potrzebna opinia na temat wyimaginowanego projektu Vintage

[painlust]

już wszyscy widzieli twój wzmak. Może pogadalibyśmy o moim pomyśle.

[eS]

painlust

koniecznie musi być dwukanałowy? jak 'winticz' to chyba jednokanałowy i na przykład z tremolem...

[painlust]

on nie ma być Vintage w konstrukcji tylko w wygladzie. A kanały będą przerzucane ręcznie jak w Plexi czyli podchodzisz do wzmaka, wyciągasz wtyk i wkładasz w drugą dziurkę.

[eS]

rozumiem. na zasadzie cloningu czy dwa odrębne tory? sugerował bym coś takiego jak w marszałku 18w z tremolem.

[painlust]

żadnego cloningu. dwa w pełni niezależne kanały. Fender na 6N8S oraz Atomic na 2x6N9S z tym, że zmniejsze czułość pierwszego stopnia aby nie wywoływać wilka z lasu. Gadzety w stylu tremolo/vibrato mnie kompletnie nie interesują.

[tszczesn]

Nawet można zrobić wybór prostownika lampa/pólprzewodnik nie stosująć krzemu tylko german, ale już pozbycie się półprzewodników w układzie prostownika napięcia żarzenia nie jest dla mnie tak oczywiste. Być może się myle ale czy przypadkiem diody germanowe nie miały małej wydajności prądowej? Bo to eliminuje je jednoznacznie z tego zastosowania... ale mam nadzieję się mylić. Sprostujcie...

Diody germanowe były i na większe prądy, choć fakt, że dość szybko zastąpione krzemem. Poszukaj np. polskich diod germanowych serii DMG (Dioda Germanowa Mocy) - np. DMG5, one miały AFAIR 5A.

Albo rozważ inne rozwiązanie - w stopniu wstępnym lampa żarzona małym prądem a większym napięciem - np. coś z serii U (albo VF14 jak bogaty jesteś :) plus mały prostownik typu 5Ц4С (albo i coś na większy prąd + gazotron 866A). Do stabilizacji prądu oczwywiście bareter.

A jak potrzebujesz odzielne napięcie polaryzacji do 6H6 jest do twojej dyspozycji.

[gachu13]

Możnaby też wyprostować napięcie do żarzenia lamp preampu dużym prostownikiem selenowym, pozyskanym na przykład ze starej ładowarki aukulatorów samochodowych - te 300-500mA to nic wielkiego, ale trzeba się liczyć z tym, że nie wiemy jaki będzie spadek napięcia na takim prostowniku. Jedynie eksperymenty wchodzą w grę.

Pozdrawiam

[pudl]

Można też żarzyć prądem zmiennym Zmontowałem sobie dziś preamp 5150, czyli mega higainowy preamp z 6 stopniami I nawet tu nie jest potrzebne żarzenie prądem stałym, wystarczy symetryzacja i nic nie brumi. Ale oczywiście wiem że zawsze stosujesz stałe żarzenie więc to jest tylko taka drobna sugestia jakby jakieś kłopoty z tymi diodami były.
Pozdr

[painlust]

ale ten 5150 zrobiłeś na 6N9S? podejrzewam że nie. Dlatego przezorny zawsze ubezpieczony.

[pudl]

no nie, na ECC83..

[METALOWIEC]

no nie, na ECC83..

U mnie dopiero jak wstawiłem 6N2P-EV to przydźwięk żarzenia spadł do na tyle niskiego poziomu aby nie przeszkadzać...

[Vic384]

Czesc
Ja , symetryzacje zarzenia robie troche inaczej jak inni. 2 x 100om plus potek 50om, ale umocowane do nozek pierwszej lampy wzmacniacza, czy przedwzmacniacza. Ma sie rozumiec, zarzenie idzie skretka do wszystkich lamp. Odpukac, ale po ustawieniu potka, przydzwiek slychac, jak sie ucho wsadzi do glosnika. Z odleglosci pol metra, to nie wiadomo, czy wzmacniacz jest wlaczony.
Pozdrowienia