Naprawa Altus75

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

melex
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 66
Rejestracja: ndz, 27 grudnia 2009, 15:29

Naprawa Altus75

Post autor: melex »

Chcę naprawić moje kolumny w których porwane są pianki trzymające membranę do kosza. Znalazłem http://allegro.pl/kompletny-zestaw-napr ... ml#gallery
http://allegro.pl/zestaw-polskich-zawie ... 70480.html
i mam dylemat co kupić. Czy ktoś z was bawił się w coś takiego i jakie są efekty?
Awatar użytkownika
Arturo
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 49
Rejestracja: ndz, 18 stycznia 2009, 21:12
Lokalizacja: Harklowa k.Jasła

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Arturo »

Jeżeli uszkodzone są tylko pianki, a cała reszta jest OK, to nie ruszaj membran, tylko wklej nowe zawieszenia górne i po sprawie - im mniejsza ingerencja, tym lepiej. A jaki efekt? Jak porządnie poskładasz, powinien być zadowalający. Opisy naprawy do wyszukania we własnym zakresie.Inna sprawa, że te "polskie" zawieszenia to z pewnością chińskie zawieszenia i po naprawie parametry głośnika nieco się zmienią. Jednak w przypadku Altusa 75 żadnych dramatycznych zmian w brzmieniu nie będzie.
Pozdrawiam!
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Boguś »

melex pisze:Chcę naprawić moje kolumny w których porwane są pianki trzymające membranę do kosza. Znalazłem http://allegro.pl/kompletny-zestaw-napr ... ml#gallery
http://allegro.pl/zestaw-polskich-zawie ... 70480.html
i mam dylemat co kupić. Czy ktoś z was bawił się w coś takiego i jakie są efekty?
Nie kupuj tej chinskiej kaszanki kup sobie tu oryginały tonsilowskie
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Tomek Janiszewski »

Arturo pisze:Jeżeli uszkodzone są tylko pianki, a cała reszta jest OK, to nie ruszaj membran, tylko wklej nowe zawieszenia górne i po sprawie - im mniejsza ingerencja, tym lepiej.
Bo nie ma to jak stare dobre szmaciaki stosowane zanim rozpowszechniły się pianki. Udało mi się swego czasu nabyć (w Bomisie przy ul Grażyny w Warszawie) parę kolumn ZG15C, wyposażonych w tak właśnie wykonane głośniki GDN16/15. Jedyne co przyszło mi wymienić - to... poliuretanowa gąbka wypełniająca wnętrze. Skruszała ona dokładnie tak samo jak kruszeją wykonane z tego samego materiału zawieszenia głośników. Naciśnięta palcem odkształcała się trwale, a do jej usunięcia przyszło mi użyć... odkurzacza :lol: Takich kolumn zgromadziłem już łącznie 3 pary; być może przełożę szmaciane głośniki z dwóch spośród nich do kolumn ZG25C (zawierającej 2XGDN16/12 + GDWK9/40) które ktoś z pracy wystawił na korytarz - także z powodu rozsypania się piankowych zawieszeń. Mam też parkę nieco mniejszych GD12/8/4 ohm także w szmacianym wykonaniu. Do pełni szczęścia brakuje mi już tylko GDN25/40/4ohm, takze produkowane w początkowej fazie w szmacianej wersji. Wraz z tymi dwunastkami (i wysokotonowymi kopułkami) do zmontowania trójdrożnych zespołów w standarcie full-schmadt byłyby jak znalazł...

Tomek Janiszewski
ps. A może ktoś opanowałby produkcję szmacianych, nie do zdarcia zawieszeń na miejsce tego poliuretanowego szajsu? Niezbędna jest do tego karbowana forma, tylko czy prześcieradłowe płótno wystarczy? :wink:
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Boguś »

Szmaciaki i owszem wytrzymałe, ale pod wzgledem przetwarzania basu piankowym nie dorównują Mam wlasnie dwie kolumny ZG15 od elizabetki z głosnikami na resorze szmacianym i założylem te głośniki do kolumny radmorowskiej i co sie okazuje ? Ta na głosnikach z pianką gra o wiele ładniej i ma głebszy bas. Jednak cos w tych piankach jest......... ( membrany, kosze i uklady magnetyczne maja takie same)
traxman

Re: Naprawa Altus75

Post autor: traxman »

Pierwsze wersje GDN16/10 pracowały z gumowym zawieszeniem o dość sporej średnicy, do kompletu w kolumnie był GDW6,5/1.5, dorzucali to chyba do Amatora2, wg mnie to najlepsza 16 jak była z tej całej serii.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Tomek Janiszewski »

A czym się klei zawieszenia do membran? Butaprenem (ale skoro tak, to i butapren w koncu sparcieje tak jak parcieje guma :( ) czy też klejem termotopliwym (tylko czy w takim wypadku dasie to zrobić w warunkach domowych?) Oprócz owych 4 szt. GDN16/12 ze skruszałymi piankami mam także dwie szmaty odklejone (przy użyciu toluenu) od głośników GDN16/15 w których ktoś przepalił cewki. Można by się pokusić o zregenerowanie przyjamniej 2 szt. tych pierwszych - po wsze czasy!
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Boguś »

Oj zanim butapren sparcieje to wcześniej pianka się 3 razy zdąży rozlecieć.
Ja zawsze kleje Butacollem A. Zawiera mało agresywny rozpuszczalnik i nie deformuje pianki. Oczywiście nie smaruje się pianki tylko membrane a na koncu tylko kosz
traxman

Re: Naprawa Altus75

Post autor: traxman »

Jakoś z usunięciem pianki nie ma problemu w przeciwieństwie do klejącego ją do kosza butaprenu, co się człowiek musi namordować i nawdychać by pozbyć sie tego dziadostwa, tak więc podejrzenie o możliwość sparcienia lub wykruszenia butaprenu jest bezzasadne.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Tomek Janiszewski »

Boguś pisze:Oj zanim butapren sparcieje to wcześniej pianka się 3 razy zdąży rozlecieć.
Przecież napisałem wyraźnie że chcę kleić szmaty a nie pianki!
Co do parcienia/kruszenia Butaprenu to niestety przerabiałem to osobiście, szlifując przed laty laminatowe wnętrze kabiny żaglówki "Orion" które było wyklejone wykładziną dywanową na jakiś butaprenopodobny klej (może Pronikol). Póki był zimny - kruszył się jak stara kalafonia, ale potraktowany papierową tarczą ścierną rozgrzewał się, miękł i zaklejał papier. Po ostygnięciu znów twardniał i nawet dawał się wykruszyć z tarczy - wraz ze ścierniwem :( Najchętniej użyłbym dokładnie takiego kleju jakiego używał Tonsil (w końcu oryginalność liczy się chyba nie tylko przy naprawach przedwojenneego radia na lampach kołkowych? :wink: ) ale czy to faktycznie jest butapren lub jakikolwiek klej kauczukowy pod dowolną nazwą? Odklejając stare szmaty z jednych głośników a zeskrobując sparciałe pianki z innych - istotnie nie stwierdziłem oznak parcienia kleju, a sama spoina mało przypominała taką powstającą z kleju rozpuszczalnikowego - warstwa kleju była po prostu cokolwiek gruba. Może to jednak klej topliwy?
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Boguś »

Można próbować:
Akrylowy klej introligatorski - do nabycia w sklepie modelarskim,
wysycha do stanu przezroczystego
Akrylowy klej do drewna - do nabycia w większości sklepów chemicznych.
Klej firmy ,,Soudal'' rodzaj: ,,BIAŁY, klej do drewna i kartonu'' , wysycha do
stanu półprzezroczystego. Trochę kosztuje , ale jest tego wart
Nie radze próbować z wikolem lub temu podobnymi nie zdaje egzaminu
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Tomek Janiszewski »

Rzecz podstawowa: taki klej musi zachowywać elastyczność po zaschnięciu. Inaczej należy spodziewać się przetarcia szmaty na granicy strefy przesyconej klejem. Stąd m.in obawa przed twardniejącym Butaprenem. O kleju SOUDAL (jest to klej emulsyjny polioctanowinylowy) nie pomyślałem. Znam go, używałem z niezłym skutkiem do budowy mebli jachtowych ze sklejki, potem jednak przeszedłem na wodoodporny w 100% Epidian 5 + PAC (do głośników oczywiście nie do przyjęcia, z racji sztywności). WIKOL różni się od SOUDALu tylko obecnością wypełniacza mineralnego (taka peerelowska przaśnizna; nie stać było naszej gospodarki na wytwarzanie w celach handlowych 100% emulsji polioctanowej), stąd nie jest przezroczysty po zaschnięciu, trzyma słabiej i jest mniej elastyczny oraz mniej odporny na wodę. Tylko nie wiem czy istnieją rozpuszczalniki zdolne usunąć zaschniętą spoinę polioctanową w razie konieczności...
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Boguś »

Jak by nie doradził to i tak zle i tak niedobrze ..... :wink:
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Naprawa Altus75

Post autor: Tomek Janiszewski »

traxman pisze:Pierwsze wersje GDN16/10 pracowały z gumowym zawieszeniem o dość sporej średnicy, do kompletu w kolumnie był GDW6,5/1.5, dorzucali to chyba do Amatora2, wg mnie to najlepsza 16 jak była z tej całej serii.
Wczoraj widziałem chyba dokładnie takie cóś na Wolumenie. Oferował je za 80zł/2szt. dziadek :wink: z centralnej częsci placu (mający także tranzystory popakowane w pudełka od zapałek, lampy, grający stołowy radioodbiornik podobny mniej więciej do "Śnieżki" i qpę innych ciekawych staroci; nawet grające "Tatry" trafiły się parę miesięcy temu), co prawda na kolumnach była naklejona odręcznie pisana kartelucha że to 25W 8ohm, w co jednak nie wierzę. Wysokotowiec był istotnie ten archaiczny, ze śrubką w wierzchołku stożka ryflowanej membrany. Natomiast niskotonowiec wykonany mial kosz wykonanył w formie solidnego odlewu (a nie tłoczony z blachy jak to było w późniejszych wykonaniach), resor natomiast był bardzo obfity i wykonany z czarnej gumy typu dętkowego. O dziwo, uchował się w znakomitym stanie, podczas gdy zakupione niegdyś przeze mnie szambopompy od "Chopina" z których byłem niegdyś tak dumny (20Hz na srebrzystej naklejce prezentowało się fenomenalnie, choć na brzmienie nie wiedzieć czemu wcale nie chciało się to przełozyć mimo że zamontowałem je do ogromnej obudowy od ZG25C) dawno już utraciły swoje gumiane zawieszenia, które z wierzchu spierzchły się jak usta przy silnym katarze, a nieco głębiej - zesmoliły w lepką maź... :cry: Aż mnie korci aby nabyć ten zabytek - ale czy gumy zasługują na takie samo zafanie jak szmaty, bez względu na to co stało się z szopeniakami? Te ostatnie zresztą najchętniej bym osobiście zeszmacił przywracając im sprawność - gdybym tylko miał czym...
traxman

Re: Naprawa Altus75

Post autor: traxman »

Kupuj, będziesz miał do tego starotranzystorowego wzmacniacza, tylko nie zapomnij, o tym, że GDN16/10 procował w niewielkiej obudowie zamkniętej, inaczej roztrzepiesz go na amen.