Kolejne nietypowe zastosowanie lamp....
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Kolejne nietypowe zastosowanie lamp....
A chodzi o ładne banieczki po ich uwolnieniu z aluminiowych kubków - 2Ż27Ł i 12Ż1ł.
Wieć zróbmy sobie bateryjne radyjko UKF. Cześc radiowa niestety na scalaczku TDA7000 - po prostu 2Ż27Ł ma zbyt małe nachylenie na dobra pracę jako doetektor superreakcyjny.
Zacznijmy od koncepcji wzmacniacza. Dwa stopnie wstępne. Pierwszy to 2Ż27Ł w połączeniu triodowym - mniejsze mikrofowanie.... a drugi powód ciut na styk wzmocnienie dla sygnału z TDA7000 dla przedwzmacniacza na jednej pentodzie 2Ż27Ł. Stopień mocy na 12Ż1Ł.
Bliżej o punkcie pracy - Ub = 105V, Rg2 = 39k, Rk = 510R. Moc około 72mW. Ra = 21k. (Ug2 ~ 75V, Ug = ~1,8V, h = 8% przy 70mW).
Pasuje trafo od Szarorki ale na wyjściu głośnik o impedancji 16 omów.
A teraz chytre rozwiązanie zasilania. Przetwornica - pochodzi z radia Malwa z tym że oryginalny tranzystor OC72 zastąpiłem tranzystorem AC180K. Jaki efekt otóż dla napięcia 100 - 105V dla planowanego układu pobór prądu przez przetwornicę odpowiada prądowi zarzenia dwóch lamp 2Ż27Ł połączonych równolegle. Optymalne napięcie zasilania przetwonicy to około 6V. Resztę załatwią oporniki.
Lampa 12Ż1Ł pobiera tylko 75mA żarzenia. TDA7000 to okolo 7mA. Czyli całe radio zasilane z baterii 13,5V (trzy płaskie 3R12) lub z 10 akumulatorków NiMH pobiera okolo 200mA.
Tyle co żarówka od latarki....
Lampy praktycznie nie mikrofonują.
I jedno na zakoczenie - chyba lepsze od ersatzu sprzedawanego w hipermarketach z udwanymi lampami?
Wieć zróbmy sobie bateryjne radyjko UKF. Cześc radiowa niestety na scalaczku TDA7000 - po prostu 2Ż27Ł ma zbyt małe nachylenie na dobra pracę jako doetektor superreakcyjny.
Zacznijmy od koncepcji wzmacniacza. Dwa stopnie wstępne. Pierwszy to 2Ż27Ł w połączeniu triodowym - mniejsze mikrofowanie.... a drugi powód ciut na styk wzmocnienie dla sygnału z TDA7000 dla przedwzmacniacza na jednej pentodzie 2Ż27Ł. Stopień mocy na 12Ż1Ł.
Bliżej o punkcie pracy - Ub = 105V, Rg2 = 39k, Rk = 510R. Moc około 72mW. Ra = 21k. (Ug2 ~ 75V, Ug = ~1,8V, h = 8% przy 70mW).
Pasuje trafo od Szarorki ale na wyjściu głośnik o impedancji 16 omów.
A teraz chytre rozwiązanie zasilania. Przetwornica - pochodzi z radia Malwa z tym że oryginalny tranzystor OC72 zastąpiłem tranzystorem AC180K. Jaki efekt otóż dla napięcia 100 - 105V dla planowanego układu pobór prądu przez przetwornicę odpowiada prądowi zarzenia dwóch lamp 2Ż27Ł połączonych równolegle. Optymalne napięcie zasilania przetwonicy to około 6V. Resztę załatwią oporniki.
Lampa 12Ż1Ł pobiera tylko 75mA żarzenia. TDA7000 to okolo 7mA. Czyli całe radio zasilane z baterii 13,5V (trzy płaskie 3R12) lub z 10 akumulatorków NiMH pobiera okolo 200mA.
Tyle co żarówka od latarki....
Lampy praktycznie nie mikrofonują.
I jedno na zakoczenie - chyba lepsze od ersatzu sprzedawanego w hipermarketach z udwanymi lampami?
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7375
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
-
- 625...1249 postów
- Posty: 917
- Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 625...1249 postów
- Posty: 933
- Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Krosno
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1228
- Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32
-
- 625...1249 postów
- Posty: 917
- Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 625...1249 postów
- Posty: 625
- Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52
Bo patrząc po polskich forach to jedynym słusznym zastosowaniem są tylko i wyłacznie wzmacniacze gitarowe.....marekb pisze:A dlaczego tematem tego postu są nietypowe zastosowania lamp, są to jak najbardziej typowe zastosowania.

---
Roznegliżowanie lamp. Owszem pozbawiam ich całkowicie z dodatków. Powody dwa - odpada klejenie, i drugi ważniejszy brak odpowiednich narzędzi aby bez deformacji kubka odciąć dokłądnie równo jego dolną część.
Ponadto w takiej postaci są również "atrakcyjne"
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Ja rozebrałem 12Ż1Ł (pl) i 12P17Ł (rus). Pierwsza miała przy talerzyku odstającą krawędź (bioderkaSTUDI pisze: Roznegliżowanie lamp. Owszem pozbawiam ich całkowicie z dodatków. Powody dwa - odpada klejenie, i drugi ważniejszy brak odpowiednich narzędzi aby bez deformacji kubka odciąć dokłądnie równo jego dolną część.
Ponadto w takiej postaci są również "atrakcyjne"


Klejenie tą zaletę, że nie psuje się aluminium, obciskanie niestety mocno pokaleczyło metal.
Samo wycięcie detalu, o ile pamiętam, przeprowadziłem trójkątnym iglakiem i nożykiem do tapet, po czym wyrównałem miejsce cięcia papierem ściernym. Nie chwaląc się uważam, że wyszło mi to bardzo ładnie


-
- 625...1249 postów
- Posty: 1228
- Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32
No właśnie, wystarczy piłka z brzeszczotem o drobnych ząbkach i papierbrys pisze:
Samo wycięcie detalu, o ile pamiętam, przeprowadziłem trójkątnym iglakiem i nożykiem do tapet, po czym wyrównałem miejsce cięcia papierem ściernym. Nie chwaląc się uważam, że wyszło mi to bardzo ładnie, tak więc STUDI nie przejmuj się brakiem narzędzi
ścierny na wyrównanie. A przykleić można na distal (bezbarwny). Wychodzi na to, że jest on odporny na temperaturę i dobrze trzyma nawet cokoły lamp,
które mocno się nagrzewają.