EZ35 - jaki max prąd?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

saico

EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: saico »

Witam. Jaki max prąd można "wycisnąć" z tej lampy prostowniczej bez szkody dla niej w takim połączeniu?
99_1227172299[1].jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: lamposz »

Według noty 70mA.
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
saico

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: saico »

Tyle to jak wiem... myślałem, że w takim układzie można będzie ciut więcej. Szkoda, bo jest tania, ale ustępuje jednak EZ90, bo można dać większy kondensator filtrujący.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2666
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: Einherjer »

A niby dlaczego miałby pozwalać na więcej? Prąd tak czy owak musi przez lampę prostowniczą przepłynąć. Zmniejszy się tylko napięcie wsteczne. Pamiętaj, że 70mA to maksymalny prąd średni. Jest jeszcze maksymalny prąd szczytowy. Określenie czy go nie przekraczamy jest już trudniejsze, bo wartość szczytowa prądu zależy od obciążenia, indukcyjności dławików, pojemności kondensatorów, rezystancji uzwojeń itp. Najłatwiej to przesymulować używając PSUD 2 albo LTSpice albo zbudować prototyp i zmierzyć.
saico

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: saico »

Nie ma jak test praktyczny... okazało się, że podejdzie do mojego wzmacniacza, bo pobiera on max 60mA.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: Tomek Janiszewski »

Doprawdy, nie potrafisz wykombinować jakiegokolwiek transformatora sieciowego z podwójnym uzwojeniem anodowym (względnie 2 szt. TS30/1 których uzwojenia anodowe można odpowiednio poprzełączać) że decydujesz się na taki mezalians w postaci oktalowej EZ35 i plastikowych diod? No, chyba że uznać że plastik diod będzie ładnie komponował się z bakelitowym cokołem lampy :lol:
IMHO szkoda po prostu lampy prostowniczej, gdy i tak stosuje się diody. Chyba że pod ręką brak jest docelowego transformatora sieciowego, a chciałoby się odpalić sprzęt od zaraz.
saico

Re: EZ35 - jaki max prąd?

Post autor: saico »

Witaj. Będzie trafo z dzielonym uzwojeniem jak natura przykazała. W rozwiązaniu z diodami wydawało mi się, że tym sposobem "wyciągnę" większy prąd.