
Transformatory pochodża z jakiegoś starego radia lampowego. Sieciowe z 235V daje 241V i 7,1V żarzenia, transformator wyjściowy ma przekładnię 38,5 czyli z głośnikiem 4ohm może grać z lampą 5,9k, więc ECL86 jest z małym niedopasowaniem. W prostowaniku zwykłe diody 1N4007. Trioda z Ecl'ki jest jako wtórnik katodowy. Do transformatora wyjściowego nie podpinałem masy, bo tylko zwiększało to szumy. Żarzenie jest dobrze usymetryzowanie (sprawdzałem bez i z symertyzacją). Co do mocy, to tranzystorowiec Marshalla 15W nie wyciągnie tyle co ten 4,5W maluch. Dodałem swój nowy patent, czyli przełącznik zmieniający rezystory i kondensatory w katodach lampy ECC83 na opcję Marshall (2,2k, 680nF; 1k) lub Fender (1k, 22uF; 4,7k, 47nF) Korektor zrobiłem przy pomocy Tone stack calculator, ma większy zakres niskich częstotliwości niż standardowe korektory tego typu. Co do brzmienia, to przesterowanie brzmi jak mocne overdriv'y typu Plexi, głównie przy opcji Marshall, a kanał czysty jest wręcz idealny, na opcji Fender brzmi jak mały Deluxe, a na Marshall przypomina cleany z jcm800 i Plexi z niewielkim 'przybrudzeniem'. Moc przesteru jest zależna od pozycji gałki volume w gitarze, gałka gain nie działa tak jak zwyczajnie, tylko w pozycjach 7 w dół dźwięk jest o wiele bardziej 'jasny' (to przez kondensator 1nF przy tej gałce), więc oznaczę ją raczej jako Bright. Będę chciał dodać jeszcze sprzężenie zwrotne, regulowane dodatkową gałką Feedback i do niego gałkę Presence, jednak nie wiem w którym miejscu przedwzmacniacza podłączyć to sprzężenie, więc prosił bym o pomoc. Narazie gram na starej wysokiej na 80cm paczce unitry z głośnikiem 28cm. Jak dostanę chassis to dokupię jakiś głośnik 12" lub 10" i zrobię obudowę typu combo, z lampami wewnątrz 'wiszącymi' w dół.