Hybryda - nowe pomysły

Układy półprzewodnikowe pełniące ważne funkcje pomocnicze w układach lampowych.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Na schemacie brakuje kilku połączeń. Tranzystor kompensacji temperaturowej T3 ma niepołączone wyprowadzenia emitera i kolektora z rezystorami 3,3k. Między wyprowadzenie barmki i źródła każdego z tranzystorów dobrze jest włączyć diodę Zenera 15V, gdyż przy jej braku łatwo przekroczyć dopuszczalne napięcie bramka-źródło, które dla większości tranzystorów MOSFET wynosi jedynie 20V. Przekroczenie tego napięcia może zniszczyć tranzystor. Co prawda w strukturach wielu tranzystorów znajdują się diody zabezpieczające, ale lepiej nie sprawdzać czy zadziałają, gdyż ich rolą jest ochrona delikatnej bramki jedynie przed ładunkami elektrostatycznymi.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

Dziękuję za wskazanie błędu. O Diodach zenera czytałem już gdzieś i nawet miałem je jeszcze uwzględnić :)

Aktualny schemat:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn, 6 listopada 2006, 14:17 przez jakosek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7082
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Pozostał drobny błąd: dioda Zenera 15V, oznaczona na schemacie jako D2, jest włączona odwrotnie.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Po odwróceniu diody wspomnianej przez Romka powinno grać.
Nie umieszczam diod zabezpieczających na schematach, podobnie jak paru innych szczegółów, gdyż są to rysunki sporządzane na mój własny użytek. Ale w gotowych urządzeniach oczywiście diody są (12V).
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

Poprawka naniesiona. Dziękuję za wszystkie uwagi. A jakie jeszcze szczegóły nie znajdują się na schemacie?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

jakosek pisze:A jakie jeszcze szczegóły nie znajdują się na schemacie?
Wartości dławików, kondensatory odsprzęgające i filtrujące zasilanie łączone równolegle z różnych typów, bezpieczniki, układ stand-by, układ żarzenia, rozmieszczenie elementów, prowadzenie masy + uziemienie i takie tam audiofilskie smaczki ;)
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

Takich rzeczy się nie zapisuje na schematach (no nie wszystkie) i wynikają najczęściej z doświadczenia. Ja mam go jeszcze niewiele, ale to dla mnie oczywiste 8)
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Post autor: ludo »

Tez podrzuce pomysl prosciutkiego hybrydowego ukladziku.
Co o tym myslicie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
padamiecki
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 59
Rejestracja: śr, 9 listopada 2005, 08:43
Lokalizacja: Kraków/Sosnowiec

Post autor: padamiecki »

ludo pisze:Tez podrzuce pomysl prosciutkiego hybrydowego ukladziku.
Co o tym myslicie?
może być niezłe,
po co dioda d1? chcesz dzięki niej zmniejszyć lokalne SZ?
pozdrowienia od padamieckiego
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

ludo pisze:prosciutkiego
Jak zwylke mnie rozbawiasz :)
Strasznie przekombinowany jest. Widzę, że lubisz aktywne źródełka.
Zastanawia mnie sens zastoswania takiego "czegoś" na wejściu.
No i to sprzężenie zwrotne :?
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Post autor: ludo »

po co dioda d1? chcesz dzięki niej zmniejszyć lokalne SZ?
Tak, po czesci pozwoli takie podzielenie napiecia pomiedzy rezystorem R5 a dioda D1 zmniejszyc rezystancje "zastepcza" takiego polaczenia.
Co jak piszesz zwiekszy lokalne sprzezenie zwrotne ukladu CFP/Sziklai. Celem takiego zabiegu jest osiagniecie mniejszych znieksztalcen (poprzez osiagniecie wiekszego OLG) i nizszych szumow.
Po drugie probuje troche kompensowac zaleznosc temperaturowa calego ukladu wlacznie z buforem wyjsciowym.
Strasznie przekombinowany jest.
He he przekombinowany uklad narysuje wylacznie dla Ciebie pozniej wieczorem. :lol:
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

ludo pisze:Tak, po czesci pozwoli takie podzielenie napiecia pomiedzy rezystorem R5 a dioda D1 zmniejszyc rezystancje "zastepcza" takiego polaczenia.
Nie zapominaj tylko, że mimo naszych najszczerszych chęci dioda zawsze będzie mniej liniowa od rezystora ;)
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Post autor: ludo »

Nie zapominaj tylko, że mimo naszych najszczerszych chęci dioda zawsze będzie mniej liniowa od rezystora
Dzieki za ta pozyteczna przestroge. :)
Rezystancja (dynamiczna) diody swiecacej bedzie zalezec od pradu spoczynkowego przez LED i injekcji pradu (dynamicznego) sprzezenia zwrotnego.
Licze na to ze opor rezystora R5 bedzie o wiele wiekszy niz dynamiczne wachania rezystancji D1.
Po za tym najwiekszy problem z nieliniowoscia diody powstanie przy wzrastajacej amplitudzie sygnalu.

Co jest lepszym rozwiazaniem - samotny rezystor czy R+LED?
Nie wiem, ale ciekawie bylo by to zmierzyc...
:)
ludo
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 225
Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
Lokalizacja: SE

Post autor: ludo »

Oto obiecany schemat...
Wlasciwie to tylko rozbudowalem tranzystory o stopnie kaskodowe.
Przybylo troche czesci ale sa to niewiele kosztujace i nie zajmujace duzo miejsca komponenty.

Teraz dopiero mozna uklad nazwac przekombinowanym...

...Byc moze...
8)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

:)

Tylko po co tyle zamieszania, skoro podobny* skutek można uzyskać za pomocą jednej duotriody, dwóch (trzech) tranzystorów, kilku kondensatorów i kilku(nastu) rezystorów?

Nie chodzi mi o cenę, tylko prostotę i przejrzystość. Cenię sobie te własności w układach.

*nie miałem możliwości porównania, więc zakładam że podobny, a nie lepszy ;)