zamiast parowania

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
eS
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1069
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
Lokalizacja: Krk

Post autor: eS »

a co jeżeli mamy w końcówce polaryzację przez opornik? czy w tedy można oddzielnie dla każdej z lamp zastosować oddzielny rezystor katodowy, czy też jesteśmy skazani na bardzo dokładne dobieranie lamp?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

:arrow: Vault
Stosuję drugi z opisanych przez Ciebie sposobów i potwierdzam, że jest równie niezawodny, jak prosty :)

:arrow: eS
Zawsze w takim przypadku stosuję osobne rezystory katodowe o wartości regulowanej w niewielkich granicach.
Awatar użytkownika
eS
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1069
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
Lokalizacja: Krk

Post autor: eS »

ok, dzięki za rychłą odpowiedź!
atom
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 216
Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14

Post autor: atom »

Ja stosuję taki układ. Zapewnia bezproblemowe "przestrajanie" pomiędzy EL34 i 6L6. Nie ma problemu z "odrywaniem się" suwaka peerki. BTW nie powinno się stosować diody Zenera w zasilaczu biasu - uniemożliwia ona "śledzenie" napięcia biasu przy skokach napięcia sieci 230VAC.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Parowanie

Post autor: Adam Myslinski »

Nie mam zbyt duzego doswiadczenia w tej materii, ale wydaje mi sie, ze wszystkie rozwiazania w tym watku opisuja regulacje statyczna. Lampy niesparowane moga miec rozne nachylenia charakterystyk i to dopiero 'wychodzi' w sytuacji dynamicznej, czyli w czasie "grania". Tego BIASem nie da sie chyba korygowac. Moze roznym Ua?
Pozdrawiam

Adam
atom
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 216
Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14

Re: Parowanie

Post autor: atom »

Adam Myslinski pisze:ale wydaje mi sie, ze wszystkie rozwiazania w tym watku opisuja regulacje statyczna. Lampy niesparowane moga miec rozne nachylenia charakterystyk i to dopiero 'wychodzi' w sytuacji dynamicznej, czyli w czasie "grania".
- oczywiście, że tak. Weź jednak pod uwagę, że znane są konstrukcje, gdzie w układzie p-p można stosować razem różne lampy, np. EL34 i 6L6.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6988
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Przedstawione przez Kolegów rozwiązania dają faktycznie możliwość ustawienia parametrów lamp jedynie statyczne, a to oznacza, że lampy po wyregulowaniu będą miały jednakowe prądy jedynie bez wysterowania. Jest to więc rozwiązanie dość kompromisowe i po jego zastosowaniu należałoby i tak do układu zamontować lampy o dość zbliżonych parametrach. Przy większych różnicach parametrów między lampami należałoby dodać jeszcze możliwość regulacji amplitud na siatce każdej z nich, by móc dobrać je optymalnie w stosunku do najsłabszej lampy.
To oczywiście skomplikowałoby nieco układ. Tego typu rozwiązania są jednak stosowane w układach regulacji kolorów kineskopów kolorowych (statyczny i dynamiczny balans bieli), w których każdy z trzech systemów elektronowych kineskopu można traktować jak indywidualną lampę o nieco odmiennych charakterystykach.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Widzę, że moje obawy okzały się bezpodstawne i układy w zaproponowanych wersjach będą działać poprawnie.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz.... Przy użyciu osobnych potków dla lamp, możemy zmierzyć i ustawić jedną, potem się przełączyć na drugą. W przypadku balansu trzeba kontrolować obie lampy jednocześnie, bo wzrost prądu jednej spowoduje spadek w drugiej i odwrotnie.
Wydaje mi się, że komplikowanie układu, tylko po to, żeby sobie dodatkowo skomplikować obsługę, jest trochę..... :roll: , choć próby można jak najbardziej robić.

:arrow: atom z tymi lampami się zgadza, ale zauważ, że lampy te i tak pracują parami a nie jedna taka druga taka. Rozwiązania takie spotkałem we wzmacniaczach gitarowych i dawały możliwość przełączania się między parami różnych lamp, lub nawet umożliwiały ich jednoczesną pracę.....

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

dynamika

Post autor: Adam Myslinski »

Intuicyjnie posuwajac sie dalej zastanawiam sie, czy wobec roznych nachylen charakterystyk nie zmienia sie impedancja lampy, do ktorej trzeba dopasowac obciazenie. Nalezaloby pewnie transformator glosnikowy wykonac jako autotransformator (co w praktyce byloby raczej trudne w realizacji) i dzialac jak na rysowanym z mozolem i zamieszczonym nizej schemacie? :) To taka niedzielna gimnastyka umyslowa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Jaki potencjał mają katody lamp na Twoim schemacie?
Pi-Vo
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: pn, 1 września 2003, 11:12
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Pi-Vo »

Są podłączone do masy więc 0V.Tu http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/images/bia4.gif jest balans taki o jakim myślałem ale z wadą ryzyka związanego z odłączeniem suwaków potencjometrów.Tu sposób ustawiania punktu pracy tym sposobem.
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... miarowanie
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Pi-Vo pisze:Są podłączone do masy więc 0V.
Zaznacz mi prosze na schemacie, gdzie katody są połączone do masy (mówię o schemacie Adama Myslinskiego) bo patrzę i patrzę i nie widzę. Na moje te kadoty wiszą w powietrzu.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6988
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Może Kolega masy widzi jako kondensator (są obok siebie) ?

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Pi-Vo
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: pn, 1 września 2003, 11:12
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Pi-Vo »

Katody połączone do masy są zaznaczone czerwoną elipsą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Romekd pisze:Witam.
Może Kolega masy widzi jako kondensator (są obok siebie) ?

Pozdrawiam,
Romek
Romek, trafiłeś w dziesiątkę :)
Przepraszam kolegów za zaćmienie :oops:
Pozdrawiam.