Poszukuję pomysłów na rozwiązanie problemu mikrofonowania lamp we wzmacniaczach gitarowych. W jaki sposób skonstruować zawieszenie, tak aby uniknąć mikrofonowania, umieszczając lampy w obudowie (lub na zewnątrz?). Mam na myśli combo gitarowe o mocy około 50W. Z góry dzięki za posty wszystkim forumowiczom!
Mikrofonowanie lamp -wzmacniacze gitarowe
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
draah
- 5...9 postów

- Posty: 8
- Rejestracja: pn, 21 listopada 2005, 17:09
Mikrofonowanie lamp -wzmacniacze gitarowe
Witam!
Poszukuję pomysłów na rozwiązanie problemu mikrofonowania lamp we wzmacniaczach gitarowych. W jaki sposób skonstruować zawieszenie, tak aby uniknąć mikrofonowania, umieszczając lampy w obudowie (lub na zewnątrz?). Mam na myśli combo gitarowe o mocy około 50W. Z góry dzięki za posty wszystkim forumowiczom!
Poszukuję pomysłów na rozwiązanie problemu mikrofonowania lamp we wzmacniaczach gitarowych. W jaki sposób skonstruować zawieszenie, tak aby uniknąć mikrofonowania, umieszczając lampy w obudowie (lub na zewnątrz?). Mam na myśli combo gitarowe o mocy około 50W. Z góry dzięki za posty wszystkim forumowiczom!
-
Thereminator
- 6250...9374 posty

- Posty: 7464
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
-
VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów

- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
-
sbf
- 25...49 postów

- Posty: 44
- Rejestracja: śr, 13 kwietnia 2005, 11:59
Zgadzam sie z Voodoo. Niektore lampy tego samego typu, ale od innego producenta, maja przerozne wlasciwosci jesli chodzi o mikrofonowanie. Doraznie pomaga jedynie dobre ekranowanie, ale polecam wymiane lamp. Sam sie z tym meczylem kupe czasu, zanim wpadlem na ten prosty acz genialny pomysl ;) Zapewne masz ECC83 i mikrofonuje pierwsza lampa. Za najlepsze uwazam rosyjski odpowiednik, a za najgorsza z mozliwych - produkcji RFT.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
Zibi
- 3125...6249 postów

- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
Vault_Dweller
- 2500...3124 posty

- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Tungsramy mi mikrofonowały bardziej niż RFT (te ostatnie jakoś mało dzwoniły). Tesli ECC83 chyba nie mam. JJ ani innej nowej produkcji nie sprawdzałem. ZoltAn też miał chyba dobre doświadczenia z "erefciokami".sbf pisze:Zgadzam sie z Voodoo. Niektore lampy tego samego typu, ale od innego producenta, maja przerozne wlasciwosci jesli chodzi o mikrofonowanie. Doraznie pomaga jedynie dobre ekranowanie, ale polecam wymiane lamp. Sam sie z tym meczylem kupe czasu, zanim wpadlem na ten prosty acz genialny pomyslZapewne masz ECC83 i mikrofonuje pierwsza lampa. Za najlepsze uwazam rosyjski odpowiednik, a za najgorsza z mozliwych - produkcji RFT.
Pozdrawiam
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
-
jusz
- 5...9 postów

- Posty: 6
- Rejestracja: wt, 22 listopada 2005, 21:52
- Lokalizacja: Wroclaw
Re: Mikrofonowanie lamp -wzmacniacze gitarowe
[quote="draah"]Witam!
>Poszukuję pomysłów na rozwiązanie problemu mikrofonowania lamp we >wzmacniaczach gitarowych.
Można spróbować założyć na bańkę 2 gumowe pierścienie i eksperymentalnie znależć miejsce, gdzie mikrofonowanie jest najmniejsze. Powinny mieć średnicę wewnętrzną wyraźnie mniejszą, niż szklana bańka, aby ją dość mocno opasywały. Kupisz je w sklepie z hydrauliką za parę groszy.
Pzdr
jusz
>Poszukuję pomysłów na rozwiązanie problemu mikrofonowania lamp we >wzmacniaczach gitarowych.
Można spróbować założyć na bańkę 2 gumowe pierścienie i eksperymentalnie znależć miejsce, gdzie mikrofonowanie jest najmniejsze. Powinny mieć średnicę wewnętrzną wyraźnie mniejszą, niż szklana bańka, aby ją dość mocno opasywały. Kupisz je w sklepie z hydrauliką za parę groszy.
Pzdr
jusz
-
draah
- 5...9 postów

- Posty: 8
- Rejestracja: pn, 21 listopada 2005, 17:09
A co myślicie o następujacym pomyśle: mocowanie lamp i reszty elektroniki na cienkiej płytce z płyty wiórowej, przykręcenie jej poprzez gumowe przekładki o możliwie najmniejszej powierzchni. Wydaje mi się że wskazane jest dociążenie owej płyty w miejscach przykrecenia i umieszczenie lamp na środku ( najmniejsze wychylenia przy drganiach płyty).hmmm?
-
sbf
- 25...49 postów

- Posty: 44
- Rejestracja: śr, 13 kwietnia 2005, 11:59
-
Vault_Dweller
- 2500...3124 posty

- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Płyta wiórowa? Bleee... Kojarzy mi się z prowizorkami. Blacha dużo lepsza, bo i trwalsza, i ekranuje. Co do resorowania to założyłem w przedwzmacniaczu własnej konstrukcji właśnie taki patent. Rynna aluminiowa od rozwalonej sprężyny pogłosowej mocowana do obudowy za pomocą czterech sprężyn, a na niej podstawki lampowe. Pech jednak chciał, że nie miałem jak dotad czasu by dokończyć to ustrojstwo, więc nie wiem jak to się sprawdzi.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
-
draah
- 5...9 postów

- Posty: 8
- Rejestracja: pn, 21 listopada 2005, 17:09
No właśnie, tylko że lampy znajdują się blisko źródła dźwięku i to o nie byle jakim (mimo wszystko) natężeniu. Lampy są zamknięte w obudowie, więc stojąc na płytce przykręconej przez elestomery do ścianki obudowy, są zagrożone mikrofonowaniem na dwójnasób: poprzez dragania samych scian (bezpośredni wpływ przykręconego głośnika) oraz przez fale wypromieniowane dostające się do wnetrza na wskutek odbić. W czym problem? Ano w tym że blacha bardzo łatwo wpada w rezonans, przenosząc drgania na lampy. Płyta ma niską gęstość i dobre własciwości tłumiące. Wydaje mi się, że ważne jest też dobre dociążenie, o którym wspomniałem. Lekką sztywną płytę, tym trudniej jest poruszyć im jest cięższa.
Sory za przydługawość:)
Sory za przydługawość:)
-
draah
- 5...9 postów

- Posty: 8
- Rejestracja: pn, 21 listopada 2005, 17:09
Poza tym nie widzę powodu aby przyznawać faworyzować trwałość blachy względem płyty wiórowej, bo uważam że trwałośc tej drugiej jest wystarczająca, więc większy moduł wytrzymałości jest zbędny. Poza tym dorobienie ekranu nie jest szczególnym problemem, a już na pewno nie w opozycji do kłopotów z "dzwoniącą" blachą. Pozwolę sobie zwrócić uwagę , że nie mówimy o wolnostojących przedwzmacniaczach, tylko combie gitarowym, w którym lampy są bezpośrednio zagrożone!
-
Zibi
- 3125...6249 postów

- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
draah
- 5...9 postów

- Posty: 8
- Rejestracja: pn, 21 listopada 2005, 17:09
-
macylapka
- 250...374 postów

- Posty: 329
- Rejestracja: sob, 14 stycznia 2006, 22:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Strasznie mnie osobiście wkurza fakt że np. urządzenie jest zrobione w domu włożono w nie wiele starania i aby wszystko było jak najlepszej jakosci a ktoś powie że jest do d... bo nie ma etykietki firmowej... Choć jest zrobione wg tego samego schematu. To za co my w ogóle płacimy za firmę czy urządzenie ???? W firmach przede wszystkim chce się zarobić więc urządzenia nie robi sie do końca jak najlepiej tylko możliwie jak najtaniej... Więc konstruktorzy nie martwią się taką kwestią jak mikrofonowanie ponieważ jak wzmacniacz gra to tego 'ponoć' nie słychać a jak stoi bez syg. wej. to buczy brzęczy, charczy i jedynie Bóg wie co jeszce... A taki zjadacz chleba, który tego nie projektował mysli ze tak ma właśnie być... Jednym słowem Kupa g...
ort, diakryt (plit)!
ort, diakryt (plit)!