RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2321
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Kupiłem Radmora 5412 w pięknym stanie, niegrzebany.
Ale nie da się przestroić mimo wywalenia 4 ceramików.
Najpierw słaba czułość na OIRT, potem się okazało, że heterodyna "nie gada", pomogła wymiana BF195 na BF241.
Niestety karkasy cewek głowicy UKF po kilku dekadach "zlały" się ze rdzeniami(prawdopodobnie bardzo gorące i suche pomieszczenie), o wykręceniu nie ma mowy, nie było grzebane, jest "dziewiczy".
Nie mam doświadczenia z w.cz., nie mam nowych karkasów, mam za to 2 sztuki AMBM T10.
Zastosowałem T10 w ZRK AT9100, głowica ta bije na głowę wszystkie wynalazki polskie z lat 70/80-tych, tak jest porównywalna z GFE-112.
W tym AT9100 dałem potencjometr montażowy jako dzielnik napięcia warikapowego.
Nie będę rzeźbił w klocku(wiadomo jakim), bo u mnie są fatalne warunki do odbioru FM, większość stacji szumi, czysto odbieram tylko lokalizacje z Warmii i Mazur i ESKA Grudziądz, rozwój JW w Grupie zepsuł odbiór, wybudowano w ostatnich 20-paru latach autostradę A1 na drodze sygnału z Trzeciewca, odbieram niektóre stacje nawet gorzej niż z Chwaszczyna, choć to nad Bałtykiem jest.
Mógłby mi ktoś powiedzieć jak się wpiąć z sygnałem?
5412_schemat.jpg
Tu wycinek
FM.jpg
Czyli zasilanie, strojenie i p,cz gdzie zaznaczyłem?
FM.jpg
P.cz. wprost na filtry ceramiczne?
Bo ta głowica jest chyba najbardziej zakręcona ze wszystkich jakie znam.....gdybym jeszcze drugie tyle posiedział, to by mnie na sygnale do psychiatryka zawieźli :evil: .....jak można taki skomplikowany bubel zrobić?
Albo rdzenie U11 a nie U31, 5100/5102 też na to chorują, a i tak marnie potem to chodzi.
Pomoże mi ktoś?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
hellcat
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 270
Rejestracja: pn, 13 listopada 2023, 12:11
Lokalizacja: BUD/WAW

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: hellcat »

Dokumentacja do T10 cały czas jest dostępna.

https://ambm.pl/wp-content/uploads/2017/07/T10h.pdf
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Üdv
Macska
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6364
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: cirrostrato »

Szkoda, że T10 nie ma już w żadnej ofercie, jak się człowiek za długo zastanawia wydać parę groszy to tak wychodzi.........
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2133
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: CHOPIN66 »

Zanim zaczniesz wstawiać T10 pokaż zdjęcia tej głowicy bo może wystarczy dać kilka kropel oliwy i rdzenie ruszą. Druga sprawa to sprawdź napięcia na US301 , T301 i T302 bo może któryś rezystor nie domaga i stąd problemy- Sprawdź czy masz napięcie 18V bo bez niego będziesz miał słabą czułość - zasila głowicę , p.cz i stereodekoder - rozjadą się punkty pracy tranzystorów w p.cz i głowicy- może dlatego nie chciała gadać heterodyna na BF195. Jak zmierzysz to podaj te napięcia na forum.
Tu masz schemat w większej rozdzielczości https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic ... ml#gallery
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7035
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Romekd »

Czołem.
W mojej ocenie głowica zastosowana w Radmorze 5412 jest z jedną z najlepiej opracowanych w kraju. Mamy w niej wzmacniacz na bardzo dobrym tranzystorze (dwubramkowym Mosfecie), zrównoważony mieszacz na UL1042, zewnętrzny oscylator na tranzystorze bipolarnym i dodatkowy tranzystor w obwodzie automatyki ARW, który steruje napięciem bramki drugiej w tranzystorze wzmacniacza w.cz. Firma Radmor przez całe lata opracowywała profesjonalne radiotelefony FM zdobywając doświadczenia i wykorzystała zdobytą przy tym wiedzę w konstrukcji amplitunera RADMOR 5412. Przestroiłem tych głowic może kilkanaście, może kilkadziesiąt i zawsze rezultat był wyśmienity (doskonała czułość i i dobra stabilność). Zatem uważam, że warto spróbować naprawić oryginalną głowicę, choć ta z MJM (AMBM) też była bardzo dobra i w razie niezbędnej konieczności można ją wykorzystać.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2321
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Prawdopodobnie jest uwalony scalak mieszacza, czyli UL1042 :evil:
Napięcie na C321 było 9,5V czyli zgodnie ze schematem, problem jest z plastikowymi karkasami obwodu wejściowego, które się zlasowały ze starości i zablokowały rdzenie.
Założyłem T10, gra bardzo dobrze w stereo, działa ARCZ(sic!), stacja trzyma cały czas
T10.jpg
W_zestawie.jpg
WNĘTRZE.jpg
18V jest, nie wiem czy równo ale to wszystko działa, wydaje mi się, że ktoś grzebnął jeszcze w PRL-u, tudzież w Radmorze zalali rdzenie klejem.
T10 może i niedostępna ale po "pchlich targach" walają się tanie radia samochodowe z głowicami typu GLORIA a czasem spotyka się mini wieże Panasonic z głowicami Mitsumi, identycznymi jak w topowych tunerach Technics,
Ja i tak będę wymieniał te podwójne ELWY na 2x10000uF na płytce przejściowej i wywalę te BDP281 i dam 2N6488G.
Póki co gra w stereo i to ładnie.
A w OIRT chodził OK, może ktoś grzebał?
Wymieniłem poprzepalane żarówki na nowe 12-15V/30mA marki OSRAM, bo tanio kupiłem.
Wywaliłem gniazdo 300 omowe i dałem koncentryczne męskie.
Były połamane nasadki potencjometrów programatora, potencjometry programatora raczej do wymiany, mam NOS-y z zapasów LWP.
Skala LED wygląda fajnie ale kupię taką szybkę z zakresem CCIR, bo stroić na oko to kiepski pomysł.
Aktualnie wygrzewam Radmora i nic się nie dzieje, stacje nie płyną, ARCZ działa poprawnie.
Jak będę miał lepszy dzień to zrobię więcej.....na przykład kilka godzin szukałem portfela z dokumentami, dowodem osobistym....okazało się, że był w torebce Mamy, odruchowo zgarnięty ze stołu.
A pytałem w DINO we wsi, nawet myślałem, że pracownik go spalił z resztkami po paczkach(kartony, gazety, folia), ale on ostatnio dostał reprymendę i sprawdza co pali w dole na polu.
Dlatego dość gratów mam na dziś.....jest sukces i OK.
A Radmor mógł mieć tą głowicę po prostu fabrycznie walniętą, ostatnie lata ponoć służył stulatkowi z głębokim niedosłuchem i bez aparatów słuchowych.
Inna sprawa: kupiłem ten amplituner od gościa pod osiemdziesiątkę, który jest elektronikiem, gdyby wszystko było cacy, to by go przestroił chyba a mnie ostrzegał przed "kruczkami" w tej głowicy, grzebane raczej to nie było, bo OIRT był pełny tylko czułość słaba.
Radmor 370zł ale żadnych petów, pleśni, rdzy, karaczanów czy nawet kurzu, śmiem twierdzić, że gra lepiej od 5100/5102 a nawet ZRK AT-9100.
A niech mi ktoś powie jedno: dlaczego ludzie mają problemy z głowicami w Radmorach a nie ma tego w takim Merkurym czy nawet Zodiaku?
Mi się wydaje, że te głowice nie były projektowane pod CCIR, coś w tym jest, bo latami trzymałem się 3 wspólników, byłych pracowników ZURiT, którzy prowadzą warsztat od 1988 roku, oni klęli na głowice Radmorów.
Mam Radmora 5102-TE z GFE-105 i 5100 z GFE-112, ten drugi jest porównywalnie czuły jak ten na T10.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
hellcat
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 270
Rejestracja: pn, 13 listopada 2023, 12:11
Lokalizacja: BUD/WAW

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: hellcat »

Szrot majster pisze: pt, 23 maja 2025, 18:21 Założyłem T10, gra bardzo dobrze w stereo, działa ARCZ(sic!), stacja trzyma cały czas
Dlaczego nie miałby grać dobrze?
Była wczesna wersja głowicy z ARCZ, ale okazał się kłopotliwy jako uniwersalna do zastosowań do różnych odbiorników.
Udało się zrezygnować z tej funkcji bez pogorszenia parametrów, używając w krytycznych miejscach kondensatory ceramiczne NP0 i odpowiednie warikapy.
Teraz stabilność ustawionej częstotliwości zależy tylko od stabilizacji napięcia warikapowego, a nie od samej głowicy.
Üdv
Macska
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2321
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Szrot majster »

hellcat pisze: sob, 24 maja 2025, 16:28
Szrot majster pisze: pt, 23 maja 2025, 18:21 Założyłem T10, gra bardzo dobrze w stereo, działa ARCZ(sic!), stacja trzyma cały czas
Dlaczego nie miałby grać dobrze?
Była wczesna wersja głowicy z ARCZ, ale okazał się kłopotliwy jako uniwersalna do zastosowań do różnych odbiorników.
Udało się zrezygnować z tej funkcji bez pogorszenia parametrów, używając w krytycznych miejscach kondensatory ceramiczne NP0 i odpowiednie warikapy.
Teraz stabilność ustawionej częstotliwości zależy tylko od stabilizacji napięcia warikapowego, a nie od samej głowicy.
Witam!
W Merkurym nie podłączyłem ARCZ , wisi w powietrzu, za to jest ARCZ w napięciu strojenia i to działa na GFE-105, która jest nowszą wersją GFE-103.
A w Radmorze 5100 dałem GFE-112 i ona nie ma ARCZ a i tak nie płynie, zresztą te głowice strojone są na wobuloskopie a nie jak ja to robię, że na słuch.
Ale kupić GFE-112 to trudno, T10 nigdzie nie ma, jak były to była pandemia i stale Niedzielski swoje bzdury powtarzał ile ludzi poszło do urn(pogrzebowych oczywiście), nie w głowie były mi głowice UKF.
Dziś tunery FM w nowych sprzętach to na ogół głowica strojona warikapami i ma już w sobie mikrokontroler który sterowany jest po I2C, nowsze sprzęty to SDR-ry, taki RDA5807m integruje cały odbiornik FM i sterowany jest po I2C.
Ale SDR gra paskudnie, ostro i ma przejaskrawione końce pasma, szczególnie soprany
Awatar użytkownika
hellcat
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 270
Rejestracja: pn, 13 listopada 2023, 12:11
Lokalizacja: BUD/WAW

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: hellcat »

Do T10 skonstruowaliśmy specjalny przyrząd elektroniczny mikroprocesorowy z syntezą do strojenia głowicy, z wyjściem na wobuloskop, najpierw na środek pasma (98 MHz), potem na skraje (88 i 108 MHz) i na oscyloskop (10,7 MHz).
Cewki powietrzne w głowicy były stabilizowane Caponem, miał na tyle mały skurcz, że nie odstrajał tych cewek podczas odparowań.
Üdv
Macska
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2321
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dziś RADMOR wylądował na stole....ostatnio strzelało w głośnikach i co chwile odcinało kolumny z zapalaniem kontrolki ZABEZPIECZENIE.
Zrobiłem recaping zasilacza i płytek sterujących, jedna z dużych ELWA spuchła od strony dekla, dźwięk był mułowaty i rozlazły
SPUCHLAK.jpg
OPDADY.jpg
Napięcie +18V było około 13V, spalone tranzystory w zasilaczu(tylko wykonawcze były OK ale dałem 2N6488G), po tym dało się ustawić 18V.
Napięcie +42V było nie do ustawienia, wymieniłem tranzystory, Zenerkę 13V zmieniłem na 12V jak na schemacie.
Obecnie są poprawne napięcia ale zdążyła się kompletnie wypalić jedna płytka sterująca, spalił się rezystor w zasilaniu pary różnicowej, spalił się też BF457, oraz rezystor 100R.
Wymieniłem:
T605, T606, T609, oba w zabezpieczeniu, rezystory R604, R605 i R611, obecnie oba kanały grają ładnie, bez tego zamulenia.
Na krańcach rezystorów emiterowych jest 30mV w obydwu kanałach.....chyba OK?
Podwójne ELWY wyrzuciłem, dałem 2x10000uF na płytce przejściowej.
Wywaliłem też wszystko z zasilacza, co widać na zdjęciu.
Ale ściągałem gałkę głośności by założyć skalę z CCIR i urwała się oś potencjometru głośności :evil:
Po prostu skruszały plastiki po tych 40 latach.
W wtorek dojedzie zamiennik.....oryginał i tak był rozjechany, udało się kupić zamienniki jako oryginalne, z odczepami dla konturu.
Oryginalnej głowicy raczej przestroić się nie da.....chyba, że oryginalne cewki potraktować widiowym wiertłem 1-2mm i wydmuchać pozostałości kompresorem, do do lutowanie, to bym nie lutował na tym laminacie.
Jak ojciec pojedzie do sanatorium(problemy kardiologiczne- ryzyko udaru), to spróbuję to przestroić jak należy bo Kolega RomekD pisze, że ładnie to chodzi na CCIR.
Czyli podsumowując: problem z napięciami +18V i +42V tutaj może upalić stopień końcowy, takich cudaków to jeszcze nie robiłem.
A te ELWY prze radiatorze....wymieniać czy nie?
Bo trzeba całą końcówkę mocy i zasilacz wyciągać.
Wymienię też kondensatory w zasilaniu przedwzmacniacza, by nie było jakiegoś przydźwięku, to co wywaliłem na 100% było do wyrzucenia, jeden z podwójnych ELWA miał 6300uF na każdej stronie, to chyba już jest złom, tym bardziej, że spuchł?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2856
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Olkus »

Jak spuchnięte to do wywalenia, ale 6300uF to może być jeszcze w granicy tolerancji, jak mnie pamięć nie myli miały +50%. Mogło je też zabić nieuformowanie przed włączeniem.
Elektrolity na płytkach końcówki zostaw jeśli gra OK a istotne napięcia nie odbiegają od normy. Ewentualnie kondensator na wejściu końcówki (jeśli jest) wymienić na foliowy czy bipolarny.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2321
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: RADMOR 5412- jak wpiąć się z głowicą T10?

Post autor: Szrot majster »

Olkus pisze: sob, 31 maja 2025, 20:49 Jak spuchnięte to do wywalenia, ale 6300uF to może być jeszcze w granicy tolerancji, jak mnie pamięć nie myli miały +50%. Mogło je też zabić nieuformowanie przed włączeniem.
Elektrolity na płytkach końcówki zostaw jeśli gra OK a istotne napięcia nie odbiegają od normy. Ewentualnie kondensator na wejściu końcówki (jeśli jest) wymienić na foliowy czy bipolarny.

Pozdrawiam,
A.
Witam!
Elektrolity na płytkach sterujących były tylko cztery , na każdej 47uF i 10uF, jeden z tych 10uF ma ESR ponad 5 omów, przejrzałem schemat i te przy radiatorze są od zabezpieczenia, czyli nie są krytyczne.
Co do formowania, to ten Radmor grał tydzień, coraz większy muł był i coraz bardziej grzały się tranzystory stabilizatorów +18V i +42V, w końcu dziś włączyłem i kilka tranzystorów na płytce sterującej poszło do wymiany, tylko narastające buczenie, po chwili strzał, mignięcie kontrolki i zapalenie się całej linijki LED wskaźnika, towarzyszyło temu gwałtowne mignięcie żarówki i pomruk transformatora, gdyby nie żarówka to by była tragedia, poszły by Darlingtony w końcówce a tak spalił się tani śmieć, oczywiście BD139 i BD140 kupiłem po 30 sztuk bo mi dziś "wyszły".
A kilka dni temu kupiłem w TME po 10 sztuk 2N6488G i 2N6491G marki ON SEMI, im więcej weźmiesz tym tam taniej.....w końcu się przekonałem ale takiego "chwastu" małej mocy nie warto tam kupować, bo wychodzi za drogo.
A tak polecane na Elektrodzie BD911 i BD912, by to kupować, to trzeba być idiotą i kamikadze i mieć za dużo pieniędzy, niemal każdy jest podrobiony, tyle Tosek, Zodiaków i WS-ów 442/432 i podobnych naprawiali i tyle kolumn poszło ludziom, że nawet z TME bym tego nie kupił.
A ostatnio kupiłem 10 sztuk TESLA KD3773, oryginały(pewnie zapasy wojskowe), wcześniej 4 sztuki, które założyłem do NRD-owskiego amplitunera, który miał mieć KD503 według serwisówki.
2N3773 z Chin to szkoda kasy, w takim 20W radiu już lepiej 2N6488G dać niż te podróbki.
Elektrolit na wejściu końcówki to ten 10uF....cena takiego foliowego zabija, albo ich nie ma.....na Allegro są gigantyczne wersje do zwrotnic głośnikowych.
A ta ELWA z zawyżoną pojemnością "pięknie" wylała i elektrolit zeżarł kondensatory 100nF, tak, że 4 sztuki 150nF MKSE tam wsadziłem.
Całe szczęście w tym, że poprzedni właściciel amplitunera nie palił papierosów a amplituner nie stał w oborze czy podobnym miejscu a raczej w domu.
Ale starego śmiecia w zasilaniu tolerował nie będę.....wiesz jak grzeją się tutaj radiatory stabilizatorów?
Bo grzeją się tak, że te zielone ELWY już miały dość, kilka wyrywkowo sprawdziłem i Vloss koło 2,6%, poza tym ja już w takim sprzęcie nie wstawiam ChongX a SamYoung, Panasonic, Vishay czy Sanyo, cena nie jest wysoka ale do radyjek to faktycznie chińczyki wystarczą, do DIY też chińczyki wstawiam bo po co droższe, jeszcze mam sporo Panasonic 2,2uF z wojska(cały woreczek kiedyś kupiłem za grosze).
Na razie Radmora odkładam do wtorku-środy, bo się rozpadł potencjometr głośności, zajmę się budową nowego modułu dekodera do Radmora 5100, który teraz mi gra, gra na FM z internetu.
Takie rzeczy znasz?
rbs023-fm-transmitter-pll-5.jpg
Mam trzy takie, brzmienie jest na poziomie stacji Polskiego Radia czy Radia Maryja, nadajnik ma swój koder stereo i wbudowany DAC USB, w komputerze ustawiam go jako CD002 S/PDIF imam wzorową stację, jakbym dał antenę to na 200m zasięgu, na "mysim ogonku" mam z 30 metrów i raczej nie na bazarowym radyjku, bo na byle czym to góra 15 metrów i to z dużym szumem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.