dziubdziu pisze:Na szczęście komunizm przeminął a ja mam to szczęście, że go nie pamiętam

A teraz jest możliwe załatwienie takiej lampy?
Witaj
Proponuję,jak kol. Marcin najpierw uzyskać pełne świecenie ekranu i sprawdzenie toru fonii.Ale,ponieważ już długo kineskop mógł być żarzony z uzwojenia 8V,co mu na zdrowie nie wyszło,rób to uruchomienie na razie na tymże trafie dzwonkowym.Już dużo więcej mu to nie zaszkodzi,a obawiam sie,że w normalnym układzie żarzenia nic nie będzie widać.Podżarzanie kineskopów było w pewnym okresie nagminne,ale trafiały się też pomyłki domorosłych mechaników .Montowali trafko nie sprawdziwszy dokładnie przyczyn słabego świecenia,usterki przy s1,s2 kineskopu,układ WN.Piszesz ,że pozbywasz się telewizorów,może zaglądnij,jakie są w nich typy kineskopów.Teraz o tym ,co napisałeś: w Polsce był socjalizm,nie komunizm,a komuniści duużo wcześniej siedzieli w więzieniu w Berezie.No i nie masz szczęścia,że tego nie pamiętasz,bo mógłbyś teraz ,jak wielu z nas mieć porównanie,bo wtedy i teraz nie wszystko było/jest "be"Najlepszym sposobem uzyskania dobrego obrazu w TV byłoby znalezienie kogoś tam gdzie mieszkasz, z przyrządem do aktywacji kineskopów,były takie w serwisach ZURiT,teraz są w rękach prywatnych.Wielokrotnie aktywowałem kineskopy monochromatyczne w których było wcześniej podżarzenie trafkiem.W odróżnieniu od kolorowych z dobrym efektem aktywacji "zapyziałej"katody kineskopu.Mam sentyment do Ametysta 102,był u nas w rodzinie,znów chciałbym taki mieć.Pożytecznymi przyrządami do uruchamiania starych telewizorów są generatory kraty,teletesty itp.umożliwiające bez sygnału nadajnikaTV regulować obraz.Także tzw. fonotesty do sprawdzania toru fonii.Pojawiają się nieraz na Allegro.
pozdrawiam Roman