ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: u-boot »

Witam
Załączam kawałek aplikacji wyciętej ze schematu z zastosowaniem pentody ef86.
Na wejściu widoczne są dwa kondensatory C1 i C2, co one dają? Czy są niezbędne czy też szkodzą?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kevin
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 121
Rejestracja: pt, 18 listopada 2011, 08:15
Lokalizacja: Szczecin

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: kevin »

Ja bym powiedział, że są wskazane. Zwierają ewentualne sygnały o częstotliwościach radiowych, które gdyby dostały się do wzmacniacza, mogę po detekcji na nieliniowościach lamp dawać niepożądane efekty akustyczne. Istotne szczególnie w epoce wszechobecnych bzyczących komórek.
Marek SP1CBP
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: u-boot »

Na większości aplikacji z ef86 nie ma tych kondensatorów, stąd moje pytanie. Czy oprócz filtrowania sygnałów w.cz mogą one mieć jakiś wpływ na sygnały m.cz?
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7375
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Thereminator »

Jak ci odfiltrują w.cz. to nie ulegną one demodulacji i nie bedziesz słyszał ich w m.cz. :wink:
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3915
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: gsmok »

Inaczej mówiąc, jeśli zamontujesz te kondensatory to na pewno nie przeszkodzą w działaniu układu. Autor przedstawionego przez Ciebie fragmentu układu - Rainer zur Linde dobrał wartości tych kondensatorów i wypróbował je w praktycznym układzaie wzmacniacza m.cz z lampą EL34 w konfiguracji SE, tak więc warto pójść jego śladem, tym bardziej jeśli będziesz budował cały układ według jego koncepcji.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Maciek1 »

Witam.

Dodam jeszcze że "libri" autorstwa pana Zur Linde nosi tytuł "Build your own AF valve amplifiers: circuits for hi-fi and musical instruments". Niestety Google Books pozwala jedynie na podgląd tej publikacji a znalezienie e-booka wydaje się dość trudne w obecnej sytuacji - Pewnie warto wzbogacić swoją biblioteczkę o tą pozycję, tym bardziej że zawiera ona wzory PCB do zaprezentowanych tam projektów.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Zibi »

Spotkałem się z dwoma tytułami. Jeden to "Röhrenverstärker Für Gitarren + Hi-Fi" oraz "Audio- und Gitarrenschaltungen mit Röhren" .
Jak widać autor wydał też inne: http://www.amazon.de/s/ref=ntt_athr_dp_ ... ur%20Linde
Jasiu

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Jasiu »

Czołem.
W załączeniu jeden ze schematów z książki Lindego. Zagadka: dlaczego od tego faceta i jego książek warto trzymać się z daleka?
Pozdrawiam,
Jasiu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Zibi »

:?:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: u-boot »

Może własnoręcznie przetestował i nic się nie dzieje, w końcu to tylko drobne przewoltowanie :lol:
Jasiu

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Jasiu »

Zibi pisze::?:
Gorzej...
J.
Awatar użytkownika
Jarosław
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1104
Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
Lokalizacja: Śląsk

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Jarosław »

Wtórnik V3b jest mocno przeciążony samą tylko globalną pętlą sprzężenia zwrotnego.
Poza tym, jeśli dobrze przeanalizowałem, to wygląda to na dodatnie sprzężenie zwrotne :?
Pesymista to dobrze poinformowany optymista...
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: gustaw353 »

Takie dopinanie kondensatorów może przynieść skutek odwrotny niż planowany. Zamiast zabezpieczyć układ przed oddziaływaniem w.cz. można stworzyć całkiem poprawny generator tejże w.cz.
Te niewielkie pojemności w obwodzie siatka/katoda/masa oraz potencjalne indukcyjności i pojemności montażowe(!) tworzyć mogą generator Colpitsa itp.
Zjawisko to wykorzystywano czasami w starych radiach. Do oporności w katodzie wzmacniacza w.cz. dopinano niewielką pojemność. Trymerem o jeszcze mniejszej pojemności wpiętym między siatkę i katodę dobierano próg reakcji (dodatnie sprzężenie zwrotne) by zwiększyć wzmocnienie stopnia a więc i czułość radia – lampy wówczas nie dysponowały dużym nachyleniem.
Regulacje wzmocnienia i balansu są wewnątrz pętli sprzężenia zwrotnego – tak się nie robi.
Układ nie jest przemyślany, po prostu zbajerowany. Nie wiadomo co „artysta” miał na myśli.
I po co takie dziwne wartości rezystorów i to z taką tolerancją? Pewnie trafił na promocję.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: Romekd »

Witam.
Moim zdaniem na przedstawionym przez Jasia schemacie pana Linde zdumiewać (niestety w złym tego słowa znaczeniu) może zarówno dobór elementów (wartości i tolerancje rezystorów, kondensatorów), jak i zastosowane przez autora rozwiązania układowe. Gustaw słusznie zauważył, że blokowanie kondensatorem siatki lampy do katody i katody do masy (przez pojemności pasożytnicze wpiętych tam elementów pętli USZ) może w pewnych sytuacjach doprowadzać do powstawania oscylacji. Już sam rezystor antyparazytowy wraz z pojemnościami lampy, głównie pojemnością anoda-siatka (1,6 pF dla ECC83), powiększoną przez efekt Millera do prawie 100 pF, wpływa na ograniczenie pasma przenoszenia stopnia z lampą ECC83 do ok 160 kHz. Dodanie 22 pF między siatkę i katodę praktycznie nie wpływa na parametry stopnia, po co więc autor rozwiązania go użył? Dla mnie bez sensu.. To samo można powiedzieć o globalnym ujemnym sprzężeniu zwrotnym obejmującym układ z regulatorem wzmocnienia, balansu i przełączanym tłumikiem w torze sygnałowym..
Kolejnym dziwnym rozwiązaniem jest użycie w drugim stopniu kaskody z lampą ECC81, czyli stopnia o dużym paśmie przenoszenia i dużej rezystancji wyjściowej. Stopnień tego typu świetnie sprawdza się we wzmacniaczach rezonansowych wysokiej częstotliwości, ale nie w audio. Za to wtórnik katodowy z ECC83 za nim to już zupełne kuriozum.
Dodatkowo na schemacie podane są bzdurne wartości napięć, np. napięcie anoda-katoda górnej lampy w kaskodzie wynosi (wg schematu) 85 V, przy Ugk= -6 V. Niestety przy takim napięciu na siatce względem katody lampa byłaby zatkana. Pewnie takich "kwiatków" na schemacie jest jeszcze więcej, ale po tych już zauważonych nie chce mi się dalej analizować tej "koncepcji".

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: ef86 kawałek schematu, po co te kondensatory?

Post autor: u-boot »

Witam
Czy moglibyście jeszcze wytłumaczyć zasadność zastosowania w poniższym schemacie
kondensatorów c7 i c8 ? Czy one też zwierają sygnały o częstotliwościach radiowych?
Z góry dziękuję.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.