
Pewnie wymagały dosyć żmudej pracy, ale efekt uważam za dobry.
ps. Czy to może przymiarki do większej reorganizacji? (chodzi, rzecz jasna o kącik)


Moderator: gsmok
A ja widzę. Te układy (gitarowe znaczy) są zupełnie inne od reszty i w pełni zasługują na oddzielne forum, byłby to jedyny dział którego bym nie czytał zresztą :)ufoglonojad pisze:Nie widzę sensu rozdrabniania forum na układy gitarowe. Po prostu są od tego "Układy i urządzenia". Co najwyżej można wpisać w komentarzu gitarowce. Chyba że z kącika audiofilskiego utworzyć "Gitarowce i audio" razem.
Proponuję czyszczenie przeprowadzić z pominięciem kosza...Alek pisze:Zacznę pół żartem: Jestem za możliwie dobrym "spuszczeniem wody" w kąciku. Trzeba szczególnie dobrze czyścić pod obrzeżem Idea .
Wydaje mi się, że lepsze będzie wrzucenie głosników do "audio".Alek pisze:Nie warto chyba mnożyć działów i wydzielać głośników, tylko zamieścić je razem z transformatorami.
I na to może w końcu znajdzie się czasPiotr pisze:Jak na razie nie widziałem, żeby ktoś z naszego forum zajmował się konstruowaniem samych przetworników
Zgodzisz się, że trudno także rozdzielić transformatory od wzmacniaczyRomekd pisze:Również pomysł Piotra, polegający na umieszczeniu głośników we wspólnym dziale audio, uważam za słuszny. Trudno bowiem rozdzielić głośniki od wzmacniaczy.
A mnie właśnie wydaje się, że każdy głośnik z definicji jest urządzeniem przeznaczonym do audio [łac. słuchamufoglonojad pisze:Po prostu wydaje mi się że głośniki i układy audio to są jakby odrębne rzeczy.
Dlatego tam, że gdzieś trzeba, a tam będzie najbardziej na miejscu.ufoglonojad pisze:Zresztą i tak układy audio będą dość mocno obciążone i jeszcze te głośniki tam wrzucać?
Sugerowałem wyraźnie dział dźwiękowy, w którym mieściłyby się urządzenia do odtwarzania muzyki w domu, wzmacniacze i głośniki gitarowe oraz sprzęt estradowy, czyli wszelkiej maści nagłośnienie.ufoglonojad pisze:A co z gitarowcami? Też do układów audio?
Ależ transformatory stosuje się w wielkiej rozmaitości urządzeniach, które z dźwiękiem nic wspólnego nie mają. Nie widzę łączności pomiędzy np. transfotmatorem Tesli, a obudowami głośnikowymi, czy wzmacniaczami m.cz.ufoglonojad pisze:Zgodzisz się, że trudno także rozdzielić transformatory od wzmacniaczy
Hmmm... Ale na tym forum generalnie w większości są transformatory głośnikowe i sieciowe. A skoro transformatory głośnikowe to i głośniki (pierwsze skojarzenie) - dość często pada pytanie: co to za trafo TG... i co mogę do niego podłączyć?Piotr pisze:Ależ transformatory stosuje się w wielkiej rozmaitości urządzeniach, które z dźwiękiem nic wspólnego nie mają. Nie widzę łączności pomiędzy np. transfotmatorem Tesli, a obudowami głośnikowymi, czy wzmacniaczami m.cz.ufoglonojad pisze:Zgodzisz się, że trudno także rozdzielić transformatory od wzmacniaczy