Reanimuję Philipsa 695a-13. Mam kilka pytań odnośnie podłączeń.
1. Czy ktoś może opisać mi jaka jest kolejność podłączeń przewodów do listwy.
U mnie licząc od dołu złączki 1 i 2 to przewody głośnika ( po lewej) i przewody idące od transformatora głośnikowego ( po prawej). Z pozostałych złączek przewody zostały odlutowane i połączone na skrętkę
2. do czego służy ten przełącznik przy gniazdku antenowym?
3. Jak ma być podpięty w obwód wyłącznik głośnika? ( U mnie został całkowicie odłączony).
Skorzystałem ze zdjęcia kolegi Tomasza....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Witam, przy rozszyfrowaniu połączeń można się posiłkować serwisówką do holenderskiej 695, przełącznik przy gniazdku antenowym to nic innego jak tylko antena świetlna a ten bakelit zasłania dziurkę antenową co by tam już nikt nic nie wtykał co by go nie popieściło, pozdrawiam Hieronim.
kraz pisze:Witam, przy rozszyfrowaniu połączeń można się posiłkować serwisówką do holenderskiej 695, przełącznik przy gniazdku antenowym to nic innego jak tylko antena świetlna a ten bakelit zasłania dziurkę antenową co by tam już nikt nic nie wtykał co by go nie popieściło, pozdrawiam Hieronim.
W serwisówkach z radiotechniek.nl niestety nie ma opisu tej listwy
Witam, no to mamy mały problem nigdy się nie zastanawiałem jaka była kolejność a mam dwie 695 ale polskiego mam mocno pogrzebanego i jeszcze nie skończonego i w mojej nie ma tego przełącznika na górze, pozdrawiam Hieronim.
Witam.Skoro mowa o Phl -sie 495 to w mym tym sprawnym /ten drugi to ten "sławny"wydobyty po latach /wystąpiło takie zjawisko.W pomieszczeniu w którym się znajduje temperatura w okresie zimowym była ok. 10 stopni .Włączałem go co jakiś czas i zauważyłem wyczuwalny opór w pracy systemu napędu skali i przy kolejnym włączeniu system się zablokował. Zostawiłem odbiornik w spokoju i wczoraj /sprowokowany tym wątkiem / wróciłem do niego,włączyłem i system napędu działa bez zarzutu. Przy okazji do kol. Hieronima jak się zdejmuje gałkę napędu /tą prawą ..? /
Pzdr.
Witam, przepraszam ale nie bardzo "rozumiem" pytania, gałki są na śrubki a jak nie chce zejść to traktuję psiukaczem rozluźniaczem i próbuję metodą nakrętki odkręcam ale z czuciem żeby czego nie ukręcić dobry efekt daje postukanie w gałkę sosnową deseczką, gorzej jest z gałkami na potencjometrach tu już trzeba ostrożnie próbuję się dostać cienkimi szczypcami do ośki i tak ją blokować ale nic na siłę, pozdrawiam Hieronim.
Witam.Ja też przepraszam ale chodzi mi o ten zespół gałek z prawej strony / p. zakresów i napęd skali /W opisanym wcześniej przypadku blokady podjąłem próbę zdjęcia dwu prawych gałek /napędu i zm. zakresu / . Pierwsza zeszła a druga /większa / mimo odkręcenia śruby nie puszcza i sprawia wrażenie mocowania z drugiej strony /wewnątrz odbiornika /.Próbę odkręcenia gałek podjąłem chcąc "trysnąć' oliwki wzdłuż osi napędu / bez potrzeby wyskrzynkowywania odbiornika /.
Witam, nie jest mocowana inaczej jak tylko na śrubki, oryginalnie 2 ewentualnie coś się zapiekło, powinno zejść oliwka jest leniwa to mało penetrujący środek musi być coś bardziej agresywniej wnikające i ostukanie drewienkiem powinno pomóc, ja tak rozkręciłem wykopek słuchawkę ze 3 dni się męczyłem, co mi się przypomniało to trochę popsikałem środkiem i ostukałem klockiem drewnianym i wylazł mi znaczek MŁZ na zakrętce, pozdrawiam Hieronim.
Oglądałem dzisiaj dokładnie chassis mojego 695A i widzę, że posłużyło komuś na linii produkcyjnej Philipsa jako kapsuła czasu...
Na jednym z boków chassis jest napis zrobiony ołówkiem " ZMONTOWANO IX 1936r W-WA. Pewnie liczył, że ktoś kiedyś to odczyta.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.