Bijou amp - pomoc w doborze kondensatorów

[GeeKo]

Witam
Zamierzam wykonać wzmacniacz słuchawkowy wedle projektu ze stronki:
http://www.cavalliaudio.com/bijou/main. ... pschematic

Mam dylemat odnośnie kondensatorów:
C3, C4 Metalized Polyester/Polypropylene Film 100n 400V
C6 Metalized Polyester/Polypropylene Film 1u 250V

Jakiej firmy najlepiej było by kondensatory wybrać - jantzen - m cap a może jakieś ruskie - totalnie nie mam w tym doświadczenia a chciałbym aby konstrukcja była wykonana porządnie i na lata

I druga cprawa
C5 Aluminum Electrolytic 470u 250V
Czy w tej roli sprawdzi się elektrolit każdej firmy czy on też ma istotny wpływ na dzwięk - jeśli tak to gdzie wyczarować jakiś przyzwoity.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

[cirrostrato]

Uważaj, prowokujesz, temat na nie to forum...na Allegro Peski sprzedaje poliestry 0,1mikro/1000V (trochę gabarytowo duże) ale nigdy dokładnie tego typu nie spotkałem uszkodzonego elektrycznie nawet po latach spędzonych w końcówce linii lampowych TV. Dawna produkcja Polska, 3zł/10szt. Ma i inne wartości, bywa na Wolumenie.

[GeeKo]

Nie chodzi o to by temat roztrząsać tylko krótkie info potrzebuje w stylu:
Stosowałem takie i takie kondensatory i na mój gust jest OK

[painlust]

Stosuję jakiekolwiek kondensatory i na mój gust jest OK. Czy taka odpowiedź cię satysfakcjonuje?

[GeeKo]

Skoro masz już jakieś doświadczenia w tej materii to OK i dzięki za info, gorzej jak jedyne co zlutowałeś to lampka do roweru

[painlust]

Nie mam roweru... mimo to coś czuje, że nie zagrzejesz tu długo miejsca...

[OTLamp]

0V
C6 Metalized Polyester/Polypropylene Film 1u 250V

Jakiej firmy najlepiej było by kondensatory wybrać - jantzen - m cap a może jakieś ruskie - totalnie nie mam w tym doświadczenia a chciałbym aby konstrukcja była wykonana porządnie i na lata

viewtopic.php?f=8&t=1356&hilit=morskiej

[GeeKo]

painlust po co się od razu obrażać toć podziękowałem za Twoja radę.
Wybór w kondensatorach jest ogromny a ja nie proszę o jakąś super analizę tylko o dwa zdanka komentarza.

PS. To że ktoś nie na trzaskał punktów to nie oznacza że jest kretynem, skoro każda wypowiedz kończy się awanturą to po co w ogóle zaczynać.

[painlust]

No ja się nie obraziłem, bo i niby dlaczego. Po prostu nikomu tu napisy producentów nie grają i nie mają wpływu na brzmienie. Każdy kto uważa inaczej nie zagrzeje długo tu miejsca.

[Wicker]

Tu na forum (prawie) nikt nie wierzy w jakieś voodoo (ale wierzymy w kolegę o takim nicku ), to że zastosujesz kondensatory firmy xxx a nie yyy nie spowoduje że układ otrzyma jakieś niesamowite walory brzmieniowe. Różnica może wynikać tylko ze tego że kondensatory mają rozrzut parametrów spory (tolerancja 20%), ale i tak tego raczej nie usłyszysz. Najważniejsze parametry kondensatorów to pojemność i max napięcie, potem dopiero rezystancja szeregowa, max temp. dobroć (w sumie pomijalna sprawa) i zapewne jeszcze parę koledzy by wymienili.
Dobre jakości kondensatory produkuje Wima, Marvel stosuje w swoich układach (zresztą chyba też Bogner i/lub Diesel), o ile wiem dobrze trzymają parametry, mają dość spory wybór na różne napięcia, no i ładnie wyglądają na pcb Czasami mam wrażenie że to główny powód ich stosowania.
Jeśli chodzi o elektrolity, pewna osoba na forum robiła testy modeli różnych firm, sprawdź bodajże w dziale audio (kącik audiofilski).

[_idu]

Wracając do tematu co kondesatorów - zamiast audiofilskiego bełkotu - mamy jeszcze kwestię jakości, dielektryków itp.

W zależności od zastosowani pewne szczególne cechy kondesatora nie będą istotne w zastosowaniu A ale w zastosowaniu B będą przeszkodą.
- kondesatory ferroelektryczne - owszem nie powinno się ich używać w torze sygnałowym bo wprowadzą zniekształcenia zaś jako odsprzężenie w układach w.cz. będą znakomite (małe wymiary to i małe dodatkowe indukcyjności pasożytnicze)
- dielektryki kondesatorów foliowych - któryś z nich ma właściwość samonaprawiania się po przebiciu.
- we wzmacniaczu m.cz. zalety kondesatora właściwe dla przetwornicy impulsowej niezbyt się przydadzą - ew. jedynie w prostowniku zasilacza do tłumienia zakłóceń generowanych przez diody prostownicze. Mogą być wskazane tam gdzie prze kondesator będzie przepływać spora składowa zmienna - ale to co najwyżej w przed stopniem mocy.
Tłumienie zakłóceń - warto wybrać kondesator o małej indukcyjności własnej.

Jakość wykonania to też istotny parametr i nie ma on nic wspólnego z audiofilią.
Doświadczenie tych co montują układy mogą być pomocne w odrzuceniu kondesatorów kiepskich jakościowo,zawodnych itd.
Przecież zadane na początku pytanie wcale nie musi oznaczać przejście na audiofilskie bełkoty.

Wraz z rozwojem technologii pewne dielektryki ustąpiły nowym,lepszym. W ten sposób znikły kondesatory mikowe,olejowe itd. a pól wieku temu nie było polipropylenowych,teflonowych itd.

[fugasi]

- dielektryki kondesatorów foliowych - któryś z nich ma właściwość samonaprawiania się po przebiciu.

Polipropylen z całą pewnością, być może inne też.

[Romekd]

Wszystkie, w których okładziny wykonane zostały poprzez metalizację foli ze sztucznego tworzywa, mają zdolność samoregeneracji, czyli dotyczy to również kondensatorów poliestrowych i poliwęglanowych. Samoregeneracja w ich przypadku polega na upaleniu się metalizacji w miejscu gdzie wcześniej wystąpiło zwarcie. Niestety wiąże się to ze stopniową utratą pojemności i dobroci kondensatora, a czasem również ze wzrostem prądu upływności.

Wraz z rozwojem technologii pewne dielektryki ustąpiły nowym,lepszym. W ten sposób znikły kondensatory mikowe,olejowe itd. a pól wieku temu nie było polipropylenowych,teflonowych itd.

STUDI, z tym co napisałeś niestety nie można się w pełni zgodzić, gdyż niektóre z dielektryków nie zostały wyparte gdyż pojawiły się od nich lepsze, a dlatego, że te nowe okazały się dużo tańsze i znacznie łatwiejsze w produkcji. Kondensatory z miki srebrzonej były rewelacyjne, albowiem posiadały ogromną dobroć, doskonałą stabilność i niewielki współczynnik temperaturowy pojemności. Niestety ich produkcja była kosztowna, podobnie jak bardzo dobrych kondensatorów polistyrenowych, zwanych też styrofleksowymi (te dodatkowo były kłopotliwe w produkcji, bo ich folia nie bardzo chciała się pokrywać warstewką metalu, a stosowanie okładzin z filii aluminiowej powodowało, że ich wymiary w stosunku do wartości pojemności i dopuszczalnego napięcia były stosunkowo duże). Co do teflonowych, to mam w swoich zborach kondensatory tego typu sprzed lat kilkudziesięciu, więc nie jest produkt nowy. Teflonowe też są rewelacyjne (choć w stosunku do pojemności i dopuszczalnego napięcia są ogromne), jednak w zastosowaniach "audio" ich zalety nie mają najmniejszego znaczenia.

Pozdrawiam,
Romek

[_idu]

STUDI, z tym co napisałeś niestety nie można się w pełni zgodzić, gdyż niektóre z dielektryków nie zostały wyparte gdyż pojawiły się od nich lepsze, a dlatego, że te nowe okazały się dużo tańsze i znacznie łatwiejsze w produkcji.

i dochodzimy w sumie do sedna sprawy. Kwestia definicji - lepszy. Co z tego że może i dielektryk super jeśli koszt jest wysoki - niewspółmiernie do korzyści?

A styrofleksy, nie wiem na ile to prawda ale ponoć starzeją się i powoli zmieniają się ich niektóre parametry.
Nie wiem czy przypadkiem polistyren nie jest wrażliwy np. na UV w świetle dziennym (żólknie).

[fugasi]

Wszystkie, w których okładziny wykonane zostały poprzez metalizację foli ze sztucznego tworzywa

Czyli nie rodzaj dielektryka a raczej typ czy sposób wytworzenia okładziny.

Kondensatory z miki srebrzonej były rewelacyjne

W opisach odbiorników budowanych na starą modłę np. reakcyjnych czasem spotyka się zalecenia aby użyć "silver mica". Jeśli faktycznie wymagany jest wysokiej jakości kondensator na danej pozycji to jaki współczesny typ najlepiej zastąpi mikowy?