Lakierowanie tamponem
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Lakierowanie tamponem
Witam, szukając sposobu na polakierowanie skrzynki radiowej natknąłem się gdzieś w czeluściach internetu na sposób nanoszenia lakieru za pomocą tamponu, coś jak nanoszenie politury. Mam pytanie, czy ktoś z forum lakierował w ten sposób swoje radio? Chodzi mi o technikę takiego nanoszenia lakieru i o efekt końcowy.
Re: Lakierowanie tamponem
Cześć , kiedyś próbowałem tej techniki różnymi lakierami/lakierobejcami jednak bez większych sukcesów.
-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Re: Lakierowanie tamponem
Sam się zastanawiam czy ten lakier nie będzie się kleił do tamponu
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3947
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Lakierowanie tamponem
Jeżeli będzie szybko i rozcieńczoną lakiero-bejcą,to wychodzi dobrze.Problemem są muchyMateusz pisze: czw, 23 maja 2019, 17:05 Sam się zastanawiam czy ten lakier nie będzie się kleił do tamponu

-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Re: Lakierowanie tamponem
To raczej dyskfalifikuje tą metodę jeśli brak połysku, najodpowiedniejszą metodą byłby chyba natrysk, ale nie czuję się na siłach żeby pomalować radio bez zacieków, a nie chce eksperymentować żeby bezpowrotnie nie zniszczyć radia, po przeczytaniu wątku o politurowaniu myślę że lepiej było by mieć w tym wprawe.
-
- 250...374 postów
- Posty: 285
- Rejestracja: wt, 26 lipca 2016, 20:58
- Lokalizacja: Wrocław Siechnice
Re: Lakierowanie tamponem
Zawsze możesz ćwiczyć na czyms innym, np na jakimś starym meblu
-
- 125...249 postów
- Posty: 149
- Rejestracja: sob, 28 stycznia 2017, 21:22
- Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska
Re: Lakierowanie tamponem
Witam.
Rzadko piszę, ale jak trzeba to...
Można spróbować wałeczkiem welurowym z krótkim włoskiem.
W zależności od szybkości schnięcia i gęstości lakieru można różne efekty uzyskać- od prawie lusterka po ładną morkę czy skórkę pomarańczy.
Oczywiście, co najmniej trzy-cztery warstewki, można z międzyszlifem.
No i lakier/lakierobejca- musi być szlifowalny, te mocna, parkietowe wychodzą super, ale szlifowanie to masakra...
Pozdrawiam, V.
Rzadko piszę, ale jak trzeba to...

Można spróbować wałeczkiem welurowym z krótkim włoskiem.
W zależności od szybkości schnięcia i gęstości lakieru można różne efekty uzyskać- od prawie lusterka po ładną morkę czy skórkę pomarańczy.
Oczywiście, co najmniej trzy-cztery warstewki, można z międzyszlifem.
No i lakier/lakierobejca- musi być szlifowalny, te mocna, parkietowe wychodzą super, ale szlifowanie to masakra...
Pozdrawiam, V.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lakierowanie tamponem
Lakierować tamponem ? Nie bardzo to widzę a z tamponem jestem na bieżąco, dopiero ręce umyłem. W słusznie minioną zimę odbudowałem kilka skrzynek + nowy fornir, dębowy i bukowy. Pierwotnie myślałem o politurze lub jakimś lakierze ale jakoś mi to nie pasowało do tamtej epoki. Jedną skrzynkę dębową zaciągnąłem lazurą dekoracyjną a drugą również dębową woskiem barwiącym. Oczywiście wcześniej całość wyszlifowana papierem ściernym. Zarówno lazurę jak i wosk nakładałem cienkimi warstwami za pomocą tamponu zrobionego ze starych onuc bawełnianych. Lazura schnie parę godzin, wosk szybciej. W obu przypadkach odczekałem 24 godz. i lazurę przeszlifowałem drobnym papierem ściernym i ponownie natarłem tamponem nasyconym lazurą. Obudowę nawoskowaną wypolerowałem flanelką i ponownie za pomocą tamponu cienka warstwa wosku. I tak przez cały tydzień. Oczywiście cały ten proces możemy skrócić lub wydłużyć, zależy jaki efekt chcemy osiągnąć. Polubiłem wosk bo daje ładny satynowy połysk ale ma też feler, jest mało odporny na różne naczynia i szklanki z kawą/herbatą. Natomiast skrzynkę bukową zaciągnąłem jasnym kremem woskowym. Jest rzadszy od wosku barwiącego, ma konsystencję oleju i daje miłą w dotyku gładź i połysk.
A lakiery ? Dwuskładnikowe gąbczastym wałkiem nakładałem bo bałem się zapaćkać pistolet. Po wyschnięciu szlifowanie, nie takie trudne i ponownie cienka warstwa. Powodzenia.
A lakiery ? Dwuskładnikowe gąbczastym wałkiem nakładałem bo bałem się zapaćkać pistolet. Po wyschnięciu szlifowanie, nie takie trudne i ponownie cienka warstwa. Powodzenia.
-
- 375...499 postów
- Posty: 400
- Rejestracja: pt, 29 marca 2013, 10:03
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lakierowanie tamponem
Zdecydowanie polecam metodę z tamponem dla odbiorników, które były lakierowane. Nakład pracy to ułamek politury, efekt zbliżony.
https://menuet-ukf.blogspot.com/2019/05 ... czego.html
Pozdrawiam
Wojciech
https://menuet-ukf.blogspot.com/2019/05 ... czego.html
Pozdrawiam
Wojciech
Ratujmy polskie zabytki - http://menuet-ukf.blogspot.com/
-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Re: Lakierowanie tamponem
Poszperałem trochę po internetach i zdecyduje się raczej na lakierowanie wałkiem lakierem do parkietów z wysokim połyskiem, największym problemem będą pewnie złote szparunki, ale myślałem nad złotym flamastrem dostępnym w sklepie modelarskim.
Re: Lakierowanie tamponem
Przecwiczylem ten sposób z różnymi rodzajami lakierów. Najlepsze efekty uzyskiwałem lakierami wodnymi zależnie od warstwy o różnym stopniu gęstości że szlifowaniem pomiędzy warstwami. Jednak nie byłem zadowolony z efektów , a najbardziej przeszkadzał mi efekt ,, skórki pomarańczy,, zawsze mniej lub więcej widoczny. Teraz wszystko polituruje i efekt bije na głowę wszystkie techniki stosowane przeze mnie (w domu).
-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Re: Lakierowanie tamponem
To odpada, chcę gładką lustrzaną powierzchnie, politura najładniejsza ale kurczę trochę się jej boję, a nie chce eksperymentować na radyjko, jak wasze pierwsze wrażenia z politurą?
Re: Lakierowanie tamponem
Nic się nie bój to naprawdę nie jest jakaś tajemna sprawa , spokojnie zrobisz i będzie pięknie. Ja zrobiłem pierwszą skrzynkę będąc pełen obaw , wyszła bardzo ładnie i do dziś taka jest.Politurować zacząłem po różnych eksperymentach z różnymi technikami i specyfikami (nie mam zaplecza typu garaż warsztat) po których efekt był nie taki jaki oczekiwałem. Robota jest fajna , przyjemna i nieskomplikowana wymaga jedynie dużo cierpliwości i czasu.Ja lakierowałem min. tym lakierem z najlepszym efektem , i tym wałkiem - mimo chęci i stosowania różnych technik efekt skórki pomarańczy był. Może natryskowo byłoby ok. bo sama powłoka po tym lakierze jest ciekawa i bardzo ładna.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 250...374 postów
- Posty: 368
- Rejestracja: sob, 21 października 2017, 14:52
- Lokalizacja: Złotopolice
Re: Lakierowanie tamponem
Ale to jest lakier bezbarwny?
Re: Lakierowanie tamponem
Tak, w dwóch wersjach połysk i półmat, jeżeli chcesz barwiony, to lakierobejca jakaś , lub bejca+bezbarwny. Lakierowanie tym lakierem daje b. ładny i ciekawy efekt - lakierowana powierzchnia ,,skrzy,, wygląda to coś jak ,,skrzący śnieg na mrozie,, 
