Transformator zasilający poza chassis

[vacpan123]

Witam,
Przymierzam się do przerobienia małego tranzystorowego pieca na lampowy. Niestety chassis jest dość małe i wszystko musiało by być bardzo upchane. Zastanawiam się więc nad przeniesieniem transformatora zasilającego wraz z prostownikiem z chassis na dno skrzyni. Nigdzie takiego rozwiązania nie widziałem, więc chciałbym zapytać jakie to ze sobą niesie problemy.

Pozdrawiam.

[painlust]

Jeśli prostownikiem będzie mostek prostowniczy to tak się nie da bo obszar zabroniony w tym wypadku będzie bardzo długi.... lepiej już zbudować oddzielnie część zasilacza z filtrem wstępnym. A tak przy okazji... nigdy nie spotkałem tak małego wzmacniacza aby nie upchać w nim wszystkich części...

[jethrotull]

Jeśli osobno, w osobnej obudowie, którą można dać na dno skrzynki, zrobisz prostownik i pierwszy filtr zasilacza, to powinno się dać. A co chcesz upchnąć do tej szaski (jaki układ, ile lamp?) i jakie są jej wymiary?

[vacpan123]

Jaki układ to jest jeszcze sprawa otwarta pewnie będą 3 lub 4 lampki. Jako baza posłuży piecyk Alphard AG35 http://www.gitarownia.pl/product-pol-38 ... -AG35.html Będę jeszcze czegoś szukał pewnie jakiegoś kilkuwatowca. Wymiary chassis to ok 15cm x 25cm, więc od biedy ten transformator zasilający by się tam zmieścił, choć nie ukrywam, że chodzi mi po głowie taka hybryda z dwoma końcówkami mocy do wyboru : kilkuwatową lampową i na jakimś układzie scalonym tak ok 25-30W.

[painlust]

A zastanowiłeś się przynajmniej po co ci 2 końcówki w takim wzmacniaczu?

[vacpan123]

A zastanowiłeś się przynajmniej po co ci 2 końcówki w takim wzmacniaczu?

Tak . Wg mnie o ile chodzi o przester to końcówka SE na jednej lampie daje jakoś radę jeśli chodzi o głośność, to kanał czysty z takiej np. EL84 jak dla mnie gra cicho, w najlepszym wypadku średnio. Oczywiście można zrobić coś na większej ilości lamp co było by ogólnie lepszym pomysłem ale to są większe koszty - do kilkuwatowej końcówki SE wszystkie części mam. W rzeczywistości wyjdzie tak, że 85% czasu wzmacniacz będzie pracował na końcówce lampowej ale czasami przyjdzie taki moment, że będę chciał po prostu zwyczajnie głośniej.

[painlust]

Po pierwsze nie przełączysz się w locie między tymi końcówkami, więc... poza tym czy będzie głośniej z 35W (hipotetycznych bo nie wierzę, że w tym wzmacniaczu taka siedzi) niż z 5W lampy to wątpię.

[vacpan123]

Po pierwsze nie przełączysz się w locie między tymi końcówkami

Nie wiem dlaczego tak uważasz, ja uważam wprost odwrotnie ale dyskusja zmierza na złe tory. Bardziej niż 2 końcówki interesuje mnie transformator poza chassis, chociaż w tym temacie odpowiedzi już otrzymałem i serdecznie za nie dziękuję.

[painlust]

Trochę się źle wyraziłem... nie przełączysz tego samego głośnika pomiędzy tymi końcówkami podczas gry.
Widziałem kiedyś jak podczas grania na gitarze jeden jazzman zmieniał strunę, nie widziałem niestety jak podczas gry muzyk wymienia spalone trafo wyjściowe... tego to nawet Marvel nie potrafi...

[Thereminator]

Po pierwsze nie przełączysz się w locie między tymi końcówkami

Nie wiem dlaczego tak uważasz, ja uważam wprost odwrotnie ale dyskusja zmierza na złe tory. (...)

Nie wiem ile masz na koncie wykonanych wzmacniaczy, ale painlust wykonał ich kilkanaście, więc wie co mówi.

[vacpan123]

Trochę się źle wyraziłem... nie przełączysz tego samego głośnika pomiędzy tymi końcówkami podczas gry.

Eeetam. Ludzie w kosmos latają Problem przełączania głośnika na pewno aż trywialny nie jest jak się wydaje nie jest ale zagadnienia związane z układem będę rozwiązywał później. Na razie mechanika bo z tym u mnie najgorzej.

Jeśli jest coś do dodania na temat transformatora poza chassis poza tym co napisał painlust i jethrotull to byłbym wdzięczny.

[painlust]

Może wpadniesz na nowe prawa fizyki... warto wtedy pokusić się o Nobla...

Co prawda da się prawdopodobnie przełączyć głośnik z końcówki lampowej na tranzystorową, ale wrócić się już zapewne nie da... chyba, że techniczny w międzyczasie podmieni trafo na nowe... A gdybyś tak chciał kilka razy się przełączyć to zafunduj sobie kontener trafek wyjściowych i sprawnego technicznego...

[vacpan123]

Może wpadniesz na nowe prawa fizyki... warto wtedy pokusić się o Nobla...

Co prawda da się prawdopodobnie przełączyć głośnik z końcówki lampowej na tranzystorową, ale wrócić się już zapewne nie da... chyba, że techniczny w międzyczasie podmieni trafo na nowe... A gdybyś tak chciał kilka razy się przełączyć to zafunduj sobie kontener trafek wyjściowych i sprawnego technicznego...

Jak zrobię to na pewno się pochwalę Obejdzie się bez kontenera trafek

[painlust]

Już się nie mogę doczekać...

[PzP]

Nie byłbym taki szybki w osądzaniu, że czegoś się nie da. Już sam opis tego urządzenia daje wskazówki jak zabrać się do tematu:
http://www.tonebone.com/tb-cabbone.htm