampy. Oporność grzejnik-katoda w stanie zimnym jest większa niż 200 megaomów i nie dała się zmierzyć miernikiem uniwersalnym.
Niklowy rdzeń wykorzystano z uszkodzonej lampy UY1N.Po oczyszczeniu kwasem azotowym i starannym przepłukaniu wodą został pokryty węglanami wg. OBRPO przez malowanie. Moc żarzenia porównywalna z oryginałem.
Pompowanie lampy jest dość żmudne w związku z wielką ilością gazów z katody.

Wykonanie lampy jest uciążliwe z uwagi na wiele etapów, na których można coś zepsuć. Fakt ten oraz brak rurek niklowych powoduje, że lampy pośrednio żarzone nie będą wykonywane w innych celach jak laboratoryjnych.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: megabit »

Ale śliczna, świetna robota! :)

Ona daje taki fiołkowy kolor czy tylko tak wyszło?
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
whwp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1026
Rejestracja: sob, 26 stycznia 2008, 10:41
Lokalizacja: Sopot

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: whwp »

Alek pisze:Lampę to jeszcze zrobić da radę, ale cokołów nie mam.
Czy mam rozumieć, że wszelkie cokoły mile widziane?
Wojtek SQ2KRZ
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Tak, cokoły są zawsze mile widziane :) .
Aparat źle przenosi kolor czerwony, stąd fiołkowy kolor żarzącej się katody.
whwp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1026
Rejestracja: sob, 26 stycznia 2008, 10:41
Lokalizacja: Sopot

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: whwp »

Alek pisze:Tak, cokoły są zawsze mile widziane :)
No to idę do piwnicy poszperać.

----------------------------

2xSG2S, ?L36, 6P13S, cokół lekko podniszczony.. razem 5. Wyślę wkrótce.
Stłuc czy chcesz w całości?
Wojtek SQ2KRZ
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Może być w całości.
geguś

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: geguś »

Alek pisze:Oporność grzejnik-katoda w stanie zimnym jest większa niż 200 megaomów i nie dała się zmierzyć miernikiem uniwersalnym.
Ale induktorem 250V (zapewne takie napięcie wystarczy) tak. I może okazać się, że nie ma tam 200megaomów.
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Ale 250V między katodą a grzejnikiem jest dopuszczalne dla bardzo niewielu lamp. Napięcie próby powinno być więc mniejsze.
Sporządzona lampa była zrobiona z myślą o testach niszczących :) i zapewne takowe przeprowadzę.
geguś

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: geguś »

Alku, nie zniszczysz lampy, ponieważ induktor ma prąd wyjściowy ograniczony do 1mA.
traxman

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: traxman »

Weź zwykły zasilacz laboratoryjny 2x30V w szereg opornik 10k i mikroamperomierz 50uA masz zakres 1-60MOm, co może wystarczy do pomiarów wstępnych. Powoli zwiększając napięcie można dojechać do 60V sprawdzając czy przypadkiem nie przebija się izolacja.
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Teraz nie ma na to czasu. Póki jest ług w elektrolizerze powinienem wyżarzyć maksymalnie dużo drutów wolframowych i pozatapiać w ampuły, najlepiej pod próżnią.
Ale do dokładniejszych pomiarów wrócę. Ważne, że eksperyment pokazał, że gra jest warta zachodu.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6367
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: cirrostrato »

Alku,masz stanowczo za dużo spraw na głowie,przypominam ,że stoi u mnie(tylko transportowałem) twój miernik izolacji P435(mam taki też) o najmniejszym zakresie 1kV/0,3mikroA(napięcie próby regulujesz praktycznie od 0V do 10kV,max prąd 0,3mA).Podrzucę ci i nie kombinuj.