Strona 4 z 13

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 10:36
autor: kolawski
Wielce Szanowny Kolega Vacuumvoodoo udostępnił nam kiedyś pdf-a z modami, o tu:

viewtopic.php?f=19&t=25818&p=272706#p272706

Autor poświęca tam trochę czasu na sprawę szumu, który wprowadza rezystor siatkowy (grid-stopper), ma on wartość nawet 68k w pierwszym stopniu. Z jego schematów modyfikacji widać, że znacznie zmniejsza jego wartość (nawet do 1k) - co w pewnym stopniu niweluje szum.

W Internecie można znaleźć kalkulatory pomocne w wyliczeniu odpowiedniej wartości rezystora siatkowego.

Mam jeszcze pytanie, wybaczcie jeśli naiwne, jestem tylko początkującym amatorem:
painlust pisze: śr, 11 kwietnia 2018, 21:39 Załatw sobie głośnik gitarowy i będziesz mógł wtedy mówić, czy szumi czy nie szumi. Mój Alphard na pewno przenosi do 8kHz i szumi własnie dlatego to twoja kolumna audio musi szumieć bo przenosi do 20kHz. Odłącz głośnik wysokotonowy i sprawdź jak będzie bez niego.
Czy rzeczywiście decydujące jest w takim wypadku pasmo przenoszenia? Głośniki audio mają zazwyczaj o wiele niższą skuteczność od gitarowych, więc - w zakresie przenoszonego pasma - powinny szumieć mniej. No ale wiadomo, różnie różne częstotliwości dokuczają

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 10:41
autor: AZ12
Witam

Myślę że każdy większy głośnik szerokopasmowy z zawieszeniem tekstylnym lub papierowym np: radiowęzłowy, samochodowy powinien się nadawać do wzmacniacza gitarowego, chociaż ze względu że większość z nich ma nie najlepszą skuteczność to nadaje się bardziej do pieca półprzewodnikowego.
kolawski pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 10:36 Głośniki audio mają zazwyczaj o wiele niższą skuteczność od gitarowych, więc - w zakresie przenoszonego pasma - powinny szumieć mniej. No ale wiadomo, różnie różne częstotliwości dokuczają
Głównie niskotonowe, w nich ważna jest jak najmniejsza częstotliwość rezonansowa i oraz pasmo przenoszenia.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 15:02
autor: przemak
Panowie, wzmacniacze gitarowe szumią, po prostu. W normalnej eksploatacji to w ogóle nie przeszkadza, znaczy szumy samego wzmacniacza, bo jest wiele innych bardziej zakłócających składników.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 15:03
autor: przemak
AZ12 pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 10:41 Myślę że każdy większy głośnik szerokopasmowy z zawieszeniem tekstylnym lub papierowym np: radiowęzłowy, samochodowy powinien się nadawać do wzmacniacza gitarowego
Szerokopasmowe nadają się bardzo średnio, czyli wcale ;) Głośnik MUSI mieć ograniczone mocno pasmo, bez tego nie da się grać.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 15:17
autor: painlust
haterkmp pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 06:53 Painlust, w 1989 roku hughes and kettner wypuścili na rynek red boxa ;)
Ale kto o tym wiedzial w sredniej wielkosci miescie?

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 16:30
autor: haterkmp
Ten, którego rodzice/sąsiedzi jeździli do RFN`u po wideło ;)

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 16:44
autor: Winters
przemak pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 15:03
AZ12 pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 10:41 Myślę że każdy większy głośnik szerokopasmowy z zawieszeniem tekstylnym lub papierowym np: radiowęzłowy, samochodowy powinien się nadawać do wzmacniacza gitarowego
Szerokopasmowe nadają się bardzo średnio, czyli wcale ;) Głośnik MUSI mieć ograniczone mocno pasmo, bez tego nie da się grać.
Wszystko zależy od tego, jakie szerokopasmowe konkretnie i jaki efekt chce się uzyskać.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:15
autor: przemak
Winters pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 16:44
przemak pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 15:03
AZ12 pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 10:41 Myślę że każdy większy głośnik szerokopasmowy z zawieszeniem tekstylnym lub papierowym np: radiowęzłowy, samochodowy powinien się nadawać do wzmacniacza gitarowego
Szerokopasmowe nadają się bardzo średnio, czyli wcale ;) Głośnik MUSI mieć ograniczone mocno pasmo, bez tego nie da się grać.
Wszystko zależy od tego, jakie szerokopasmowe konkretnie i jaki efekt chce się uzyskać.
Jeżeli szerokopasmowe to do 5,5k, to OK ;)

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:24
autor: painlust
Szerokopasmowce to dla mnie te z tubką w środku jak GDS30/30. One chyba przenoszą do 12kHz. Można wyciąć tubkę, ale nie wiem do ilu to ogranicza pasmo.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:33
autor: przemak
painlust pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 21:24 Szerokopasmowce to dla mnie te z tubką w środku jak GDS30/30. One chyba przenoszą do 12kHz. Można wyciąć tubkę, ale nie wiem do ilu to ogranicza pasmo.
Głośnik GDS był nazywany pieszczotliwie "g_wno d_pa s_f", po wycięciu tubki pozbywaliśmy się syfu, niestety, dwa pierwsze człony zostawały ;)
Najlepszy efekt z GDSem w zastosowaniu gitarowym uzyskałem, jak przy montowaniu go w leżącej obudowie kolega wylał na niego cały kubek słodkiej gorącej herbaty - trochę do tubki le większość pod tubkę. Za szybko nie mogliśmy zareagować i wylać tego, bo mnie poparzył ;) Trochę byliśmy przerażeni, bo to wtedy dla nas była kupa kasy, 1750 złotych, ale okazało się, że stracił "siarę" i całkiem fajnie brzmiał ;)
Potem miałem cztery takie do basu, no niby OK, ale jakikolwiek gitarowy wyrób zachodni niestety dyskwalifikował te głośniki.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:44
autor: painlust
W latach 90-tych to nawet sprawnego GDS'a trudno było trafić, często zajechane egzemplarze się z drugiej ręki kupowało... może w większych miastach na półkach leżały, ale u mnie niestety nie. Na dobre głośniki stac było tylko "kotleciarzy". garażowcy tłukli na tym co było i było tanie. Brzmieniem się nikt za bardzo nie przejmował. Marshalla czy innego lampiaka nikt nie słyszał na własne uszy, a te które były dostępne (Orange'a mieliśmy w MDK) były po prostu zajechane i wymagały serwisu. Teraz bym to naprawił, ale wtedy byłem na etapie distortionów na uA471 a i ludzie z MDK nie pozwalali się do tego dotykać. Był tylko na koncerty. Aż wreszcie ktoś go zajumał zostawiając dla niepoznaki pustą budę :)

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:46
autor: slawekmod
Skoro temat zboczył na głośniki to jaki pasowałby do takiego Atoma 18W? W czasach kiedy zaczynałem brzdąkanie były tylko Tonsile, a teraz kiedy wróciłem do grania nie ma już Tonsili.
A tak na marginesie tematu: przerobiłem końcówkę mocy na wersję ostateczną, bardziej chodzi o ułożenie elementów , koszulki izolacyjne itp niż o układ elektryczny. W kwestii szumów niewiele się zmieniło czyli nic.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:48
autor: przemak
painlust pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 21:44 W latach 90-tych to nawet sprawnego GDS'a trudno było trafić, często zajechane egzemplarze się z drugiej ręki kupowało... może w większych miastach na półkach leżały, ale u mnie niestety nie. Na dobre głośniki stac było tylko "kotleciarzy". garażowcy tłukli na tym co było i było tanie. Brzmieniem się nikt za bardzo nie przejmował. Marshalla czy innego lampiaka nikt nie słyszał na własne uszy, a te które były dostępne (Orange'a mieliśmy w MDK) były po prostu zajechane i wymagały serwisu. Teraz bym to naprawił, ale wtedy byłem na etapie distortionów na uA471 a i ludzie z MDK nie pozwalali się do tego dotykać. Był tylko na koncerty. Aż wreszcie ktoś go zajumał zostawiając dla niepoznaki pustą budę :)
Lata '90 to już jakby normalność, ja pierwszego GDSa kupiłem za stypendium za dobre stopnie chyba w 1982, stojąc po niego dość długo w kolejce w sklepie elektronicznym ;)

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:54
autor: przemak
slawekmod pisze: czw, 12 kwietnia 2018, 21:46 Skoro temat zboczył na głośniki to jaki pasowałby do takiego Atoma 18W? W czasach kiedy zaczynałem brzdąkanie były tylko Tonsile, a teraz kiedy wróciłem do grania nie ma już Tonsili.
A tak na marginesie tematu: przerobiłem końcówkę mocy na wersję ostateczną, bardziej chodzi o ułożenie elementów , koszulki izolacyjne itp niż o układ elektryczny. W kwestii szumów niewiele się zmieniło czyli nic.
Zależy, ile chcesz zapłacić, niezła propozycja to ten:
http://jensen.com.pl/produkt/glosnik-je ... -10-4-ohm/
albo za dwie stówki jakiś normalny dwunastocalowy.
Od 300 to już jakiś porządniejszy Celestion, tan kupra nie urywa:
http://allegro.pl/glosnik-gitarowy-cele ... 01201.html
ale za tyle może być.

Re: Wzmacniacz gitarowy EL84 SE

: czw, 12 kwietnia 2018, 21:55
autor: slawekmod
Wiesz co, tak myślę do trzech stówek. Budę zrobię sam.