Gigant 120

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Gigant 120

Post autor: Pyra »

Wczoraj wpadł mi w ręce schemat (fragmennt na ksero) wzmacniacza GIGANT 120. Zastanawia mnie jeden szczegół, a mianowicie troszkę "nietypowy" układ w katodzie pierwszej triody lampy sterującej.
Jest tam rezystor 520R połączony szeregowo(!) z kondensatorem. :shock:
Czyżby za polaryzację siatki pierwszego stopnia był odpowiedzialny rezystor sprzężenia zwrotnego (3 k) w połączeniu z uzwojeniem wtórnym trafa głośnikowego? Czy może po prostu to błąd?
Ksero zostało zrobione z instrukcji dołączonej do wzmacniacza.....
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Schemat nie zawiera błędów, choć przyznaję, że przedstawione rozwiązanie zaskakuje nieco swoją oryginalnością. Wpięcie rezystora katodowego 3k w obwód wtórnego uzwojenia transformatora głośnikowego (połączonego "zimnym" końcem z masą) zamiast bezpośrednio do masy nie ma większego wpływu na stałoprądowy punkt pracy pierwszej triody. Jeśli chodzi natomiast o działanie pętli NFB to rozwiązanie takie cechuje się wzrostem głębokości ujemnego sprzężenia zwrotnego dla najniższych częstotliwości pasma, dla których reaktancja pojemnościowa szeregowo połączonego z rezystorem 560R kondensatora 47uF wykazuje największą wartość (np. dla f=20Hz Xc=169 om). Może to mieć korzystny wpływ na stabilność pracy stopnia końcowego, gdyż niekiedy, wskutek występowania niepożądanych sprzężeń między poszczególnymi stopniami układu przez obwody zasilania, oraz stosunkowo niewysokiej indukcyjności uzwojenia pierwotnego transformatora głośnikowego wzmacniacze m.cz. potrafią się wzbudzać na bardzo niskich częstotliwościach (nawet na częstotliwościach infradźwiękowych).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

racja, pomysł oryginalny, ale w pełni sprawny.

ps. uważajcie, bo jeszcze Florek podpatrzy i zrobi 'wzmacniacz składowej stałej mkII' :wink:
_idu

Post autor: _idu »

Toż to właśnie to on podpatrzył.....
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Dziękuję za odpowiedzi.
Romku, tak też nieśmiało podejrzewałem :D i błąd był ostatecznością...
Jak zauważyłeś faktycznie rozwiązanie to mogło być zastosowane z uwagi na wzbudzanie się wzmacniacza na częstotliwościach podakustycznych konkretnego modelu.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?