
1. Nie mam neostrady, tylko tzw. "net od Koperskiego".
2. Taki głupi to ja nie jestem, żeby kupić gitare, nacieszyć się nią i odstawić w kąt, i wydębić od rodziców kasę na pianino. Mogę gitarę sprzedać bez problemów, a nie pisałem, że "chcę" kupić sobie pianino. Mam keyboard, który kiedyś dostałem. Poza tym chcę spróbować czegoś innego. Kupiłem gitarę, grałem rok i uznałem że to jednak nie to.
Jak pisałem wiem, że elektronika i lampy mi się nie znudzą i co do tego nie mam wątpliwości.painlust pisze:Ale po co ci pomagać? Przecież zanim skończysz zauroczy cię mikser kuchenny albo dłubanie w nosie...
Gwarantuję, że zrobię ten wzmacniacz