Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: u-boot »

Witam
Przykładowy schemat:
Obrazek
Chciałbym zastosować podobną aplikację zasilacza jak na schemacie, mam pytanie odnośnie trafa zasilającego.
W większości schematów do żarzenia lamp prostowniczych transformator zasilający ma oddzielne uzwojenie 5V. Czy są jakieś przeciwwskazania do tego aby trafo miało tylko jedno uzwojenie do żarzenia z odczepem na 5V i żarzyło jednocześnie lampę prostowniczą i resztę lamp w układzie?
np. 6,3 - 5 - 0 ?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: AZ12 »

Witam

Żarzenie pozostałych lamp z wsplnego uzwojenia żarzenia wraz z lampą prostowniczą z żarnikiem połączonym z katodą jest niedopuszczalne ze względu na małe dopuszczalne napięcie między katodą, a żarnikiem. W takim przypadku można zastosować lampę prostowniczą z pośrednio żarzoną katodą o izolacji wytrzymującej napięcie anodowe np: EZ81.
Ratujmy stare tranzystory!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: painlust »

Ta lampa jest bezpośrednio żarzona, a więc żarnik jest katodą. Reszta lamp jest pośrednio zarzona w dodatku żarzenie musi być zsymetryzowane względem jakiegoś niskiego potencjału, więc na zdrowy chłopski rozum... jak myślisz?


Edit.

AZ12 mnie ubiegł, ale dodam coś od siebie do tego co AZ12 powiedział... ten układ nie pójdzie z jednej wspomnianej EZ81... trzeba dwóch.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: Tomek Janiszewski »

painlust pisze:Ta lampa jest bezpośrednio żarzona, a więc żarnik jest katodą
Otóż nie, akurat GZ34, podobnie jak inne GaZy ma katodę żarzoną pośrednio, mimo że jeden koniec grzejnika zwarty jest z katodą. Analogicznie jak to ma miejsce w powszechnie znanej telewizynej śmieciówce D/EY86. Konsekewncją powyższego jest tak czy inaczej niemożność żarzenia ze wspólnego z lampami wzmacniającymi uzwojenia, dokładnie tak jak to ma miejsce w przypadku użycia lampy prostowniczej żarzonej bezpośrednio (AZ1, AZ12), ale dodatkowo należałoby jeszcze zadbać aby napięcie czerpać z tej końcówki lampy, która ma połączenie z katodą a nie tylko z grzejnikiem. Na schemacie tego nie pokazano, i pozostając w nieświadomości ma się 50% szans na błędne polączenie.
Z drugiej jednak strony - prawidłowe postępowanie z w.w lampami żarzonymi bezpośrednio polega na zastosowaniu symetryzacji żarzenia, tj użyciu uzwojenia żarzeniowego z odczepem 2V+2V, lub zasstosowaniu rezystorów symetryzujących, np. potencjometru drutowego RDX 100 omów 4-6W. Dodatkowy pobór prądu z uzwojenia żarzeniowego jest tu bez znaczenia, podobnie jak wypadkowa rezystancja 25 omów szeregowo z lampą. Wyjątkiem jest tu loktalowa, praktycznie nie stosowana u nas lampa AZ21 która sama sobie symetryzuje żarzenie: ma dwie bezpośrednio żarzone katody połączone szeregowo z wyproadzonym środkiem, z kórego należy czerpać napięcie wyprostowane. W urządzeniach niższej klasy zwykle zaniedbuje się jednak symetyzacji żarzenia bezpośrednio żarzonych lamp prostowniczych, godząc się z pojawieniem się tętnień 50Hz i nierównomiernym obciążeniem systemów.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: tszczesn »

painlust pisze:AZ12 mnie ubiegł, ale dodam coś od siebie do tego co AZ12 powiedział... ten układ nie pójdzie z jednej wspomnianej EZ81... trzeba dwóch.
Można użyć EZ12, EZ150 (Jeszcze będzie miała spory zapas i jest droga), EYY13.
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: u-boot »

Mam jeszcze jedno pytanie, który że tak powiem "standard" żarzenia współczesnych i ogólnodostępnych lamp prostowniczych jest najbardziej popularny? Chodzi mi o typ trafa zasilającego które będzie najbardziej uniwersalne. Chyba większość popularnych duodiod jest żarzona pośrednio napięciem 5V, mniejszością są chyba napięcia 4v jak w AZ1, czy też 6,3v jak w ez81.
EZ81 chyba jest najtańszym rozwiązaniem żarzonym z tego samego uzwojenia co reszta lamp, ez12 jest droga, no a ez150 to już majątek :shock:
Ostatnio zmieniony wt, 17 stycznia 2012, 20:14 przez u-boot, łącznie zmieniany 1 raz.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: painlust »

najpopularniejszymi niestety lampami prostowniczymi we wzmacniaczach gitarowych na 4xEL34; 2xEL34 czy 4xEL84 są te żarzone z 5V czyli GZ34. EZ81 spotyka się w układach z 2xEL84, ale rzadko. Ja sam uzywam do 2xEL84 rosyjskiej 5C4S, a do 2xEL34 (do 4xEL84 tez może być) rosyjskiej 5C3S.
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: u-boot »

painlust pisze:najpopularniejszymi niestety lampami prostowniczymi we wzmacniaczach gitarowych na 4xEL34; 2xEL34 czy 4xEL84 są te żarzone z 5V czyli GZ34.
A jak sprawa wygląda we wzmacniaczach audio - hifi?
I dlaczego niestety? Przecież jest to lampa niedroga, ogólnie dostępna o raczej dobrych parametrach.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: painlust »

Napisałem niestety bo odczułem, że spodziewasz sie innej odpowiedzi. A w hi-fi wszystkie chwyty dozwolone. Tam spotyka sie nawet prostowniki z oparami rtęci w środku wielkości półlitrowej butelki coca-coli napędzające bufory na ECC88 i magiczne oczka.
Awatar użytkownika
u-boot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: śr, 4 stycznia 2012, 17:27
Lokalizacja: Brighton

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: u-boot »

painlust pisze:A w hi-fi wszystkie chwyty dozwolone. Tam spotyka sie nawet prostowniki z oparami rtęci w środku wielkości półlitrowej butelki coca-coli napędzające bufory na ECC88 i magiczne oczka.
:lol:
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: Tomek Janiszewski »

painlust pisze:Napisałem niestety bo odczułem, że spodziewasz sie innej odpowiedzi. A w hi-fi wszystkie chwyty dozwolone. Tam spotyka sie nawet prostowniki z oparami rtęci w środku wielkości półlitrowej butelki coca-coli napędzające bufory na ECC88 i magiczne oczka.
Odnoszę wrażenie że miałeś na myśli sprzęt Hi-End a nie Hi-Fi. To pierwsze to pojęcie audiofilskie, wzięte chyba z Księżyca, drugie zaś - w pełni techniczne, oparte na zdrowych, racjonalnych podstawach. Np. wzmacniacz mocy z pentodą EF86 w stopniu napięciowym, połówką ECC82 w inwerterze i parką EL84 w stopniu mocy PP jak najbardziej ma wszelkie dane aby spełnić wszystkie wymagania normy Hi-Fi, ale za Hi-Endowy nigdy nie zostanie uznany, bo i pentody w stopniach napięciowym i mocy zamiast triod, i układ PP zamiast SE, i pewnie jeszcze ujemnie sprzężenie zwrotne zamiast braku jakiegokolwiek sprzężenia.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Żarzenie lampy prostowniczej GZ34, 5Z3 itp. jakie trafo?

Post autor: Piotr »

Tomek Janiszewski pisze:Odnoszę wrażenie że miałeś na myśli sprzęt Hi-End a nie Hi-Fi.
Odnoszę wrażenie, że szukasz dziury w całym, a poza tym się powtarzasz.
Naprawdę już wszyscy wiemy, że nie lubisz wzmacniaczy z pojedynczym stopniem mocy :?