Witam, tak ostatnio rozbierałem trochę ATX i w tych z przełącznikiem 230/110 są małe transformatory, zapewne 230/110. Czy ktoś z was wykorzystywał takie cuda do jakiś lampowych urządzeń ?
ps: nie nie chodzi mi o transformatory impulsowe
Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Na pewno nie ma tam transformatora. Albo duży dławik od PFC, albo mały podwójny dławik na PCB.
Ciekawe czy dławik z PFC nadaje się do zasilacza lampowca?
Ciekawe czy dławik z PFC nadaje się do zasilacza lampowca?
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
- 625...1249 postów
- Posty: 952
- Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Nie sądzę. O ile pamiętam to tam jest stosunkowo gruby drut, więc i indukcyjność mizerna. Poza tym to nie jest dławik na EI tylko tak jakby CC i dwa uzwojenia, po jednym na każdej kolumnie. Mogę się mylić bo przed nosem nie mam a dokładnie nie pamiętam.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
-
- 375...499 postów
- Posty: 496
- Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
- Lokalizacja: Białystok
Re: Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Wydaje mi się że masz rację, mam tego w serwisie na pęczki. Fajnie by było jakoś to wykorzystać.
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5471
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Można to ewentualnie wykorzystać taki dławik o małej indukcyjności jako dławik przeciwzakłóceniowy sieciowy. Dostosowywanie zasilacza komputerowego do napięcia 110V odbywa się poprzez odpowiednie połączenia w prostowniku, wówczas z prostownika Graetza tworzy się układ Delona.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 625...1249 postów
- Posty: 952
- Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Transformatory 230/110 z Zasilaczy ATX
Myślę, że się mylisz. Nie ma potrzeby robić układu Delona. Ja w zasilaczach, w których zdarzyło mi się grzebać widziałem zawsze, że były dwa kondensatory po pierwotnej xxx uF/200V. Przełącznikiem zmieniało się jedynie połączenie kondensatorów (szeregowe/równoległe). Przetwornica, która jest dalej bez problemu chodzi z obniżonym o połowę napięciem zasilania. Jednak wówczas klucze muszą być dwa razy dłużej otwarte aby dostarczyć do trafa taką samą ilość energii. I dlatego przy zasilaniu ze 110V kondensatory łączy się równolegle, a przy 220V - szeregowo. Układ Delona o ile pamiętam zapewnia jedynie wyjście symetryczne +/- z pojedynczego źródła (tj. pojedynczego uzwojenia wtórnego bez odczepu) więc tutaj nie ma on żadnego uzasadnienia.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.