Mam kilka pytań odnośnie regeneracji skrzynek (głównie drewnianych) oraz metalowych chassis.
1. Jak przywrócić skrzynkę do wyglądu "jak z fabryki"? Tj. zwykle skrzynka jest poszarzała, wyblakła, lakier odchodzi. Widywałem na forum pięknie odnowione skrzynki, jak uzyskać taki efekt? (to pytanie także odnośnie skrzynek bakielitowych).
2. Skrzynka ma różne ubytki, jak takiej "dziury" się pozbyć by nie była widoczna? Mam nadzieję, że jest inny sposób niż nakładanie nowego forniru...
3. Dziurki po kornikach - jak się pozbyć samych robali mniej więcej wiem, ale jak usunąć dziury? Tutaj podejrzewam, że bez fornirowania się nie obejdzie...
4. Odchodzący fornir lub jego ubytki - co z takim fantem zrobić?
5. Chassis bywa pordzewiałe, wtedy jak wiadomo wszystko trzeba wyczyścić i pomalować na nowo.
Jak pozbyć się różnych nalotów i zabrudzeń, które ciężko jest usunąć, ale w taki sposób by nie zniszczyć lakieru? Zapewne nie raz miał ktoś tak, że po odkreceniu np. transformatora pod spodem jest zupełnie inny kolor niż na reszcie chassis

I to by było na razie na tyle, będę wdzięczny za odpowiedzi, w razie kolejnych wątpliwości będę się jeszcze odzywać w temacie.
Pozdrawiam,
A.