Pozdrawiam!
Sens obdiorników uniwersalnych
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Marcin K.
- 6250...9374 posty

- Posty: 6556
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Sens obdiorników uniwersalnych
Witam. Koledzy jaki był sens produkowania odbiorników uniwersalnych na prąd zmienny i stały i to 220V/127V? Przykładem jest tutaj Pionier, Sonatinka, małe Tesle i inne. Pomijam tutaj kwestie ekonomiczne (nie ma transformatora sieciowego = taniej). Może nie chodzi tutaj o sens ich ówczesnego budowania, ale nigdy nie spotkałem w Polsce (może za mało jeszcze żyję na tym świecie) instalacji 110 czy 127V ani też instalacji z prądem stałym w gniazdku
Gdzie były takie instalacje i dlaczego?
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
Furman Zenobiusz
- 1250...1874 posty

- Posty: 1344
- Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
- Lokalizacja: Brzeziny
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Z tego co wiem, np. w Łodzi były miejsca gdzie po jednej stronie ulicy miałeś 'normalny' prąd a po drugiej 120V.
-
AZ12
- 3125...6249 postów

- Posty: 5548
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W dawnych czasach były popularne sieci prądu stałego. A ponieważ odbiornik transformatorowy nie działa na prądzie stałym, to wyeliminowanie transformatora umożliwia pracę odbiornika sieciowego na prądzie stałym, jak przemiennym. Wadą odbiorników uniwersalnych są większe straty mocy w układach zasilających, zwłaszcza w żarzeniu.
Ratujmy stare tranzystory!
-
tetroda
- 625...1249 postów

- Posty: 987
- Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Z tego co wiem to w części Wrocławia działała w latach '50 sieć prądu stałego 120V.
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
-
Marcin K.
- 6250...9374 posty

- Posty: 6556
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
To akurat wiem tyko zastanawiałem się jaki był sens instalacji prądu stałego? Były trochę bardziej niebezpieczne (można się było zmienić w "baterię" podczas porażenia)AZ12 pisze:A ponieważ odbiornik transformatorowy nie działa na prądzie stałym, to wyeliminowanie transformatora umożliwia pracę odbiornika sieciowego na prądzie stałym, jak przemiennym.
No i 120V czy 110V wymagało od odbiorników (np. żarówki) większego poboru prądu (prawo Ohma). Już przy 220V żarówka 40W pobierała o połowę mniej prądu aniżeli taka żarówka 40W w instalacji 110V wobec czego generatory i trafa na 110V musiały być bardziej wydajniejsze. No tak mi się wydaje na chłopski rozum
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
frycz
- 625...1249 postów

- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Też drążyłem temat i instalacje prądu stałego były tworzone przy okazji wytwarzania i rozprowadzania prądu do sieci tramwajowej. W starych książkach często piszą o tym jak to można ładować akumulatory wprost z sieci przez żarówkę. Co do poboru mocy to weź pod uwagę że był mniejszy. Dla mojego dziadka normalna żarówka do kuchni to była 40W, na korytarz 15W, do łazienki 25W a do stołowego 60W. ale o już była rozpusta i marnotrawstwo. Numery domów i klatki schodowe oświetlało się specjalnymi neonówkami. W czasach o których mówimy w ścianach często też nie było gniazdek a w domach liczników energii a płaciło się od ilości i mocy żarówek, stad popularność tzw. "złodziejki" http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82odziejka ,która umożliwiała podłączenie dodatkowych odbiorników bez płacenia i tym samym kradzież energii... Tak jak teraz w blokach, gzie bywa że ktoś sobie podłącza coś takiego w piwnicy i naprawia roweryMarcin K. pisze: To akurat wiem tyko zastanawiałem się jaki był sens instalacji prądu stałego? Były trochę bardziej niebezpieczne (można się było zmienić w "baterię" podczas porażenia)No i 120V czy 110V wymagało od odbiorników (np. żarówki) większego poboru prądu (prawo Ohma). Już przy 220V żarówka 40W pobierała o połowę mniej prądu aniżeli taka żarówka 40W w instalacji 110V wobec czego generatory i trafa na 110V musiały być bardziej wydajniejsze. No tak mi się wydaje na chłopski rozum
Ostatnio zmieniony pt, 10 września 2010, 18:52 przez frycz, łącznie zmieniany 1 raz.
Robert SP5RF
-
Alek
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W dawnych czasach zresztą moc żarówek określano w świecach. Jak znajdę, wkleję stosowny cytat z książeczki tłumaczonej z rosyjskiego.
-
geguś
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Nie koniecznie. Przecież czterdziesto watowa żarówka na 230V ma tyle samo wat co żarówka na 110V z różnicą tą, że żarówki pracujące na mniejszym napięciu a na większym prądzie mają większą sprawność.Marcin K. pisze: Już przy 220V żarówka 40W pobierała o połowę mniej prądu aniżeli taka żarówka 40W w instalacji 110V wobec czego generatory i trafa na 110V musiały być bardziej wydajniejsze. No tak mi się wydaje na chłopski rozum
-
_idu
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
W wielu zakładach przemysłowych musiano korzystać z prądu stałego. Fabryk często oferowała" własny" prąd dla "famuł" (kto nie wie - domki dla robotników -pierwowzory obecnych bloków - w Łodzi np. Księży Młyn, domki na Ogrodowej przy obecnej Manufakturze). Silniki prądu stałego pozwalały na regulację obrotów. Stąd też prąd stały w trakcji tramwajowej i kolejowej.
Trakcja tramwajowa - prawie dobrze ale tam używano wyższych napięć 550V / 600V / 750V. Łódzkie KEŁ i ŁWEKD musiały samie sobie produkować prąd i same zadbać za jego rozsył. KEŁ własne elektrownie zlikwidował dopiero w latach 30 tych a ostatnią elektrownię rozebrano dopiero w latach 50-tych kiedy po połączeniu KEŁ i ŁWEKD w MZK (związek częściowo samodzielnych 5 zajezdni zwanych wtedy jeszcze remizami) zakończono fuzję tworząc MPK.
Trakcja tramwajowa - prawie dobrze ale tam używano wyższych napięć 550V / 600V / 750V. Łódzkie KEŁ i ŁWEKD musiały samie sobie produkować prąd i same zadbać za jego rozsył. KEŁ własne elektrownie zlikwidował dopiero w latach 30 tych a ostatnią elektrownię rozebrano dopiero w latach 50-tych kiedy po połączeniu KEŁ i ŁWEKD w MZK (związek częściowo samodzielnych 5 zajezdni zwanych wtedy jeszcze remizami) zakończono fuzję tworząc MPK.
-
TELEWIZOREK52
- 3125...6249 postów

- Posty: 4191
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Wydaje mi się że jedynym powodem były koszty.Zwróćcie uwagę że zasilanie beztransformatorowe było stosowane głównie w odbiornikach popularnych,w czasach powojennych,kiedy trzeba było milionom ludzi zapewnić dostęp do informacji (propagandy).Można było produkować odbiorniki wysokiej klasy tylko w jakiej ilości i kogo byłoby stać na taki odbiornik.Odbiorniki Pionieropochodne były produkowane już po wojnie a osobiście nie spotkałem w Polce centralnej innego napięcia jak 220V. Nie podejrzewam producenta żeby miał nadmiar przełączników napięć i oporników żeby bezcelowo montować w każdym odbiorników,zresztą przełączniki napięć były montowane również w odbiornikach z transformatorami sieciowymi.Wydaje mi się że rodzaj zasilania a wartość napięcia zasilającego jest bez związku.W niektórych odbiornikach jest też pozycja przełącznika 240V.Gdzie były (są) takie napięcia?
-
Piotrek J.
- 625...1249 postów

- Posty: 996
- Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Np. w Anglii tak było, o ile pamiętam...TELEWIZOREK52 pisze:W niektórych odbiornikach jest też pozycja przełącznika 240V.Gdzie były (są) takie napięcia?
A teraz też bywają - http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... uenzen.svg
-
OTLamp
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Przed wojną, w drugiej połowie lat 30 większość odbiorników produkowanych w Polsce miały 3 wersje zasilania: wyłącznie prądem zmiennym (z transformatorem), uniwersalne (bez transformatora) oraz bateryjne. Poza tym istniały inne rozwiązania, np. Philips produkował przetwornice wibratorowe umożliwiające zasilanie odbiorników z transformatorem z sieci prądu stałego. Ponadto Philips produkował odbiorniki z zasilaniem mieszanym, np. 518AU mógł być zasilany z sieci 220V prądu stałego lub zmiennego, a z sieci 120V wyłącznie prądem zmiennym, gdyż przy takim przełączeniu włączany był dodatkowy autotransformator podnoszący napięcie ze 120V do 220V. Wreszcie były też odbiorniki uniwersalne z transformatorem żarzeniowym dla lampy prostowniczej (np. AZ1), który dla prądu stałego był odłączany, a nierzadko był jeszcze wykorzystany jako dławik. Reasumując, na pewno istniały sieci prądu stałego, zwłaszcza, że pierwsze odbiorniki z zasilaniem beztransformatorowym to były właśnie odbiorniki wyłącznie do sieci prądu stałego.TELEWIZOREK52 pisze:Wydaje mi się że jedynym powodem były koszty.Zwróćcie uwagę że zasilanie beztransformatorowe było stosowane głównie w odbiornikach popularnych,
Prawdopodobnie sieć prądu stałego była dość mocno rozpowszechniona w Danii, gdyż wiele duńskich odbiorników ma zasilanie uniwersalne.
-
fugasi
- 3125...6249 postów

- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Ale tramwajów jeszcze nie było (no, konne były...) a prąd stały już był. Po prostu wynalazca tego wszystkiego, także budowniczy pierwszej na świecie elektrowni czyli Edison był zwolennikiem prądu stałego (w przeciwieństwie do Tesli). A cały świat przez jakiś czas powielał jego rozwiązanie...frycz pisze: Też drążyłem temat i instalacje prądu stałego były tworzone przy okazji wytwarzania i rozprowadzania prądu do sieci tramwajowej.
_
-
Atlantis
- 625...1249 postów

- Posty: 636
- Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
Kiedy? W dwudziestoleciu? Jak najbardziej były. Prasa radiotechniczna z połowy lat dwudziestych często narzekała na to, że zakłócają odbiór.fugasi pisze:Ale tramwajów jeszcze nie było (no, konne były...) a prąd stały już był. Po prostu wynalazca tego wszystkiego, także budowniczy pierwszej na świecie elektrowni czyli Edison był zwolennikiem prądu stałego (w przeciwieństwie do Tesli). A cały świat przez jakiś czas powielał jego rozwiązanie...
Echa wojny o elektryczność? Może w jakimś małym stopniu, ale nie przypisywałbym tym wydarzeniom głównej roli. To było całe dekady wcześniej, na innym kontynencie. A prądu stałego nie da się przesyłać na duże odległości - takie instalacje mogły się sprawdzać na skalę pojedynczego miasta. Gdy zaczęto elektryfikować kraj - były skazane na zagładę.
-
geguś
Re: Sens obdiorników uniwersalnych
http://en.wikipedia.org/wiki/High-volta ... ct_currentAtlantis pisze: A prądu stałego nie da się przesyłać na duże odległości - takie instalacje mogły się sprawdzać na skalę pojedynczego miasta. Gdy zaczęto elektryfikować kraj - były skazane na zagładę.