Moja 2.5 drożna konstrukcja na peerlessach i vifce.

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

przemo-lukas
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: czw, 4 października 2007, 13:05
Lokalizacja: ostrów maz

Post autor: przemo-lukas »

Panie moderatorze, bardzo lubię rzeczową polemikę, więc postaram się odpowiedzieć na wszystkie, powyżej zarzucone mi czyny. :wink:
Oczywiście frez, pod tweeter powinien być. Nie zrobiłem go gdyż nie miałem odpowiedniego narzędzia, ale to się zmieniło. Zakupiłem dremelek i już niebawem frez znajdzie się w mojej konstrukcji.
"śmieszny wynalazek Vify" jest nie wiele droższy, a gra (według mnie) o wiele lepiej od DX'a.
Co do rezystancji, to proszę Ciebie, nie mów jak polityk (ile razy jest większa czy mniejsza), a raczej posługujmy sie konkretnymi liczbami. Ta cewka ma rezystancję, przy 0,15mH i przekroju drutu równym 0.7, 0.29ohm. Przy większych indukcjach oczywiście przy tak cienkim drucie rezystancja była by sporo większa :wink:
Jeśli chodzi o rezystor w sekcji niskotonowej, to podpowiem, że filtr jest pierwszego rzędu, a na płytce jest jeszcze kondensator :wink:
Dla ułatwienia podam link. Proszę zwróć uwagę na wykres przebiegu impedancji.
http://www.tymphany.com/datasheet/printview.php?id=3
Co do szerszych obudów: baffle step albo kiepskie charakterystyki kierunkowe, wybór należy do projektanta. Kompromisy i jeszcze raz kompromisy, niestety tak jest.
nuncjusz1 pisze:...może niedługo i ja się pochwalę czymś nowym(oczywiście szerokopasmowiec :D )
Ja zastanawiam się nad głośnikiem koaksjalnym.
http://www.loudspeakers.de/daten/phl/1240twx.pdf

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

przemo-lukas pisze:"śmieszny wynalazek Vify" jest nie wiele droższy, a gra (według mnie) o wiele lepiej od DX'a.
Kwestia gustu. Tak naprawdę, to obydwa uważam za znakomite głośniki.
A propos - ich cena nie jest zbyt wygórowana, ale czy zwróciłeś uwagę na pewien szczegół? Otóż napis na magnesie głosi "designed in Denmark". A więc już nie "made" :(
przemo-lukas pisze:Co do rezystancji, to proszę Ciebie, nie mów jak polityk (ile razy jest większa czy mniejsza), a raczej posługujmy sie konkretnymi liczbami. Ta cewka ma rezystancję, przy 0,15mH i przekroju drutu równym 0.7, 0.29ohm. Przy większych indukcjach oczywiście przy tak cienkim drucie rezystancja była by sporo większa :wink:
Przyznam, że prawie nigdy nie stosuję trzeciego rzędu, a zamiast policzyć wartość strzeliłem niecelnie :oops:
Rzeczywiście przy takich wartościach wszystko jest w porządku.
Ale z drugiej strony gdzie audiofilska nadmiarowość? :lol:
przemo-lukas pisze:Jeśli chodzi o rezystor w sekcji niskotonowej, to podpowiem, że filtr jest pierwszego rzędu, a na płytce jest jeszcze kondensator :wink:
Dla ułatwienia podam link. Proszę zwróć uwagę na wykres przebiegu impedancji.
http://www.tymphany.com/datasheet/printview.php?id=3
Ok, niech będzie. Nie ma w tym błędu, choć nie widzę też jakiegoś wielkiego sensu.
przemo-lukas pisze:Co do szerszych obudów: baffle step albo kiepskie charakterystyki kierunkowe, wybór należy do projektanta. Kompromisy i jeszcze raz kompromisy, niestety tak jest.
Jak w wielu przypadkach to też kwestia upodobań.
Ja mam dość niecodzienne poglądy w tej materii, gdyż wolę szerokie obudowy, w dodatku przystosowane do ustawiania blisko ściany. Przestrzenność dźwięku z takiej kombinacji potrafi być zjawiskowa, a przy tym głośniki nie szwędają się po pokoju.
Ale to tylko subiektywny pogląd, którym chciałem się podzielić.
Nie nawracam innowierców choćby dlatego, że słyszałem kilka bardzo wąskich i długich konstrukcji, które brzmiały znakomicie.
Jak się odpowiednio przyłożyć do pracy, to okaże się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu (tak jak w przypadku odwiecznej kłótni "lampa czy tranzystor") ;)

Jeszcze jedno - nie kusiło Cię, aby umieścić głośnik wysokotonowy choć trochę niesymetrycznie? Szczególnie w przypadku wąskiego przodu powinno się poprawić to i owo.
przemo-lukas
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: czw, 4 października 2007, 13:05
Lokalizacja: ostrów maz

Post autor: przemo-lukas »

Piotr pisze: Jeszcze jedno - nie kusiło Cię, aby umieścić głośnik wysokotonowy choć trochę niesymetrycznie? Szczególnie w przypadku wąskiego przodu powinno się poprawić to i owo.
Teraz to już się czepiasz. :lol:
Chciałbyś kolumny coś pomiędzy proac'ami (asymetria) a Sonus Faber Stradivari Homage (szeroki front)? :wink:
Wyszło by to jakoś przekombinowanie. I tak jest u mnie dość dziwaczny sposób rozmieszcz. przetworników (dociekliwym mogę wyjaśnić o co mi chodziło)
Natomiast co do korektora impedancji, uwierz mi, jest lepsza kontrola głosnika.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

przemo-lukas pisze:Teraz to już się czepiasz. :lol:
Jasne, bo poza takimi mikro-szczegółami wszystko jest w porządku. A ile razy można pisać w kółko, że zrobiłeś fajne kolumny? ;)
przemo-lukas pisze:Chciałbyś kolumny coś pomiędzy proac'ami (asymetria) a Sonus Faber Stradivari Homage (szeroki front)? :wink:
Wyszło by to jakoś przekombinowanie.
http://www.trioda.com/php/forum/download.php?id=6090 :lol:
przemo-lukas pisze:I tak jest u mnie dość dziwaczny sposób rozmieszcz. przetworników (dociekliwym mogę wyjaśnić o co mi chodziło)
Chodzi o umieszczenie głośnika basowego między niskośredniotonowym, a podłogą? Pomysł intrygujący (jeszcze do końca go nie przetrawiłem), ale zastanawiam się jak to się zachowa przy zmianie podłogi z parkietu na włochaty dywan, albo odwrotnie :roll:
przemo-lukas pisze:Natomiast co do korektora impedancji, uwierz mi, jest lepsza kontrola głosnika.
Ale w basowym? A w niskośredniotonowym nie? Jakoś to na opak...
przemo-lukas
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: czw, 4 października 2007, 13:05
Lokalizacja: ostrów maz

Post autor: przemo-lukas »

Piotr pisze:Jasne, bo poza takimi mikro-szczegółami wszystko jest w porządku. A ile razy można pisać w kółko, że zrobiłeś fajne kolumny? ;)
Bo znowu wymyśliłeś asymetryczne ustawienie tweetera. :wink:
Ja tylko tak się przekomażam. :wink: Bo sam się przyznałeś:
Piotr pisze:Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie znalazł dziury w całym....
Oczywiście nie przejmuj się moim marudzeniem, ja tak zawsze...
Już mówiłem swoim ślicznotkom, że zaakceptowali je na "triodzie".
Piotr pisze:Ale w basowym? A w niskośredniotonowym nie? Jakoś to na opak.
No podałem link z przebiegiem impedancji. Zwróć uwagę dla jakich częst. impedancja mocno rośnie. :wink: Sądże, że to problem dla głośnika, który ma "grać" tylko w niskich rejestrach.
Rozstawienie głosników pomiędzy sobą i pomiędzy niskotonowym a podłogą, to połowa długości fali o częst. 300Hz (około). :wink:
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

przemo-lukas pisze:No podałem link z przebiegiem impedancji. Zwróć uwagę dla jakich częst. impedancja mocno rośnie. :wink: Sądże, że to problem dla głośnika, który ma "grać" tylko w niskich rejestrach.
To albo ja jestem ślepy, albo mówimy o czymś innym. Możesz wyjaśnić?
przemo-lukas
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: czw, 4 października 2007, 13:05
Lokalizacja: ostrów maz

Post autor: przemo-lukas »

Piotr pisze:To albo ja jestem ślepy, albo mówimy o czymś innym. Możesz wyjaśnić?
Albo pogubiliśmy się w linkach. Konkretnie chodzi o to:
http://www.tymphany.com/datasheet/printview.php?id=3
Generalnie głosnik jest 8 ohm (szkoda że nie ma zamiast ikon symboli, strasznie nie lubię "ohmów). W linku jest podany wykres (a w zasadzie dwa w jednym), charakterystyka częstotliwościowa i charakterystyka impedancji (kolorek czarny). Zwróć uwagę właśnie na tą czarną krzywą. Koło wartości 8 ohm oscyluje w zakresach od 90Hz aż do ponad 3kHz (fajnie bo powyżej odcięcia midwoofera). Natomiast poniżej 90Hz raptownie rośnie i już dla 40Hz jest powyżej 30ohm. I to właśnie uważam za problem, jeśli chodzi o głośnik, który ma reprodukować niskie tony. :idea:
k4be
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 547
Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 22:20
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: k4be »

przemo-lukas pisze:[...]szkoda że nie ma zamiast ikon symboli, strasznie nie lubię "ohmów
Standardowy polski układ klawiatury w serwerze X (na przykład Linux): prawy Alt+Shift+Q. Wychodzi ładne Ω ;) Oprócz tego µ - Alt+M, º (stopnie) - Alt+Shift+M.
Co do konstrukcji zespołów głośników: czy istnieją jakieś rdzenie, które z powodzeniem można stosować w cewkach zwrotnic? Moim zdaniem zwykłe rdzenie ferrytowe by się nadawały. Cewka rdzeniowa ma mniej zwojów, co daje mniejszą pojemność pasożytniczą (w paśmie akustycznym raczej nieistotne), mniejszą rezystancję (o wpływie powiedziano wcześniej) i niższy koszt miedzi.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

przemo-lukas pisze:Natomiast poniżej 90Hz raptownie rośnie i już dla 40Hz jest powyżej 30ohm. I to właśnie uważam za problem, jeśli chodzi o głośnik, który ma reprodukować niskie tony. :idea:
Wiem który wykres odpowiada impedancji ;)
Ale to, o czym mówisz to rezonans mechaniczny (zupełnie normalne zjawisko dla każdego głośnika) i po pierwsze nie wiem w czym Ci on przeszkadza, a po drugie zastanawiam się co chcesz z nim zrobić za pomocą rezystora i kondensatora.
Zazwyczaj dwójnik RC stosuje się do korekcji wzrostu impedancji w zakresie średnich tonów w głośniku niskośredniotonowym. Jest to korzystne przy pewnych typach filtrów dolnoprzepustowych.
Za to rezonans koryguje się w zasadzie wyłącznie głośnikach wysokotonowych.

Więc nadal nie wiem co tam wykombinowałeś :roll:
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

k4be pisze:Co do konstrukcji zespołów głośników: czy istnieją jakieś rdzenie, które z powodzeniem można stosować w cewkach zwrotnic? Moim zdaniem zwykłe rdzenie ferrytowe by się nadawały. Cewka rdzeniowa ma mniej zwojów, co daje mniejszą pojemność pasożytniczą (w paśmie akustycznym raczej nieistotne), mniejszą rezystancję (o wpływie powiedziano wcześniej) i niższy koszt miedzi.
Są rdzenie spiekane do tych celów, jednak audiofile ich nie lubią ze względu na możliwość powstawania zniekształceń.
A druga strona jest taka, że porządne rdzenie wcale nie są tanie. Czasem w podobnej cenie można wykonać odpowiednią cewkę powietrzną o większej ilości zwojów z grubszego drutu.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
k4be pisze:Moim zdaniem zwykłe rdzenie ferrytowe by się nadawały. Cewka rdzeniowa ma mniej zwojów, co daje mniejszą pojemność pasożytniczą (w paśmie akustycznym raczej nieistotne), mniejszą rezystancję (o wpływie powiedziano wcześniej) i niższy koszt miedzi.
"Zwykłe" ferryty się specjalnie do tego celu nie nadają - mają małą dopuszczalną amplitudę indukcji pola magnetycznego, co powoduje powstanie zniekształceń. Nie zmienia to faktu, że w tanich rozwiązaniach bywają stosowane. Są oczywiście specjalne ferryty do dużych pól, ale nie są ani często spotykane, ani tanie. Dosyć popularnie w takich zastosowaniu są ostatnio rdzenie z proszkowanych metali. Najczęściej spotykane jest proszkowane żelazo (w gwarze inżynierskiej nazywane czasami "Metal numer 40" :-) ). Niezłe przy częstotliwościach akustycznych, do cewek zwrotnic bardzo dobrze się nadaje. Są też znacznie bardziej wyrafinoane materiały proszkowe, ale dużo droższe.

Pozdrawiam,
Jasiu
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Jasiu pisze:Najczęściej spotykane jest proszkowane żelazo (w gwarze inżynierskiej nazywane czasami "Metal numer 40" :-) )
A dlaczego tak?
Jasiu

Post autor: Jasiu »

fugasi pisze:
Jasiu pisze:Najczęściej spotykane jest proszkowane żelazo (w gwarze inżynierskiej nazywane czasami "Metal numer 40" :-) )
A dlaczego tak?
Nie wiem. Może od nazwy kodowej któregoś z pierwszych producentów?
http://www.micrometals.com/material/index-40.html

Jasiu
przemo-lukas
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: czw, 4 października 2007, 13:05
Lokalizacja: ostrów maz

Post autor: przemo-lukas »

Piotrze,wygląda na to, że "walczyłem z częstotliwościę rezonansową :oops:
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

przemo-lukas pisze:Piotrze,wygląda na to, że "walczyłem z częstotliwościę rezonansową :oops:
W głośniku basowym robi się to raczej mechanicznie, niż elektrycznie ;)